Cemenciarki 408S czyli Uacs od UMF

[Ranger]

Na wagonie będzie to wyglądać tak.

Drabinki wyginamy najpierw o 90st z obu stron.

Następnie dopasowujemy na każda stronę (w zestawie będą już odpowiedniej długości na każdą stronę).

Dopasowujemy do pomostu.

Lutujemy do pomostu głównego tworząc jedną całość.

[Ranger]

Czas wrócić do wagonu.

Montaż górnego pomostu zaczynamy od poprawnego ustawienia zbiorników. Tak aby żebrowane mocowania zbiorników były prostopadle do boków ramy.
Następnie to ustawienie trzeba zaznaczyć od spodu - dla ułatwienia.

Szablon do nawiercania po wydrukowaniu wycinamy pod pokrywy zbiorników. Następnie przymiarzamy.

Trasujemy otwory do wiercenia ale nie wiercimy.

Wiercimy wiertłem 0,5mm już poza wagonem.

Otwory pod rury wiercimy wiertłem 0,8mm.

Gotowe do zamontowania pomostu zbiorniki zakładamy na podstawę.

Pomost gniemy jak poniżej.

Zakładamy na zbiorniki.

Możemy dokończyć pomost poprzez wygięcia poręczy oraz tabliczek ostrzegawczych.

[Ranger]

Kto zgadnie co tu nie gra?

W takim układzie nie zmieści się gniazdo i sprężynka KKS.
Znaczy to, że trzeba wywalić KKS i mocować sprzęg wprost do wózka. Na makietach modułowych, gdzie promienie łuków są powyżej 600mm, KKSy są i tak zupełnie bezużyteczne.

Sprężynka wejdzie bez problemu, gniazdo prawie też. Brakuje 1mm. Gorzej z hamulcami od strony czołownicą. Siedzą na gnieździe KKS.
Niestety ale trzeba raczej z tego zrezygnować. Chyba, ze wymyślę jak upchnąć hamulce od strony KKS.

[T_Domagalski]

Kto zgadnie co tu nie gra?

W takim układzie nie zmieści się gniazdo i sprężynka KKS.
Znaczy to, że trzeba wywalić KKS i mocować sprzęg wprost do wózka. Na makietach modułowych, gdzie promienie łuków są powyżej 600mm, KKSy są i tak zupełnie bezużyteczne.

[Ranger]

Tutaj moja porażka. Chciałem zrobić super wózki do wszystkich modeli na 1XTa. Kto zgadnie co tu nie gra?
Nie mówimy tu o niedolegających belkach końcowych gdyż te są celowo usunięte z tej wersji boczka(maskownicy).

[Ranger]

Czas na zbiorniki.
W zestawach dostaniecie gotowe odlewy, którym trzeba będzie obrobić dwie powierzchnie.
Nie będę się tutaj rozwodził nad obróbką wydruków, które wykorzystałem w przypadku tego modelu.

W zbiornikach trzeba będzie obrobić dosłownie dwie powierzchnie, na których będą kanały wlewowe.
Powierzchnie należy wyszlifować na płasko na papierze ściernym.

Można zakładać zbiorniki, mocowane są na wcisk.

Dokładamy stronę spodnią.

Następnie ramę.

Z wózkami wygląda tak.

Pierwsze przymiarki na torach. Wagon ma masę, nie trzeba będzie go dociążać.

[Ranger]

Stopnie manewrowe najpierw zaginamy.

Następnie lutujemy obie części razem.

Do ramy.

Wykręcamy stopień podestem do przodu.

Zawory na burtach zaginamy.

Lutujemy od spodu w 8 miejscach.

[Ranger]

Czas spasować ramę i nadwozie.

Pod zderzaki rama ma lekkie wcięcia.

Wpust zderzaków należy skrócić do mniej niż 0,7mm, inaczej nie włożymy ramy.

Detale czołownic.

Lutujemy od spodu.

Skrzynia i kratka na list przewozowy.

Zamontowane i przylutowane od spodu. Po przylutowaniu kratki na list nadmiar wpustu od spodu trzeba zeszlifować.

Wsporniki zaginamy.

Następnie lutujemy.

[Ranger]

Sprężynki KKS formujemy z dostarczonego odcinka.

Zaginamy uszka.

Zakładamy na miejsce.

Gotowa rama z wózkami.

Nadwozie tj. podstawa pod gruszko jest bardzo prostą konstrukcją z małą ilością detali.
Zaczynamy od zagięcia bocznych burt oraz częściowo czołowych ścian.

Czołownica zaginamy na koniec i lutujemy wszystko w całość. Ściany z czołownicą mają być pierwsze a boczne burty mają w nie wchodzić. Narożniki lutujemy od środka.

Haki zaginamy stopniowo tak aby w przekroju wyszło nam Z. Mają zachodzić na burtę.

Lutujemy je od spodu aby wszystko wzmocnić.

[AK]

Jak zwykle wiesz wszystko najlepiej.

To nie ulega kwestii
Tak na poważnie to czytaj może swoje posty

szerokość jest powiększona ze względu na skalę (osie dostępne na rynku)

Właśnie dlatego nie wejdzie pod warunkiem, że jest prawidłowo odwzorowany co w Twoim przypadku nie zachodzi. Elementy mocowany do blachy ostojnicy są szerokie. Resor to 1,2 mm a najdalej odsunięty koniec sworznia to prawie 2 mm (w skali 1:120). Uwzględniając poszerzenie ze względu na większą szerokość zestawów modelarskich (mają szersze obręcze niż wynikałoby to z przeliczenia skali i dłuższe ośki) to pomiędzy skrajnymi najdalszymi elementami którymi są ww. sworznie wieszaków resorowych których Twoje wózki nie mają, wychodzi 21,6 mm (po przeliczeniu na 1:120) a bez poszerzenia byłoby 20,2).
I nie ma opcji żeby weszły w prawidłowo odwzorowany wagon czy będzie z blachy czy wydruku.
To jest generalna przypadłość modelarska. Problem w tym, że łuki modelarskie są przeskalowane (min na szlaku można by przyjąć 600 m to by było 5 m w TT a nie 0,31 m). Efekt to większy kąt obrotu wózka i wymóg większej przestrzeni na końcach.
Czy wszedłby gdyby nie trzeba go poszerzać to trzeba by policzyć. Może tak. I tak samo może wejdzie niedokładnie odwzorowany (bez sworzni).
EOT

[Ranger]

Bez obcinania wózków też się obędzie.

Jak wózek zdeformujesz / zawężysz a pudło rozszerzysz. Bez jednego i w zasadzie drugiego nie.
Odpowiedź wskazuje raczej na nikły związek odwzorowania oryginału w modelu w zakresie geometrii Twoich produktów

Jak zwykle wiesz wszystko najlepiej. To może trochę danych.
W oryginale wózek 1XTa ma 3700x2120mm (bez maźnic). Nasz ma 31x20mm. Jest więc praktycznie trawiony w punkt na długość a szerokość jest powiększona ze względu na skalę (osie dostępne na rynku).

Platforma 401Ze to 12240mm długości, Model ma 102mm więc jest trawiony idealnie. Podobnie szerokość czyli 3140mm w oryginale, w modelu 26,2mm. Wszystko jest więc w skali.

Proszę Cię, daruj sobie takie komentarze podważając czyjąś kompetencję. Nie miałeś modelu w rękach a wydajesz osądy.

[AK]

Bez obcinania wózków też się obędzie.

Jak wózek zdeformujesz / zawężysz a pudło rozszerzysz. Bez jednego i w zasadzie drugiego nie.
Odpowiedź wskazuje raczej na nikły związek odwzorowania oryginału w modelu w zakresie geometrii Twoich produktów

[Ranger]

Instalacja hamulcowo-powietrzna.

P.S.
Jakby ktoś chciał jeszcze bardziej dopracować tę pajęczynę, to w miejscu małego kwadracika w pobliżu zbiorników (pomocniczego i sterującego) można przylutować pionowo króki kawałeczek drutu miedzianego, który będzie imitował zawór rozrządczy Oerlikona.

Być może będzie nawet w zestawie w formie odlewanej taki zawór.

[T_Domagalski]

Instalacja hamulcowo-powietrzna.

I to lubię w modelach hand-made.
Taki ażurowy układ hamulcowy w połączeniu z przestrzenną konstrukcją ramy zdecydowanie podnosi walory modelu.
I nie mówcie, że "tego nie widać". Te szczegóły widać wyraźnie na zdjęciach robionych z perspektywy ludzika TT, np. na mostach, nasypach i modułach TT. Poza tym modele ogląda się nie tylko na makietach, ale także w różnego rodzaju przeźroczystych gablotach.

P.S.
Jakby ktoś chciał jeszcze bardziej dopracować tę pajęczynę, to w miejscu małego kwadracika w pobliżu zbiorników (pomocniczego i sterującego) można przylutować pionowo króki kawałeczek drutu miedzianego, który będzie imitował zawór rozrządczy Oerlikona.

[Ranger]

Wracamy do budowy wagonu 408S.

Instalacja hamulcowo-powietrzna.

Cylinder można nawiercić pod wpusty ale nie trzeba. Wystarczy samo lutowanie. Zbiornik w miejscy styku można spiłować na płasko.

Przymiarka:

Niezbędne podgięcie między płaszczyzną główną a miejscem przylegania zbiornika do ramy.

Mały handmade, w zestawie zbiornik wyrównawczy będzie już odlewany.

Cięgna od tablic itd trzeba po wycięciu wygiąć.

Następnie przylutować do tyłu tablic oraz ramy - cięgno do luzowania.

W zestawie jest cięgno z blaszki do koła hamulcowego, ja użyłem drucika 0,2mm ze struny gitarowej.

Na koniec koła i rama praktycznie jest gotowa.