Pleksi Tuba

[ArturSchŁ]

Może rzeczywiście trzeba będzie dokładniej Allegro przejrzeć...

No przecież:

Gąbka pochodzi z opakowania bębna/tonera od drukarki laserowej HP.

[DBv]

Właśnie się rozchodzi o to gdzie taka ciemnoszara do dostania jest. Np Beckmann w to pakuje modele, wiele precyzyjnych urządzeń również w taki sposób jest zabezpieczanych. Niestety jak dotąd faktycznie czegoś takiego nie znalazłem. Może rzeczywiście trzeba będzie dokładniej Allegro przejrzeć...

[Kilkujadek]

Czy ktoś wie gdzie można coś takiego kupić?

I tu może być problem. Moja gąbka ma 25 mm. Założeniem było pełne unieruchomienie w niej taboru więc raczej inna grubość tego warunku nie spełni. Wszystko jednak zależy od naszej pomysłowości
Gąbka tapicerska ma jasny kolor więc po pewnym czasie użytkowania jest wysoce prawdopodobne że zmieni go na bardzo niemiły dla oka.
Wszelkie materiały można znaleźć na Allegro. Wystarczy wpisać słowo: GĄBKA
http://www.allegro.pl/search.php?string ... ntry=1&p=1
Tym sposobem znalazłem prawdopodobnie najlepszy z możliwych materiał na podtorze - "mikrogumę": http://www.allegro.pl/item330986801_mik ... 1000_.html
(ta aukcja dotyczy mikrogumy 5 mm)

[Trojan]

Gąbke można nabyć chociażby na Allegro http://www.allegro.pl/item325368572_3_c ... cerka.html są w różnych grubościach ale 3 cm wydaje sie być optymalne do taboru TT

[DBv]

Nad ta gąbką zastanawiam się już od pewnego czasu (w moim przypadku nie tyle w połączeniu z walizka a z opakowaniem po czekoladkach ) ale niestety nie znalazłem jak dotąd źródła takiego materiału. Czy ktoś wie gdzie można coś takiego kupić?

[Kilkujadek]

Po dodaniu odpowiedniej opakowki wygląda to tak:

[Kilkujadek]

Lub coś takiego:

Gąbka pochodzi z opakowania bębna/tonera od drukarki laserowej HP.

[ArturSchŁ]

... bezpośredni wjazd na tor segmentu krańcowego.

W nawiązaniu do pomysłu spinania torów z "rurą", w MIBIE (Züge im Kabelkanal 12/2006) został pokazany mechanizm najazdu na tor.


Jest to o tyle ciekawy pomysł, że możemy składem "z rury" wjechać nie tylko w dowolnym miejscu toru, ale także na "zamknięte" makiety czyli bez "bezpośredniego wjazdu na tor segmentu krańcowego".

[ArJu]

Poza tym nie wiem czy zwróciłeś na to uwagę ale DBv przewiduje wysuwaną podstawę.

Jak pisałem, podstawa jest "temporary" i nie jest właściwie przedmiotem oceny. U mnie góra będzie zdejmowana, a podstawa będzie tak wykonana, aby tabor mógł wjechać na makietę bez macania. Dla mnie to warunek konieczny. Oprócz tego stawiam sobie także za cel, aby była możliwość dostarczenia zasilania do torów także podczas wiszenia na ścianie, np. po to aby pobłyskać światłami w DCC.

Otóż w miarę łatwy sposób można zbudować tubę/gablotkę. Drugi sposób niesie ze sobą ryzyko związane z cięciem pleksi, trzeba dysponować dobrym sprzętem vel techniką cięcia tego materiału, aby uzyskać idealne, gładkie brzegi po przecięciu. Metoda Dbv "oszukuje" wpadki po przecięciu właśnie kątownikami, a ich kolor i materiał nadają ciekawą stylistykę - gablotka ma to "coś". No ale to jak zwykle kwestia gustu.

Dlatego też nie bawię się w robienie tego samemu. Pleksi cięta jest laserem, więc nie ma problemu z brzegami/krawędziami. O klejeniu napisałem już wcześniej. Myślę, że koszt ok. 60PLN (materiał i robocizna) za obudowę dł. 1m nie jest wielki, szczególnie, biorąc pod uwagę wartość taboru, który ma tam stanąć.

[Maciej]

Myślę że oba rozwiązania stanowią alternatywę. Obie propozycje mają indywidualne podejscie do rozwiązania problemu przechowywania modeli kolejowych. Osobiście przkonuje mnie projekt DBv - dlaczego? Otóż w miarę łatwy sposób można zbudować tubę/gablotkę. Drugi sposób niesie ze sobą ryzyko związane z cięciem pleksi, trzeba dysponowac dobrym sprzetem vel techniką cięcia tego materiału, aby uzyskać idealne, gładkie brzegi po przecięciu. Metoda Dbv "oszukuje" wpadki po przecięciu właśnie kątownikami, a ich kolor i materiał nadają ciekawą stylistykę - gablotka ma to "coś". No ale to jak zwykle kwestia gustu.

[Kilkujadek]

Mam jednak pewne wątpliwości co do kątowników w prezentowanym wyżej rozwiązaniu. Szczerze mówiąc, nie podobają mi się.

Mają pewne zalety - stanowią dystans co w pewnym stopniu chroni pleksi przed zarysowaniem. Dzięki tym kątownikom można wykonać estetycznie taką tubę w warunkach domowych ale przydały by się nieco cieńsze szczególnie u góry. Poza tym nie wiem czy zwróciłeś na to uwagę ale DBv przewiduje wysuwaną podstawę.

[ArJu]

Witam!
Pozwolę sobie zabrać głos, bo widzę, że nie jestem osamotniony w próbach zrobienia ekspozycji dla modeli. Dla mnie forma, jaką przedstawił DBv jest optymalna. Każdy skład osobno z możliwością wprowadzenia na makietę bez konieczności macania jest tym, co tygryski lubią najbardziej. Mam jednak pewne wątpliwości co do kątowników w prezentowanym wyżej rozwiązaniu. Szczerze mówiąc, nie podobają mi się. Mam pytanie o dekielki na końcach tuby: jak to rozwiązałeś? Ciekawy także jestem jakie są wymiary wewnętrzne (szerokość i wysokość nad główką szyny) Twojej tuby?
Ja próbuję zrobić (rękoma specjalistów od obróbki pleksi) coś jak na poniższych fotkach. Oczywiście docelowa półka będzie szerokości tuby, a fragment szlaku zamierzam wykonać zgodnie z wytycznymi, jak dla makiety, czyli jakaś zieleń, szutrowanie, malowanie, itd. Zaprezentowana obudowa to prototyp, do którego mam trochę zastrzeżeń. W wersji komercyjnej zmuszę wykonawcę od idealnego sklejenia i wykorzystania kleju utrwalanego UV, aby spoiny lepiej wyglądały. Poszczególne "tuby" zamierzam wieszać na czymś takim, jak zaproponował ArturSch.
Dodam także, że wcześniej wykonałem, a właściwie zleciłem wykonanie dwóch obudów dł. 1m ale metodą gięcia na gorąco. Niestety albo wykonawca był kiepski, albo to normalne, że podczas stygnięcia ceownik odkształca się, tworząc "łódeczkę" (podniesione końce). Dla mnie jest to nieakceptowalne.

[DBv]

Ten prezentowany tutaj odcinek wazy jakieś 250g.

[Marcin]

Tak się przyglądam. Taka pojedyncza rura ciężkawa musi być? Profile też swoje ważą.

[ArturSchŁ]

... posiadanie większej ilości takich "tub", które jednak śmiało moga zastapić tradycyjną gablotkę scienną.

W Castoramie (w innych też) widziałem bardzo zgrabne uchwyty do półek.


Są to pionowe Ceowniki z nacięciami na zamocowanie blaszanych wsporników półek i z otworami do mocowania śrób (na kołki do ściany). Wsporniki można dowolnie umieszczać (góra - dół). Ceowniki są w różnych długościach, a wsporniki na różne szerokości półek. Całość jest w kilku kolorach (czarny, biały, srebrny i chyba inne). Oczywiście moża do tego dobrać półki drewniane, szklane itp.

Myślę, że mogą się one dobrze sprawić jako wsporniki TUB. Może rozwiązanie nie jest najtańsze ale solidne i estetyczne.