Modul v.2.0

[Karol]

Drzewka nawet niczego sobie, jednak na przyszłość pokuś sie o robienie konkretnego gatunku, najpierw zobacz jak wygląda pień bez liści, i dobierz siateczkę w odpowiednim kolorze.

[gemol]

Jak na pierwsze drzewo jest całkiem, całkiem. Drzewa w rzeczywistości nie są idealnie gęste. Być może w następnym wystarczy użyć kilka odcinków drutu więcej i odrobinę skrócić konary w stosunku do gałęzi, a efekt będzie dla ciebie bardziej zadowalający. Kombinuj z różnymi kształtami korony. Jak zrobisz kilka, wtedy łatwiej będzie znaleźć najodpowiedniejszą metodę.

[mahlerian]

Rezultaty mojej weekendowej pracy:

- tor pomalowany do połowy i (na razie, w ramach eksperymentu) 5 cm tłucznia


I drzewko - moje pierwsze takie z siateczki (w oryginale nie jest ona taka żółta, nie wiem, dlaczego tak wyszło...)


Mam stresa, bo wydaje mi się, że łysawe mi to drzewko wyszło, ale trudno mi jest zrobić takie cienkie gałązki z listkami, takie których jest dużo i tworzą taką gęstwę. Sami oceńcie.
Pozdrawiam

[Kilkujadek]

Raczej mało prawdopodobne ale jest mi znany przypadek wyłączników elektrycznych wykonanych z jakiegoś tworzywa sztucznego które bardzo smakowało robalom w Tunezji.

[Jacula]

A jakieś robale się w tym nie zalęgną ?
Realizm realizmem, ale to byłoby zbyt realnie

J

[Kilkujadek]

Kostki 0,5 (okolo 5pelenów) oraz 5 kg (okolo 20 pelenów). Substrat trzeba namoczyć w wodzie - spęcznieje i powiększy swoją objętość 10-ciokrotnie, wysuszyć i przesiać.

[Jacula]

Rzeczywiście nieźle to wygląda. W jakich opakowaniach to sprzedają?

[Kilkujadek]

Tak. Jeżeli trzeba zmienić kolor na ciemniejszy to nie ma żadnych problemów. Wystarczy odrobina pigmentu.

[Jacula]

Do tych celów używam masowo substratu kokosowego (dostępny w niektórych sklepach ogrodniczych) którego nie trzeba farbować. Ma kolor torfu, jest lekki i tani.

Czy to jest właśnie to ?

J

[Kilkujadek]

Do tych celów używam masowo substratu kokosowego (dostępny w niektórych sklepach ogrodniczych) którego nie trzeba farbować. Ma kolor torfu, jest lekki i tani.

[Jacula]

(doświadczenia z farbowaniem trocin)

Grzegorz, pisałeś, że wysiewasz trawę na podkład z trocin. Farbujesz je na kolor trawy, czy raczej ziemisty brąz ?

[Kilkujadek]

Potem szuter wysyp na gazetę i zostaw do wysuszenia.

Może lepiej na folię lub tackę aluminiową, bo gazeta wyciągnie trochę farby. (doświadczenia z farbowaniem trocin)

[gemol]

Ewentualnie - ja stosuję tę metodę - połóż tłuczeń na moduł, a po wyschnięciu nanieś miękkim pędzlem rozrzedzoną /prawie wodnistą/ farbę rdzawą. Tak kilka razy do uzyskania zadowalającego efektu.

[T_Domagalski]

farba z grudką tłucznia przykleiła się do wieczka, a ja kręce samym tłuczniem... Potem rozcieńczyłem farbę wodą. Jeszcze gorzej - mokry tłuczeń obkleił ścianki słoika i zrobił się mak na makowiec...

Spoko, wszystko pod kontrolą!
Co to znaczy "kręcę tłuczniem"? Nim trzeba potrząsać tak mocno, jakbyś chciał rozbić słoik od środka. Wtedy nic nie ma szans przykleić się do ścianek lub wieczka.
Wody bądź rozpuszczalnika można dodać, byle nie za dużo, żeby nie zaczął(ęła) się gromadzić na dnie. I znowu - trzeba włożyć trochę "chlebka" w mieszanie mokrego szutru...
Potem szuter wysyp na gazetę i zostaw do wysuszenia. Co jakiś czas trzeba nim potrząsnąć lub przegarnąć go linijką, żeby wysychał równomiernie i nie skleił się w grudki.

[mahlerian]

Słuchajcie, mam pytanie - czy można najpierw przykleić tłuczeń, a potem go pomalować? Bo wczoraj przeżyłem chwile grozy - wsypałem miarę tłucznia do słoiczka, odpowiednią ilość farby i zaczynam kręcić. Kręce i kręce i nic - tłuczeń nadal biały... Patrze do środka - farba z grudką tłucznia przykleiła się do wieczka, a ja kręce samym tłuczniem... Potem rozcieńczyłem farbę wodą. Jeszcze gorzej - mokry tłuczeń obkleił ścianki słoika i zrobił się mak na makowiec No i stąd pytanie moje Myślę o delikatnym pociągnięciu pędzelkiem z kapką mocno rozcieńczonej farby.