Drzewa liściaste

[miki]

Jesteś na dobrej drodze, ale jest ona jeszcze dłuuuuuuuga....drut jest za gruby, zakrycie splotu wymagłoby co najmniej trzech kąpieli w gęstej ftalówie a i tak fekt niezwężających się gałęzi popsułby wszystko. Zielsko wygląda w miarę, tzn. jakby nad nim popracować, może by coś wyszło.
Dobry jest tani przewód głośnikowy, bo jest dobry i tani...0.15 to górna granica

[tomeczek]

To teraz trochę humoru drzewnego i zagadka.
Z czego zrobione są "liście"? A może ktoś już wpadł na taki dury pomyśł?



To jest moje pierwsze drzewko zrobione w wolnej chwili z drutu fi 0.35. Nie wiem czy nie jest zbyt gruby. Drzwko wysokie na ok.8 cm.

[filip-orzech]

aha i na jakiej foli to ma byc bo ja robilem na takim worku co sie posypki w niej kupuje szasami taki z klipsem(czy jak to sie tam nazywa)

[filip-orzech]

w domu mam cieplutko a wikol kupilem w sklepie śnieżka dalem cos okolo 5zl czyba czy cos takiego

[T_Domagalski]

nie chce mi wyjsc jest bardzo gumowate

Masz za wilgotno/za chłodno w domu lub masz kiepskiej jakości Wikol

[filip-orzech]

nie chce mi wyjsc jest bardzo gumowate wiec dalem mniej wikolu i nadal guma pokruszyc sie jej nie da wiec pociąlem nozyczkami na nieregularne ksztalty lecz to bardzo pracochlanne

[filip-orzech]

CZY TO MA BYC KRUCHE CZY BARDZIEJ GUMOWate

[filip-orzech]

fajny sposob zaraz go spróbuje jaka grubosc kleju trzeba dac zeby bylo dobre

[miki]

..... folię....

???

[Kilkujadek]

Podróba listków Noch'a:
Klej Wikol zmieszałem z pigmentem 1:1, pomalowałem nim folię, wysuszyłem, pokruszyłem, przesiałem. Ot efekt:

[Kilkujadek]

E tak zaraz nie nadaje... Pewnie, że wymaga to odrobiny wprawy...

Podobnie jak „przedpiśca” – posiadany materiał to jedno, zastosowane techniki oraz wprawa – drugie. Liczy się efekt końcowy.

[whosho]

E tak zaraz nie nadaje... Pewnie, że wymaga to odrobiny wprawy. Nie przekreślałby tego produktu. Dla mnie jest o wiele lepszy niż wszelkiego rodzaju gąbki. "Dowody" sa w moim wątku...

[K4ULTRA]

A według mnie to ona się chyba nie nadaje do naszej skali chyba że chcemy Dęba Bartka postawić to tak. Rozciąganie jej powoduje niszczenie samej struktury.
W tej chwili używam tylko posypek polaka z serii purex obsypując komosę, drzewka wychodzą idealne.

[Kilkujadek]

Moje efekty widać w poprzednich postach. Z doświadczenia wiem że próba rozrywania lub mocnego naciągania siateczki Polak kończy się jej zniszczeniem.
Wszystkie kawałki ciąłem nożyczkami i jedynie lekko naciągałem.

[miki]

Opalić?? Kiedyś ćwiczyłem na fallerze i heki, nawet nieźle likwidowało gołą osnowę. Sugerowałbym użycie zapalniczki z takim "mikropalnikiem" gazowym a nie klasycznym płomieniem.
A z tym sypaniem się to rzeczywiście problem, choć dużych drzew (oprócz brzóz) nie robiłem