Makieciarz / www.makieciarz.pl

[MichalH]

Raz mi się zdarzyło dzwonić w sprawie garbusa, który gdzieś się zawieruszył, poza tym wszystko wysyłane błyskawicznie, czy to pobranie, czy płatne z góry. Niezadowoleni zawsze mogą zmienić sklep, tylko przypuszczam prędzej, czy później wrócą ze względu na wybór i ceny.

[aquirlan]

Napisałem dzisiaj przed południem do makieciarza i dostałem po paru minutach odpowiedź, że dekoder otrzymam do końca tygodnia. No to czekam

[przemcol]

Ja od kilku miesięcy czekam za zwrotem kasy, za niezrealizowane zamówienie z września zeszłego roku...

Dziś zasięgnąłem porady prawnej. Oprócz zwrotu kasy możesz żądać odsetek od daty wpłaty do daty zwrotu kasy.

Przeglądając stronę sklepu zobaczyłem że jeden z towarów, który zamówiłem wczoraj był jeszcze dostępny (na zielono), dzisiaj już w sklepie nie istnieje. Było i nima
Kontaktu od 22 czerwca też brak

[krzysztof]

Na początku tego tematu jest kilka moich wpisów będących echem tamtych wydarzeń. Od tego czasu zmienili się tylko poszkodowani

to prawda, chciałem też to napisać bo ja właśnie przeglądałem swoje...

[Kilkujadek]

Nikt nie ma zamiaru strzelać, my tylko wylewamy swoje żale licząc, że makieciarz poprawi obsługę, ale jak widać to nie jest za bardzo skuteczne, skoro jak widzisz powyżej, są osoby, które mają problemy...

Zejdź na ziemię. Gość jest niereformowalny. Byłem jednym z pierwszych na tym forum jadącym równo po tym sprzedawcy już w 2006 r. Na początku tego tematu jest kilka moich wpisów będących echem tamtych wydarzeń. Od tego czasu zmienili się tylko poszkodowani

[Maciej]

W końcu za coś pieniądze bierze - łaski nie robi

[jafrap]

25.06.2013r

Dostałem info, że przebywa w Niemczech.

To kto realizuje zamówienia odpowiada na e-maile wysyła paczki sprzedaje włączniki swiateł na Allegro ..... pracownik

Widocznie ktoś tam jest, kto wysyła. Można mieć tylko nadzieję, że w paczce będzie to, co się zamówiło.

W każdym razie ja więcej z usług makieciarza nie korzystam, gdyż za każdym razem (było ich dwa) nigdy nie udało mi się tam dodzwonić, ani doczekać odpowiedzi.

Wiecie, nie chodzi o to, aby się czepiać. Wierzę w to, że są osoby, które nie miały problemu. Ale ja do nich nie należę - jak jeszcze kilku innych. Skoro jest podany kontakt na stronie (stacjonarny i komórka) to czy naprawdę nie można odebrać telefonu PRZEZ MIESIĄC, ani na maila odpisać? Ludzie...

Swego czasu zamawiałem ST44. Pamiętam że przez bity miesiąc czasu nie było kontaktu, co w oczywisty sposób martwiło mnie bo zapłaciłem wtedy z 1000zł (z dźwiękiem była, makieciarz montował)... Dopiero po ponad miesiącu przyszła paczka. Oczywiście lokomotywa nie jeździła. Dźwięki były, loka stała. A prosiłem by sprawdził przed wysyłką. Na maile z tymi prośbami oczywiście nie odpisywał, nawet archaicznego "OK"... nic. No i przyszła taka jak napisałem... Miałem więc prawo odesłać towar z reklamacją, ale jak w trakcie oczekiwania na model naczytałem się opinii (bo coś mnie tknęło by ich poszukać), to się złapałem za głowę, że wlazłem na minę. Więc dałem sobie spokój z odsyłaniem, cieszyłem się że wogóle paczka jest u mnie, słowami kubusia puchatka "cokolwiek-bądź" więc mam ... Byłem pewien, że jak odeślę ten model z reklamacją to czeka mnie kolejny co najmniej miesiąc albo i kilka m-cy czekania... w końcu loka była niesprawna więc czego się mogłem spodziewać po tak długim oczekiwaniu na paczkę - kolejnego czekania....

Sam naprawiłem, co kosztowało mnie stracony czas.

Słuchajcie - jest tyle sklepów modelarskich, i dlaczego tak jest, że jakoś w żadnym nigdy nie było problemu. Dla mnie najlepszy w chwili obecnej (a przynajmniej jeden z lepszych) to modelmania. Wspaniała obsługa, pełna korespondencja e-mail, sms-y powiadamiające o wysyłce towaru z podaniem nr przesyłki, rabaty dla stałych klientów, możliwość zakupu na raty... to jest to, czego można oczekiwać od sklepu (jedyny minus to że Roco i Fleischmanna ostatnio tam nie oferują, ale to nie wina sklepu ponoć). Może brzmi to jak reklama, ale pisane jest w potrzebie pokazania kontrastu do makieciarza i tego jak nie należy (makieciarz), a jak można dobrze (MM) taki biznes prowadzić.

Moim zdaniem główną bolączka makieciarza jest brak kontaktu z klientem. To poważna słaba strona tego sklepu. Na pewno wielu klientów byłoby spokojniejszych, gdyby po zapłaceniu kasy miało JAKĄKOLWIEK wiedzę, kiedy mogą spodziewać się wysyłki towaru. Jakoś trudno mi uwierzyć, że makieciarz zawalony jest zapytaniami, że nie ma czasu odpisać, nawet w ciągu kilku dni... ba... czasem tygodni...

Dziwny ten makieciarz, albo ja szczęśliwy. Kilka razy kupowałem i było bez problemów. Zrealizował szybko dwie reklamacje. Zawsze kupuję za pobraniem.
Szkoda, bo ma duży wybór i potrafi sprowadzać to czego się chce.

Dobry strzał...za pobraniem to jedyna opcja na jaką kiedykolwiek poszedłbym z makieciarzem. Nigdy więcej przelew z góry.

nicht schießenDajcie gościowi coś napisać na swoją obronę, bo jeszcze gotów się zaszyć w Bieszczadach lub wstąpić do klasztoru.

Nikt nie ma zamiaru strzelać, my tylko wylewamy swoje żale licząc, że makieciarz poprawi obsługę, ale jak widać to nie jest za bardzo skuteczne, skoro jak widzisz powyżej, są osoby, które mają problemy...
Wiadomo, że są "różne sytuacje w życiu", ale skoro są, to się zawiesza działalność wywieszając informację na stronie czy coś... ale żal wynika z tego, że taka informacja nie istnieje, zaś regulamin mówi o terminach wysyłki towaru. Niestety sa przypadki, że terminy te są czasami bardzo przekraczana - a co gorsza zero kontaktu, bo nie odpisują i nie odbierają telefonów. To co się dziwić, że ludzie narzekają?

[Marek TT]

Taką odpowiedź dostałem na moje zapytanie - co z zamówionym przeze mnie towarem.

[aquirlan]

Na ten email - straszak jeszcze tego samego dnia odpisał...
...zobaczcie no, nagle makieciarz znowu stał się w zasięgu i...:

Został zmieniony status twojego zamówienia.

Nowy status: Wysłane

Ciekawe... Zamówiłem w połowie ubiegłego miesiąca dekoder Kuehna. Na magazynie, wysyłka 3-10 dni. Cały czas jest dostępny na stronie sklepu, moje zamówienie jest cały czas "w realizacji". Czas naznaczony przeze mnie na wykonanie zamówienia mija jutro; po jego upływie odstępuję od umowy i czekam na zwrot pieniędzy. Oczywiście kontakt mailowy nie istnieje.

[Kilkujadek]

nicht schießen


Dajcie gościowi coś napisać na swoją obronę, bo jeszcze gotów się zaszyć w Bieszczadach lub wstąpić do klasztoru.

[Pawelec]

A jeśli chodzi o maile od Makieciarza, to okazuję się, że niektórym jednak odpisuje, bo nasz kolega ze Szczecina doczekał się odpowiedzi.

Tak leo, miałem to szczęście (jak masz na myśli moją osobę ), że dostałem odpowiedź od Makieciarza, a było to jakoś pod koniec maja przy złożonym zamówieniu w drugiej połowie kwietnia. Pamiętając przygody kolegów w kwestii zamówień, zamówiłem wagon na którym mi zależało i parę drobiazgów przesyłką za pobraniem, a co do emaili to wysłałem parę i doczekałem, chociaż już byłem nieco zdenerwowany brakiem informacji.
Na tyle zakupów co zrobiłem u niego, to ten póki co był u pana Piotra ostatni, a szkoda bo zawsze miał duży wybór

[jafrap]

Może powodem takiego postępowania makieciarza jest zmiana branży ?

JarTTek i Wlodar - dzięki za podpowiedzi. W linku do allegro znalazłem komentarze - jeden z nich był, że dopiero po postraszeniu Policją się odezwał. Zadziałało. Po 5 "grzecznych" zapytaniach bez odpowiedzi, dopiero na ten stanowczy doczekałem się na odzew. Pokrótce - napisałem, że jeśli nie przekaże mi jakiejkolwiek informacji o zapłaconym zamówieniu to poinformuję policję i Rzecznika Praw Konsumentów. Na ten email - straszak jeszcze tego samego dnia odpisał...
...zobaczcie no, nagle makieciarz znowu stał się w zasięgu i...:

Został zmieniony status twojego zamówienia.

Nowy status: Wysłane



Pozostaje czekać na towar i mieć nadzieję, że będzie OK. To było moje 2-gie i ostatnie zamówienie tam. Zamawiałem w wielu sklepach i tylko tu zawsze jakaś nerwówka wynikająca z braku kontaktu ze strony sklepu (e-maile nie odpisują, telefony nie odbierają). Na co mi to. Jest jeszcze "kilka" innych, sprawdzonych pozytywnie sklepów...

[wmac27]

... Jeśli chodzi o zgłoszenie na policję, to powiedziano mi że tak mała kwota kwalifikuję się co najwyżej pod "małą szkodliwość społeczną". ...

Leszek, zgłaszaj na policję do Federacji konsumentów każdy przypadek, jeśli tylko masz siły. Policja zawsze tak będzie gadać, bo swoim zgłoszeniem psujesz im statystyki. Jak będzie protokół to muszą ruszyć tyłki i coś z tym zrobić. Zresztą to wyższe instancje będę decydować o małej szkodliwości, a nie policja. Zawsze możesz dodać, że zdaje się takich jak Ty jest więcej. Trzeba walczyć o swoje. Jak się nie wytępi takich sprzedawców, to będziemy za to płacić ciężkie nasze pieniądze. Ciekawe ilu jeszcze uwierzy Makieciarzowi i Tomasowi. Zamiast wierzyć ludziom, którzy zostali skrzywdzeni, wierzą im.
Transfer danych w Europie kosztuje teraz grosze. Do przeglądania poczty spokojnie można używać roamingu. Zresztą 1MB kosztuje zdaje się 2,50pln i jest rozliczany co 1 kb. Tak jest w Orange. O czym tu gadać ...

[Mariusz]

Dziwny ten makieciarz, albo ja szczęśliwy. Kilka razy kupowałem i było bez problemów. Zrealizował szybko dwie reklamacje. Zawsze kupuję za pobraniem.
Szkoda, bo ma duży wybór i potrafi sprowadzać to czego się chce.

[leo]

W kwestii wyjaśnienia:
We wrześniu zeszłego roku złożyłem zamówienie, które po wielu bojach, mailach i dyskusjach zostało w większości zrealizowane w tym roku. Okazało się że po prostu jeden z artykułów wypadł w międzyczasie z produkcji... Po wymianie maili zgodziłem się na coś innego w zamian i w kwietniu kontakt się urwał...
Jeśli chodzi o zgłoszenie na policję, to powiedziano mi że tak mała kwota kwalifikuję się co najwyżej pod "małą szkodliwość społeczną". Ale jeden z kolegów podpowiedział mi że jeśli udało by się znaleźć więcej tak poszkodowanych osób moglibyśmy założyć sprawę wspólnie.
A jeśli chodzi o maile od Makieciarza, to okazuję się, że niektórym jednak odpisuje, bo nasz kolega ze Szczecina doczekał się odpowiedzi.