makietka-naturalnie

[sebano79]

Namówiliście mnie
Jak zaczynałem z TT to ledwo było mnie stać na używaną lokomotywę BTTB. Teraz mogę raz w miesiącu pozwolić sobie na nowy wagon. Zanim skończę makietę to może i DCC się dorobię. Najpierw jednak czeka mnie lektura na ten temat.
Wracając do makiety planowałem tylko odcinki izolowane na peronach i przed rozjazdami. Wygląda na to, że trzeba będzie od razu przygotować mostki na wypadek przesiadki na sterowanie elektron. A co z lokomotywami BTTB robicie? Lądują na bocznicy, allegro itp? Wygląda na to , że jest możliwość używania jeszcze tych lokomotyw po szybkiej zmianie zasilacza na makiecie? Tylko już bez bajerów. Dobrze rozumiem?
Ok, przejrzałem układ i znalazłem zwarcia. Pora nimi się zająć...

[biker]

ps. a można "upgradować" makietę zbudowaną na zasilaniu analogowym na DCC, np. z kilka lat?

Tak. W pewnym sensie budowa w dcc jest prostsza bo nie potrzeba izolować odcinków szyn dla zatrzymania lokomotyw.
Pamiętaj o zasilaniu torów w wielu miejscach.

[Niejeden]

ps. a można "upgradować" makietę zbudowaną na zasilaniu analogowym na DCC, np. z kilka lat?

Tak, chociaż będzie to tym trudniejsze, im bardziej zaingerujesz w elektrykę torów. Elementy automatyki analogowej jak odcinki izolowane, diody (dla uzyskania jednokierunkowości odcinka), czy obwody zwierane kołem lokomotywy w DCC nie występują i trzeba je wcześniej usunąć bo mogą uniemożliwić działanie. Jeśli masz na makiecie same tory, bez tego typu bajerów to "przeróbka" na DCC polega tylko i wyłącznie na podłączeniu zestawu sterowania cyfrowego w miejsce analogowego zasilacza (nic nie przerabiasz na makiecie). Przeróbki wymagają za to lokomotywy, które trzeba zaopatrzyć w dekodery.

[sebano79]

Trochę drogo jak dla mnie. Z państwowej pensji utrzymuję rodzinę i spłacam dom. Choć brzmi kusząco, to na taki zakup mógł bym sobie pozwolić może za rok. Poza tym co z moją kochaną BR35? Słabo znam temat, ale o ile wiem to lokomotywy analogowe na makiecie DCC nie pohulają ? Zawsze lubiłem modelarstwo, a budowa makiety to takie hobby na zimowe wieczory.
Nie przeczę, chciał bym, ale boję się, że to przerośnie moje możliwości.
ps. a można "upgradować" makietę zbudowaną na zasilaniu analogowym na DCC, np. z kilka lat?

[ArturSchŁ]

Fioletowa pętla jest oddzielona od reszty celowo. Żebym mógł puścić na niej skład w innym kierunku i o innej prędkości.

"NIE IDŹ TĄ DROGĄ".
Przejdź na zasilanie DCC, gdzie pociągi poruszają się niezależnie na tym samym torze i na makiecie zrób JEDEN obwód elektryczny, czyli jeden wspólny tor dla wszystkich kierunków i składów.

Sterowanie DCC to dziś już standardowe (przez jedno "T" ) rozwiązanie i na pewno przyszłość. Zacznij od zestawu startowego z Multimausem lub ambitniej z Z21.
Np 35007 za 199 EUR dostajesz Ludmiłę, 3 cysterny + komplet DCC.

[sebano79]

Fioletowa pętla jest oddzielona od reszty celowo. Żebym mógł puścić na niej skład w innym kierunku i o innej prędkości. Czerwonym pętlą się przyjrzę dokładniej. Dzięki za wskazówki!

[ArturSchŁ]

Zewnętrzna pętla na poziomie pierwszym będzie miała osobne zasilanie i nie jest połączona z resztą torowiska.

No właśnie.

Fioletowy tor nie ma połączenia z resztą makiety
Na czerwono obie pętle. Nie jest to problem gdy mamy DCC, bo wystarczy zastosować moduł p/zwarciowy (moduł pętli) i po kłopocie - ale po co

Przeprojektuj układ tak by uniknąć takich problemów. Wyobraź sobie, że jedziesz po torze (po kolei każdym) i gdzie i jak dojedziesz - z zasady powinno się dać wszędzie dojechać.

[sebano79]

Podpowiesz gdzie?

[Jerzyr]

Sprawdź układ, bo ja tam widzę zwarcie.

[sebano79]

Mała zmiana planów. ArturSchŁ troszkę mnie uświadomił i dzięki jego pomocy zmieniłem układ torów. Będą dwa poziomy wysokości. W całości wygląda to tak:

I pierwszy poziom:

oraz drugi:

Zewnętrzna pętla na poziomie pierwszym będzie miała osobne zasilanie i nie jest połączona z resztą torowiska.
Powiększyłem też nieco wymiary makiety do 300x250x250. Strych już ociepliłem i kręcę płytę KG więc wkrótce wezmę się za makietę. Poprzednia już rozebrana.
Mam już zestaw PKP Cargo i o ile z lokomotywą nie mam problemów to wkrótce będę musiał prosić o pomoc odnośnie elementów do samodzielnego montażu przy wagonach. Niektóre po prostu nie wiem gdzie powinny się znajdować a instrukcji niestety zabrakło.

[sebano79]

Niestety. Odkurzenie niewiele pomogło. Po paru latach stania w garażu nie uda mi się przywrócić jej pierwotnego stanu. Łatwiej zrobić nową :-) Miejsca teraz mam sporo, do emerytury się wyrobię. Wygospodarowałem sobie powierzchnię 2,7x2m. Parę ładnych godzin przy TTCADzie i wyszło mi coś takiego:

Niestety, koszt torowiska już mnie trochę przyhamuje. Wychodzi mi ponad 1000zł - żonie tego nie wytłumaczę :-) Będę musiał budować etapami - tak jedna pętla na rok... Jak coś nie tak z projektem proszę o cenne uwagi.
Kolejnym zamierzeniem jest mobilność makiety. Chciałbym , aby można było ją w razie czego rozebrać na "moduły" i wynieś ze strychu.
Torowisko będzie na dwóch poziomach. Parowozownia z obrotnicą na dole na poziomie +8, stacja (przy krzyżówce) na poziomie 0. Pętla po prawej służy do podjazdu i ma długość 3,18m co da nam pochylenie około 2,5%. Na początku zabawy z TTką trochę przesadzałem ze stromymi podjazdami - teraz chcę uniknąć problemów. Długość całego torowiska wyniesie 23,45mb bez rozjazdów. Wszytko na flexah ze względów ekonomicznych. Zamierzam też wykorzystać wszystkie zbudowane przeze mnie obiekty, takie jak stacja czy mosty. Mam już nawet miniaturkę mojego domku :-)
Na początek muszę zabrać się jednak za ocieplanie strychu i zbieranie materiałów...

[sebano79]

Macie racje, liczy się przede wszystkim dobra zabawa. Zestaw zamówiony wraz z paroma częściami do br35. Pora iść odkurzyć makietę.

[Maciej]

Powyższe stwierdzenia brzmią jak UNISEX Żartuje oczywiście i zgadzam się z przedmówcami. Moja makieta jest tak skonfigurowana że mogą poruszać się pociągi praktycznie ze wszystkich epok - wystarczy zmienić kilka elementów krajobrazu (tablice z nazwami, pojazdy) i gotowe. Mogę sobie zrobić NRD, RFN, PRL czy CSSR. Takie rozwiązania są dobre, bo masz możliwość dobrej zabawy w TT, a o to zdaje się nam chodzi Zbieraj tabor i nie przejmuj się ilością żyłek na liściu drzewa, czy szutru skalowanego przez mikroskopy - śmiej się z krytyki ot co! Buduj, buduj i ciesz się TT.

[et22]

A poza tym, akurat BR35 jest Niemczech zachowana jako zabytek, może więc udawać pociąg historyczny, zwłaszcza że w ogóle zachowano dużo taboru dawnej DR w Niemczech, możesz więc sobie spokojnie zrobić zlot historycznego taboru

[ArturSchŁ]

Średnio to będzie wyglądało obok BR35....

Jak makieta będzie w Ep. III/IV to spokojnie tabor może być w V i VI.
W realu, niektóre dzisiejsze stacje wyglądają jak w Ep. I/II a nawet -10


Zawsze można jednego dnia parowozami, a kolejnego PKP Cargo.