Co do koloru, to byłbym bardzo ostrożny. Biorąc po uwagę jednolity fioletowy odcień podwozia oraz buraczkowe zabarwienie śniegu i nieba, to zdjęcie to jest mocno "rozjechane" kolorystycznie albo wręcz wtórnie kolorowane.
Za to cielawostką jest widoczny z prawej strony numer UIC wagonu napisany prawdziwymi cyframi arabskimi, a nie tymi, co w szkole uczą nas, europejczyków, jako cyfry arabskie.
