Strona 5 z 5
Re: TTabor Domiss
: 26 lut 2018, 16:58
autor: Domiss
Borczy pisze:Ludziki tetetkowe czy raczej 1:160 ?
TT z zestawu nocha 44985. Jedynka też dostanie swoich pasażerów, ale na razie tylko siedem osób (bo tyle siedzących mi zostało

).
Slawek77 pisze:Tak jak listwy przykleiłeś to prawidłowo zrobiłeś

wprowadziłem zmiany w tych ładunkach, listwy sa teraz z kartonu 0,6 mm a nie 1mm jak poprzenie.
Ja je obracałem o 180 stopni (obracanie o 90 stopni nawet nie przychodziło mi do głowy), bo z "prawej" strony otwory były za duże (za mocny laser lub za słaby karton lub jakiś inny chochlik), ale z "lewej" strony były idealne dziurki, więc wyszło OK. Teraz z cieńszym kartonem na listwy wygląda to jeszcze lepiej.
Re: TTabor Domiss
: 26 lut 2018, 13:44
autor: Slawek77
Tak jak listwy przykleiłeś to prawidłowo zrobiłeś

wprowadziłem zmiany w tych ładunkach, listwy sa teraz z kartonu 0,6 mm a nie 1mm jak poprzenie.
Lepiej się prezentuje ładunek.
Re: TTabor Domiss
: 26 lut 2018, 11:53
autor: aviaTTor
I jaki realizm w jedynce pustki super efekt z ludzmi.
Re: TTabor Domiss
: 26 lut 2018, 10:41
autor: Borczy
Bombowo to wygląda
Ludziki tetetkowe czy raczej 1:160 ?
Re: TTabor Domiss
: 26 lut 2018, 10:01
autor: Domiss
Pomalowany dźwig czeka na skrzynkę (i nie może się doczekać), a tymczasem wagon drugiej klasy przeszedł remont wnętrza i dzięki temu przyciągnął pasażerów:
Następne w kolejce do remontu będzie wnętrze pierwszej klasy

.
Re: TTabor Domiss
: 12 gru 2017, 12:28
autor: Borczy
Domiss pisze:Składam sobie dźwig od Sławka, a że malowanie elementów składowych dźwigu opornie mi idzie (chyba chodzi o to, że błyszczący żółty revella nie lubi się z zaimpregnowanym paraloidem kartonem - ale ja się nie znam

), to wyposażyłem kabinę w sterowanie (kawałek zapałki + krótkie odcinki drutu z kroplą kleju na końcu) i oczywiście operatora:
IMG_4444.JPG IMG_4449.JPG IMG_4453.JPG
Do ideału dużo brakuje, czekam teraz na magnesy neodymowe, żeby mieć możliwość montażu dźwigu o różnej wysokości (choć być może każdorazowe zakładanie olinowania mnie do tego zniechęci, jeszcze nie wiem

). Kombinuję, czy zmieszczę jakieś mikrosilniki z przekładniami w podstawie dźwigu (ale nie pod makietą) - chcę, aby dźwig nie tyko obracał się dookoła i podnosił opuszczał ramię, ale też jeździł po swoich dedykowanych szynach w przód i w tył.
Spróbuj może surfacera w sprayu od Gunze. Ja używam microscale 1200 i nie ma opcji żeby nie pokryło.
Re: TTabor Domiss
: 12 gru 2017, 09:39
autor: Domiss
Wózki dźwigu będą utwardzone blaszkami, które będą przedłużone pod moduł i przymocowane do sanek od CD/DVD, sterowanie oryginalnym silnikiem krokowym z sanek to nie problem. Blaszki mogą posłużyć przy okazji jako przekazanie zasilania spod makiety do dźwigu i tak zrobię, jeśli silniki obracające dźwigiem/podnoszące ramię będą w dźwigu, a nie pod makietą (w tym ostatnim przypadku musiałbym przedłużać oś obrotu dźwigu pod makietę jakąś ośką z drutu na sprężynki, ale wolałbym mieć silnik w podstawie dźwigu - ale normalne mikroserwo jest o wiele za duże).
Przy okazji inna szybka robótka:
Odwrócenie listew "do góry nogami" pozwoliło uzyskać ładny efekt łbów od gwoździ - dziurki są ładniejsze. Malowane lakierobejcą satynową.
Re: TTabor Domiss
: 11 gru 2017, 18:22
autor: Slawek77
Ogólnie kolor żółty kiepsko się maluje na elementach wypalane laserowo.
Ja mam na to sposób, najpierw maluję na biało a potem dopiero kolorem żółtym, i to dwukrotnie aby dobrze pokrył kolor.
To co opisałeś to model usztywniłeś wiec konstrukcja wytrzyma by model zrobić mobilny i ruchomy.
Czekam na efekt końcowy prac.
Dodam że obowiązkowo wózki dźwigu usztywnij dodatkowo kropelką, wtedy na bank uda sie zrobić aby dźwig się poruszał do przodu i tyłu.
W wózkach są dziurki tak że można zastosować jakieś kółeczka metalowe mocujące na jakimś wałku przechodzącym przez wózki.
Re: TTabor Domiss
: 11 gru 2017, 17:48
autor: Wojtek_Kraków
Domiss pisze:chcę, aby dźwig nie tyko obracał się dookoła i podnosił opuszczał ramię, ale też jeździł po swoich dedykowanych szynach w przód i w tył.
Obawiam się że karton może tego nie wytrzymać
Re: TTabor Domiss
: 11 gru 2017, 17:41
autor: Domiss
Składam sobie dźwig od Sławka, a że malowanie elementów składowych dźwigu opornie mi idzie (chyba chodzi o to, że błyszczący żółty revella nie lubi się z zaimpregnowanym paraloidem kartonem - ale ja się nie znam

), to wyposażyłem kabinę w sterowanie (kawałek zapałki + krótkie odcinki drutu z kroplą kleju na końcu) i oczywiście operatora:
Do ideału dużo brakuje, czekam teraz na magnesy neodymowe, żeby mieć możliwość montażu dźwigu o różnej wysokości (choć być może każdorazowe zakładanie olinowania mnie do tego zniechęci, jeszcze nie wiem

). Kombinuję, czy zmieszczę jakieś mikrosilniki z przekładniami w podstawie dźwigu (ale nie pod makietą) - chcę, aby dźwig nie tyko obracał się dookoła i podnosił opuszczał ramię, ale też jeździł po swoich dedykowanych szynach w przód i w tył.
Re: TTabor Domiss
: 22 lut 2017, 16:59
autor: Domiss
Autorska mieszanka numerów 84 i 85 revella.
Re: TTabor Domiss
: 22 lut 2017, 16:38
autor: piotrek092
Jaką farbą malowałeś szyny/całkiem niezły kolorek/

TTabor Domiss
: 22 lut 2017, 14:57
autor: Domiss
Spoko Koko Loko:
Załącznik IMG_1869.JPG nie jest już dostępny
Do kompletu wagonik (teraz są już trzy z różnymi numerami i na razie wystarczy):
Załącznik IMG_1880.JPG nie jest już dostępny
Próba przemalowania lokomotywy:
Załącznik IMG_1892.JPG nie jest już dostępny
Torowisko (pierwszy, rozpoczęty dawno temu moduł i jakoś nie mogę skończyć):
Jeden z kilku

wagoników:
produkcja trwa, zastanawiam się, czy wstawić im kinematykę, a jeśli tak, to jaką, czy jednak nie warto.