Kilka razy do tematu podchodziłem by przy minimalnej ilości wyjść dekodera realizować jak największą możliwość sygnałów - konkluzja na koniec zawsze była podobna zastosować dekoder który umie sterować każdym światłem osobno. Czytając kilka tematów na ten temat też w sumie dochodziło się do tego wniosku.wicy pisze:A co do projektu, myślałeś o jakimś mini rejestrze przesuwnym? Albo może lepiej - bramkami logicznymi? Dałoby to nowe możliwości przy skromności wyprowadzeń.
Układ logiczny robi się zbyt skomplikowany by w łatwy sposób go zaimplementować - a tym bardziej że brak miejsca - tutaj miałem problem by wepchnąć płyteczkę na której znajdują się 4 oporniki, 4 diody i 1tranzystor.
Tutaj schemacik i płytka (to te dwie w środkowych wierszach) realizującej światła: PC1,PC2,PC5 i Tb1 tylko po jednej stronie
Schemat
Płytka
Do realizacji takiego układu potrzeba już dekodera z 5FO i 2 FOr/f. Dokładając kolejne 2FO można zrealizować PC6 a żeby Tb1 był dwustronne to jeszcze mamy 1 FO i tym sposobem dochodzę do punktu wyjścia, że muszę mieć dekoder 8FO+2FOr/f a to daje sterowanie każda światełkiem oddzielnie i po co bawić się w dodatkową płytkę.
Innym podejściem do zagadnienia było potraktować każdy sygnał jako rozkaz - ale tutaj raczej zamiast układu logicznego zastosował bym procesora zarządzającego tym wszystkim - stwierdziłem że łatwiej mi oprogramować układ niż się bawić w połączenia logiczne. Sygnałów o których udało mi się doczytać jest 6 czyli wyjść z dekodera potrzebuje 3 plus 2 na określenie kierunku. Z tego wynika że układ który to może zrealizować powinien posiadać 5 wejść i 10 wyjść na każde światełko. Tutaj zaczynają się następne schodki czy pójść w stronę z góry realizacji zaplanowanych sygnałów czy coś więcej - np. programować każdy zestaw w/g własnych potrzeb np. dodać światełka awaryjne
Tak jak wcześniej wspomniałem nie znalazłem prostego rozwiązania a sam tez nic nie wymyśliłem by w prosty sposób to zrealizować
CDN..





