To mój pierwszy post, więc witam wszystkich.
Po nastu latach wyciągnąłem moją starą kolejkę i myślałem, że uda mi się ją uruchomić, ale słabo mi poszło ;(
Posiadam lokomotywę Berliner Bahnen 2510 (BR 221), niestety nie znalazłem jeszcze mojego poczciwego zasilacza Fz1więc użyłem "TT START Berliner TT Bahnen". Przed pierwszym podłączeniem pod tory sprawdziłem jego działanie manometrem i wydawał się ok. Ale po postawieniu lokomotywy na tory, światła zapaliły się tylko na dosłownie 2-3 sek i z pod kół wyleciał lekki dym ;( Teraz moje pytanie, bo to, że silnik się spalił to raczej jest pewne zwłaszcza, że czuć delikatny smrodek, ale co mogło być tego przyczyną? - kolejka jak była zdjęta z torów ponad 30 lat temu to na pewno działała.
Znalazłem na Allegro nowy silnik (podobno sprawny -
https://allegrolokalnie.pl/konto/oferty ... 4268883443 ), ale przed jego montażem chciałbym go jakoś sprawdzić. Czy podłączając jakiś zasilacz 12v pod jego "wyjścia" powinien działać? Czy do jego działania jest coś dodatkowego w lokomotywie, co nie pozwoli mi go uruchomić bezpośrednio z zasilacza, a może go też spalić??
Co do zasilacza to nie będę już eksperymentował z TTStarter tylko mam przerobiony zasilacz ATX z wyjściami na 3v/5v/12v (używam go do innych celów, więc wiem, że jest sprawny) i jego bym użył.
Ewentualnie czy mój "pożar" mógł pochłonąć więcej "ofiar" niż tylko ten silnik, jeśli tak to co jeszcze sprawdzić (ewentualnie jak) przed ewentualnym montażem "nowego" silnika???
Z góry dziękuje za wszelkie odpowiedzi.
Ewentualne może znajdzie się jakaś dobra dusza z Krakowa, co pomogła by mi uporać się z moim problemem?