Dworzec będzie wisiał na ścianie

[MonsterSale]

Najwazniejsze zeby było po czym przegonić maluszki

[Ostaszator]

I widzicie, chciałem zrobić sobie torta, a tu wychodzi, że zaraz modłuł będę szykował, w garażu pod ścianami 2 torowa linia będzie budowana, oczywiście z elektryfikacją Nie mówię nie, tylko trzeba mierzyć siły na zamiary i dostępny czas i miejsce. Ten stolik, co na nim leży torowisko, rozkłada się na 2 równe części, nogi się demontuje. Więc to taki domowy moduł.
Teraz będzie tort , potem zobaczymy co będzie.

[MonsterSale]

A stąd już prosta droga do budowy modułów w sTTandardzie....

Jedynie słuszna koncepcja, zwlaszcza, ze mozna je potem łączyć z modułami innych i zacząć odwiedzać imprezy - wtedy dopiero są długie proste!
Moje marzenie póki co.

[T_Domagalski]

Koncepcja "prostego składu" jest jedynie słuszna i taki skład ciekawie wygląda, tzn. normalnie.

A stąd już prosta droga do budowy modułów w sTTandardzie....

[bankier]

Mierzyłem się z tym w BTTB - Jarek po lewej wewnętrzny anglik (do środka) daje Ci możliwość rozbudowania makiety o manewry.

[MonsterSale]

Klasa!

[Borczy]

Koncepcja "prostego składu" jest jedynie słuszna i taki skład ciekawie wygląda, tzn. normalnie.
Ale jeśli masz mało miejsca to masz mały plan, więc skończy się pewnie wijącym się torcie z drzewkami.

Ja stukam 76x130. Teraz to już inaczej wygląda - takie miałem w telefonie. Po dodaniu detali, zieleninki i reszty świata mały tort zmienia się w dużą makietę.

[NemoTT]

Koncepcja "prostego składu" jest jedynie słuszna i taki skład ciekawie wygląda, tzn. normalnie.
Ale jeśli masz mało miejsca to masz mały plan, więc skończy się pewnie wijącym się torcie z drzewkami.

Potrzeba matką wynalazków. Nie wszyscy mieszkamy w domach z pokojami o powierzchni 100 m2. Jednak przeważnie domy czy mieszkania, z wyjątkiem salonu, pokoje mają mniejsze. Ja ze swojej makiety jestem zadowolony; mieści się ona na powierzchni o wymiarach 1200x1200. Zewnętrzne łuki 353, wewnętrzne 310 - wszystko zgodnie z normą, a efekt jest taki, że składy śmigają, nie ma "konfliktu" przy kilku jadących jednocześnie. Dla mnie istotne było też to, aby z prawej i lewej strony skład mógł wjechać/zjechać ze szlaku zewnętrznego na wewnętrzny. I prosta z dobrym dostępem, żeby móc komfortowo loki i wagony 'kłaść' na torach. Świetne rady przekazali mi koledzy z forum za co jeszcze raz dziękuję.

[Ostaszator]

Koncepcja "prostego składu" jest jedynie słuszna i taki skład ciekawie wygląda, tzn. normalnie.
Ale jeśli masz mało miejsca to masz mały plan, więc skończy się pewnie wijącym się torcie z drzewkami.

[MonsterSale]

Rozumiem, że na to żeby puścić linię na wąskich półkach wzdłuż ścian pokoju nie ma szans? Wg mnie to byłoby najlepsze. Makietę masz wkomponowaną w ściany (jeśli półki / moduły będą miały głębokość np. 30 cm nie zajmie to dużo miejsca), z pokoju możesz normalnie korzystać, a sama linia kolejowa nie wije się wokół stacji jak w lunaparku, tylko pociąg jedzie w miarę prostym szlakiem od stacji A do stacji B. Oczywiście możesz to zrobić znacznie mniejsze niż na obrazku który znalazłem w Sieci na szybko, bez tej wyspy po środku jak nie masz na nią miejsca itd.... Zawsze masz jakiś pomysł więcej.

Zgadzam się z Wlodarem, że taka koncepcja jest najbliższa rzeczywistości i daje największą szansę na wyprostowanie składu pociągu - niestety TT nie wygląda dobrze na wiecznych zakrętach a małe torty tak kończą: same zakręty.

[piottrw]

Ja mam 85x70 cm i nie narzekam.
Tunel robi również za tło i jest możliwość przedłużenia jazdy zatrzymując w nim pociąg. Jak jeden pociąg stoi w tunelu (pojechał i go nie ma) można nawet jakieś manewry porobić, np wymianę lokomotywy, czy odstawienie składu do fabryki, albo na tor odstawczy.
Jak bym miał dostępny kolegi wymiar to jedynie stacja dostała by jeden tor dodatkowy więcej i może zmieściła by się w tunelu mijanka, i ciut łagodniejsze łuki.
Jazda analogowa, w automacie na odcinkach izolowanych lub ręczna.

[wlodar]

Rozumiem, że na to żeby puścić linię na wąskich półkach wzdłuż ścian pokoju nie ma szans? Wg mnie to byłoby najlepsze. Makietę masz wkomponowaną w ściany (jeśli półki / moduły będą miały głębokość np. 30 cm nie zajmie to dużo miejsca), z pokoju możesz normalnie korzystać, a sama linia kolejowa nie wije się wokół stacji jak w lunaparku, tylko pociąg jedzie w miarę prostym szlakiem od stacji A do stacji B. Oczywiście możesz to zrobić znacznie mniejsze niż na obrazku który znalazłem w Sieci na szybko, bez tej wyspy po środku jak nie masz na nią miejsca itd.... Zawsze masz jakiś pomysł więcej.

[Ostaszator]

Fajna koncepcja, bo na poziomie 0 można też zrobić (teoretycznie) pętlę zwrotną. Niestety jest mało miejsca, planowałem zrobić 2 owale, ale jako to ułożyłem to trochę mi się odechciało. Tyle na to czekałem i tylko tak to ma wyglądać?

[wlodar]

Możesz też pokombinować coś w ten deseń, z tym że tutaj również wchodzisz w dwa poziomy. Zaleta jest taka, że zamknięcie pętli nie jest widoczne i trasa mniej przypomina rollercoaster, ponadto w tunelu możesz sobie zrobić tzw. dworzec kryty na którym będziesz mógł odstawić skład, czyli inny pociąg wjedzie do tunelu, inny wyjedzie. Inna sprawa, czy zmieścisz się na założonej powierzchni (90x145cm). Na długość pewnie tak, czy na szerokość to już trzeba by sprawdzić - pewnie niekoniecznie. Załączony plan pochodzi z albumu Gleisplane Piko z lat 70-tych ub.w., znalazłem to na szybko w Internecie.

[Borczy]

Możesz zrobić ósemkę ale wtedy będą dwa poziomy.