Strona 3 z 3

Re: Ubezpiecz swoją kolekcję

: 11 paź 2008, 14:31
autor: Dolocik
Ja mam sprzęt AV ubezpieczony w HDI, który z dnia na dzień traci na wartości ale jest ubezpieczony na moją sugerowaną kwotę. Kiedyś rozmawiałem z agentem i nie ma problemu żeby na przykład pralkę 'franie' ubezpieczyć jako przedmiot sentymentalny na moją żądaną wartość, wszystko się później opiera na kwocie do zapłaty obliczanej procentowo i od miejscowości zamieszkania plus zabezpieczeń domu/mieszkania

Re: Ubezpiecz swoją kolekcję

: 10 paź 2008, 21:36
autor: Gdyniak
Niektóre firmy proponują ubezpieczenie mieszkania/domu w sensie mury i tego co wewnątrz. Ubezpieczenie kolekcji zawiera się w tym co wewnątrz i musi być udokumentowane np. przez zdjęcia plus udokumentowane wydatki oraz zaznaczenie w umowie ubezpieczeniowej np. kolekcja kolejek elektrycznych w skali 1:120 jak u mnie wpisali :)

Re: Ubezpiecz swoją kolekcję

: 10 paź 2008, 20:57
autor: ArturSchŁ
Na pewno dokumentacja fotograficzna.
Warto opisać eksponaty mazakiem UV na spodzie (adres, nr telefonu).
Powyższe jest przydatne policji jak przypadkiem wdepną na melinę albo do pasera i znajdą fanty, tylko że nie wiadomo do kogo należą.

W wycenie kolekcji pomocne są paragony zakupu.

Re: Ubezpiecz swoją kolekcję

: 10 paź 2008, 20:11
autor: miano
gbbsoft pisze:...No i ile to mniej więcej kosztuje?...
Przy ubezpieczaniu domu akurat się pytałem (aczkolwiek nie dotyczyło to kolekcji kolejek), a było to 4% wartości. Dla porównania: elementy stałe (meble, lodówka...) - 0,6%, rowery wózki, itd - 1%, elektronika - 2 %.
Natomiast nie była wymagana wycena rzeczoznawcy poniżej pewnej kwoty, tylko spis i ewentualnie dokumentacja fotograficzna.

Re: Ubezpiecz swoją kolekcję

: 10 paź 2008, 19:13
autor: PiotrZ
Podobno ubezpieczenie kolekcji wcale nie jest takie łatwe (a przynajmniej tanie). Z tego co słyszałem, to ubezpiecznie ruchomosci obejmuje sprzęt powszechnego użytku (np. AGD, RTV, meble). Natomiast aby ubezpieczyć kolekcję, należy posiadać wycenę rzeczoznawcy. Uprawnionego fachowca od dzieł sztuki lub monet można znaleźć w każdym większym mieście, ale rzeczoznawcę od MODELARSTWA KOLEJOWEGO ?? !!

Re: Ubezpiecz swoją kolekcję

: 10 paź 2008, 19:06
autor: Marcin
Oraz to czy na umowie są wszystkie mozliwości szkody wyłuszczone, żeby nie było że od wypadków lotniczych nie było ubezpieczone. Brzmi to śmiesznie ale ja mam taką opcję w ubezp domu. Ubezpieczenie od upadku samolotu na posesję, tak to mam napisane.

Re: Ubezpiecz swoją kolekcję

: 10 paź 2008, 18:56
autor: oelka
ArturSch pisze:(...)
4.
Zawsze wychodzimy od ceny ubezpieczenia. (...)
Bardzo ważne jest dowiedzieć się na etapie negocjacji co OTRZYMAM w przypadku utraty mienia. W jakim PROCENCIE zostanie mi zwrócona równowartość utraconego mienia (...).
5.
Zawsze warto przepytać Agentów co najmniej 2-3 firm ubezpieczeniowych i wybrać taką, która nam będzie odpowiadała.
Ja dodam tyle, że jak ktoś się chce ubezpieczać, to niech dokładnie przeczyta umowę jaką przygotował ubezpieczyciel, ze szczególnym wskazaniem na punkt dotyczący wyłączeń rożnych zdarzeń z tej umowy.

Krzysztof

Re: Ubezpiecz swoją kolekcję

: 10 paź 2008, 18:49
autor: ArturSchŁ
1.
Ubezpieczyć się można na dwa sposoby:
- najtaniej
- w najlepszej firmie.
:)

2.
Najtaniej to nie znaczy, że najgorzej.

3.
Najlepsza firma ubezpieczeniowa to wcale nie to co nam na folderach/reklamach wciskają, ale trochę więcej.

4.
Zawsze wychodzimy od ceny ubezpieczenia. I tu racja, co koledzy podpowiadają, że najkorzystniej ubezpieczyć mieszkanie/dom standardowo (tzn pożar, zalanie itd) PLUS dodatkowo kolekcję (naszą czy obrazów, sreber itp.).
Bardzo ważne jest dowiedzieć się na etapie negocjacji co OTRZYMAM w przypadku utraty mienia. W jakim PROCENCIE zostanie mi zwrócona równowartość utraconego mienia (sposób wyceny, niezbędne dokumenty do udokumentowania straty - czyli np paragony, oraz na jakich warunkach realizowane jest określanie odszkodowania - np w zależności od sposobu zabezpieczenia kolekcji - no i wypłata).

5.
Zawsze warto przepytać Agentów co najmniej 2-3 firm ubezpieczeniowych i wybrać taką, która nam będzie odpowiadała.
Dziś w ubezpieczeniach mamy rynek klienta i dlatego możemy wybierać oferty, a nie brać to, co nam pierwsi z brzegu czy monopolista, dają.

Re: Ubezpiecz swoją kolekcję

: 10 paź 2008, 18:12
autor: Ranger
Zróbcie sobie ubezpieczenie ruchomości podczas ubezpieczenia domu. Kosztuje to może 100zł więcej i jest ok. Ja mam chyba w Hestii i ubezpieczenie ruchomości opiewa na 20.000,-zł. Jeśli chcecie więcej to jest to odpowiednio droższe. Mniej, odpowiednio tańsze.

Re: Ubezpiecz swoją kolekcję

: 10 paź 2008, 18:05
autor: Kilkujadek
Marcin pisze:Banki też są okradane.
Banków w tych czasach nie okrada się za pomocą łomu. Czasami desperados używają gnatów. Jeżeli ktoś ma co chronić to ubezpieczenie i... dobry alarm. Ubezpieczenie pokrywa straty, alarm może im zapobiec.

Re: Ubezpiecz swoją kolekcję

: 10 paź 2008, 17:05
autor: Marcin
Mam znajomego który ubezpieczał swoją kolekcje ale nie modeli kolejowych. Pytne co i jak w poniedziałek.

Re: Ubezpiecz swoją kolekcję

: 10 paź 2008, 16:21
autor: gbbsoft
ArturSch pisze: Przypominam o UBEZPIECZENIU kolekcji.
No i ile to mniej więcej kosztuje?

PS. Może ten temat wrzucić do "Moja TT"?

Re: Ubezpiecz swoją kolekcję

: 10 paź 2008, 16:14
autor: eg_ptmkż
ArturSch pisze: Przypominam o UBEZPIECZENIU kolekcji.
Jakie firmy polecacie ???

Re: Ubezpiecz swoją kolekcję

: 10 paź 2008, 12:58
autor: Marcin
Kwestia bezpieczeństwa naszych kolekcji jest tez dyskusyjna. W dzisiejszym internecie można namierzyć każdego, jak ktoś ma znajomości w pewnych kręgach to bez trudu namierzy to i owo. Więc na złodzieja i tak nie ma metody. Banki też są okradane.

Ubezpiecz swoją kolekcję

: 10 paź 2008, 09:16
autor: ArturSchŁ
Wprowadzono ograniczenie czytania "MOJA TT" dla zalogowanych.
Wątpię by to podniosło bezpieczeństwo naszych kolekcji. Przypominam o UBEZPIECZENIU kolekcji.