




Moderator: mod-Tabor
Dziękidarek5860 pisze:Zapowiadane zdjęcia
Tu nie chodzi o pobieranie prądu, tylko o wyginanie się wózków w stosunku do pudła na pochyłych torach. To są punkty podparcia wózków (pobór prądu przy okazji). Dzięki takiemu układowi punktów podparcia, wagon prawidłowo zachowuje się na torach pochyłych lewo-prawo (jeden punkt w osi wagonu) jak i przód-tył (dwa punkty).darek5860 pisze:I tu ciekawostka, dlaczego z jednej strony napięcie jest przekazywane przez jeden kontakt, a z drugiej przez dwa.
Zdjęcia są zawsze bardzo mile widziane. "Jedno zdjęcie powie więcej niż 1000 słów".darek5860 pisze:Jeżeli ten opis nie jest zrozumiały to postaram się dołączyć zdjęcia poglądowe.
No właśnie jakieś dziwne blaszki były. Nie wiedziałem po co one tam były. Widać właśnie do tych wagonów. Jak piszę - wzorowałem się na instrukcji i zakładałem światła w m wagenach, a tam nie trzeba nic dokładać, tylko odpowiednio wygiąć blaszkę. Z tego, co pamiętam były w kształcie krzyża z cienkimi poziomymi ramionami. Może jeszcze znajdę instrukcję to zobaczę co i jak...RoberTT pisze:Dziękuje wszystkim za podpowiedzi w temacie jak rozebrać wagon typu Haberstadt w celu założenia oświetlenia.Wypróbowałem oba sposoby ten przez dach i przez demontaż podwozia, łatwiej poszło z demontażem podwozia.Brakuje mi tylko blaszek kontaktowych do podłączenia listwy oświetleniowej i tu pytanie do kolegi Charakterka, czy w zestawach oświetleniowych Tilliga do tego typu wagonów o których pisałeś są takie blaszki, jak wyglądają i jak się je montuje?
Pozdrawiam
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości