Korzystając z wolnego weekendu przeprowadziłem testy ruchowe parowozu Ty2 (Tillig 501017).
Na mojej stacyjce „Porąbka Zdrój” odwiecznym problemem był przejazd parowozów typu BR52 po rozjazdach zwykłych EW1 i łukowych IBW. Trudne warunki jazdy w „Porąbce” wynikają z tego, że wjazd na każdy z 3-ch rozjazdów odbywa się zawsze z łuku co powoduje, że długie lokomotywy mocno „napierają” na zewnętrzny tok szynowy zwrotnicy. Pomimo że minimalny promień łuku dla tego parowozu wynosi 310mm, a rozjazdy mają odgałęzienia o teoretycznym promieniu 353mm, to na zloTTach bardzo często dochodziło do wykolejenia przedniego wózka tocznego przy jeździe „na ostrze”.
Po zakupie fabrycznie nowej Ty2 postanowiłem zrobić testy ruchowe w zaciszu domowym. Jeździłem po „Porąbce” w obu kierunkach i z obracaniem parowozu. Okazało się, że
przejazd po rozjazdach EW1 nie stanowi problemu nawet podczas jazdy z dużą prędkością (
patrz film poniżej). Do wykolejeń dochodziło tylko na zwrotnicy łukowej IBW przy jeździe po łuku wewnętrznym kominem na przód. Koło wózka unosiło się tam w 2 punktach: na początku iglicy i na złączu ruchomej i stałej części iglicy. Ilustrują to zdjęcia.
Po podpiłowaniu iglicy w tych 2 drażliwych punktach, wykolejenia więcej się nie powtórzyły.
Filmik
Testy Ty2
Wniosek jest taki, że parowozy typu BR52 można spokojnie eksploatować na prawidłowo zmontowanych (przez producenta) rozjazdach. Jeśli modele były rozbierane lub modyfikowane (np. używane dotychczas spolszczone wersje BR52/Ty2), to własności biegowe przedniego wózka tocznego mogą być gorsze i powodować wykolejenia.
Dla osób o silnych nerwach

przedstawiam jeszcze film z testów mojej Ty2 na torach rurkowych!. Niestety w tym przypadku nie udało mi się przejechać całej trasy bez wykolejenia.
Test Ty2 na rurkach