Kwicek - mój poligon doświadczalny

Dyskusja, o naszych makietach, dioramach itd.

Moderator: mod-Makieta

Awatar użytkownika
ArturSchŁ
Administrator
Posty: 10804
Rejestracja: 09 kwie 2006, 07:22
Lokalizacja: Rumia
Kontakt:

Re: Kwicek - mój poligon doświadczalny

Post autor: ArturSchŁ »

Kwicek pisze:myślałem, że to jakieś ograniczenie dla możliwości wygięcia toru....
Flexa da radę wygiąć w kółko o promieniu 10-15 cm, da się zamknąć itd.

Problemem jest nie tor, tylko TABOR. Gdzie możesz dawaj promień minimum 310, to i tak mało !! Szczególnie uważaj na "S-y" typu w lewo-w prawo (pierwszy łuk w lewo i zaraz drugi w prawo - lub odwrotnie). Sporo taboru się wysypuje na takich szykanach, szczególnie gdy zbyt krótkie sprzęgi (Nowe Tilliga) powodują zahaczanie tarcz buforów o siebie.

Przy małych promieniach łuków należy także zwiększyć odległość sąsiednich torów (np w dwutorze na łuku) gdyż pudła długich wagonów będą się o siebie ocierać (szczególnie halbersztaty).
Awatar użytkownika
biker
Posty: 412
Rejestracja: 18 lut 2008, 16:20
Lokalizacja: Wieliczka
Kontakt:

Re: Kwicek - mój poligon doświadczalny

Post autor: biker »

Kwicek pisze:To już pewnie nie na tej makiecie będzie jeździła :D
Awatar użytkownika
Kwicek
Posty: 47
Rejestracja: 20 sie 2008, 21:28
Lokalizacja: Sandomierz
Kontakt:

Re: Kwicek - mój poligon doświadczalny

Post autor: Kwicek »

To już pewnie nie na tej makiecie będzie jeździła :D
Awatar użytkownika
biker
Posty: 412
Rejestracja: 18 lut 2008, 16:20
Lokalizacja: Wieliczka
Kontakt:

Re: Kwicek - mój poligon doświadczalny

Post autor: biker »

Proponuję Ci nie stosować promienia mniejszego od 310 bo może kiedyś staniesz się szczęśliwym posiadaczem nowej lokomotywy o Rmin=310mm. :)
Gloow
Posty: 279
Rejestracja: 13 paź 2006, 16:25
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Kwicek - mój poligon doświadczalny

Post autor: Gloow »

Pozwolę się wtrącić apropo wyginania flex'a. Owszem da się go wygiąć do promienia około 280 mm ale uważam, że w praktyce jest to dość trudne i zamiast przynieść oszczędność finansową nad zakupem zwykłych łuków (te nie raz są doć tanie np. na allegro - szczególnie o promieniu 310mm), może doprowadzić do niepotrzebnej frustracji i nie osiągnięcia porządanego efektu. Ja bym zainwestował w łuki. Promień poniżej 310 mm jest zbyt mały dla niektórych nowoczesnych lokomotyw. Wszystkie lokomotywy BTTB/Zeuke jeżdżą bezproblemowo na łukach o promieniu 267mm czyli najmniejszym fabrycznym promieniu toru modelowego
Awatar użytkownika
Kwicek
Posty: 47
Rejestracja: 20 sie 2008, 21:28
Lokalizacja: Sandomierz
Kontakt:

Re: Kwicek - mój poligon doświadczalny

Post autor: Kwicek »

a-ha
myślałem, że to jakieś ograniczenie dla możliwości wygięcia toru.
skoro na tej makietce, którą zaprojektowałem wszystkie loki jakie posiadam dają radę to nie powinno być problemu...
Ostatnio zmieniony 22 lut 2010, 20:58 przez Kwicek, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
trucker
Posty: 229
Rejestracja: 09 lut 2008, 09:05
Lokalizacja: Żyrardów
Kontakt:

Re: Kwicek - mój poligon doświadczalny

Post autor: trucker »

Te 310 mm o których wspomniał ArturSch jest graniczną wartością dla niektórych modeli lokomotyw.
Awatar użytkownika
Kwicek
Posty: 47
Rejestracja: 20 sie 2008, 21:28
Lokalizacja: Sandomierz
Kontakt:

Re: Kwicek - mój poligon doświadczalny

Post autor: Kwicek »

ArturSch pisze:łuki o promieniach większych lub równych 267 mm (zalecane nie mniej niż 310 mm)
Czyli można zrobić łuk taki jak na rurach o promieniu R286 i to zda egzamin ?
Ostatnio zmieniony 22 lut 2010, 20:58 przez Kwicek, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
ArturSchŁ
Administrator
Posty: 10804
Rejestracja: 09 kwie 2006, 07:22
Lokalizacja: Rumia
Kontakt:

Re: Kwicek - mój poligon doświadczalny

Post autor: ArturSchŁ »

Powtórzę:

Szyny masz oksydowane 85500 (brązowe, niem Brüniert) lub białe 83500 (białe srebro). Jak się decydujesz na oksydowane, nie jest konieczne ich malowanie na rdzawo.

Proponuję użyć jednego rodzaju podkładów do wszystkich torów, najekonomiczniej jest wybrać podkłady drewniane 83025 (w odcinkach 220 mm czyli 4,5 szt na 1 mb fleksa).
Można zastosować także podkłady betonowe 83034 (125 mm) lub stalowe 83036 (80 mm) gdy taka potrzeba, ale to wychodzi drożej.

Z w/w opisanych fleksów (po nanizaniu szyn na podkłady) bezproblemowo układamy tory proste lub łuki o promieniach większych lub równych 267 mm (zalecane nie mniej niż 310 mm) oraz o dowolnych długościach.

Reasumując/upraszczając potrzebne Tobie tylko 2 x 85500 oraz 4,5 x 83025 na 1 mb toru.
:P

Dodatkowo proponuję rozjazdy flexowe do samodzielnego złożenia o geometrii EW2 (83426 oksydowane, 83420 białe), z których można ułożyć rozjazd lewy, prawy, lewy łukowy, prawy łukowy lub symetryczny 2 x 7,5 st. według potrzeb. Jest to rozwiązanie komfortowe, bo po prostu zakupujemy kilka szt rozjazdów nie martwiąc się czy potrzebujemy lewy czy prawy. :)
Dokładnie tak samo z rozjazdami o geometrii EW3 (83427 oksydowane i 83421 białe).
Jeśli jednak chcesz pozostać przy geometrii EW1 to tylko już złożone (83327-EW1L, 83326-EW1R oksydowane lub białe 83321-EW1R, 83322-EW1L).
Gloow
Posty: 279
Rejestracja: 13 paź 2006, 16:25
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Kwicek - mój poligon doświadczalny

Post autor: Gloow »

Zamówić w jednym sklepie tyle ile Ci potrzeba i czekać aż przjdzie całość. Opinie o sklepach są w dziale giełda.
Do robienia prostych torów najtaniej wychodzi kupować szyny w 1000 mm (na. art. 83500) odcinkach i podkłady drewniane 220mm (nr. art. 83025). Podkłady wybierasz wedle potrzeb. Da się z tego zrobić także tor łukowy ale o promieniu nie mniejszym niż ok 35 - 40cm. Z rurkami też się to da na bank połączyć, pewnie trzeba by trochę podszlifować główkę szyny lub można po prostu użyć toru przejściowego.
Awatar użytkownika
Kwicek
Posty: 47
Rejestracja: 20 sie 2008, 21:28
Lokalizacja: Sandomierz
Kontakt:

Re: Kwicek - mój poligon doświadczalny

Post autor: Kwicek »

Od czyszczenia rurek bolą mnie juz trochę palce dlatego abstrahując od nich, dobrzy ludzie polećcie mi może tory modelowe - prawdopodobnie flexy (z 10m może wystarczy) ? bo z tego co czytam to też jest kilka wersji np. jakieś "code..."
Gdzie kupić, co kupić i jakie dodatki potrzebowałbym na zrobienie prostych odcinków + łuki do owali ? (w niektórych e-sklepach podkłady są drewniane, stalowe, betonowe, dostępność jest gdzieniegdzie po kilka sztuk torów) kupować w kilku sklepach i płacić w każdym za transport etc. czy czekać aż w jednym uzbiera się wszystko ?
Potem a może wcześniej podpowiedzcie jak to połączyć ze zwrotnicami rurkowymi ? czy da się przejść "gładko" z rurki na modelowy tor ? tak żeby się loki i składy nie wywalały na takim kombinowanym torowisku ?
Jeśli to jakaś przeszkoda oficjalnie to może na PW mi konkretny sklep ze wszystkim poleci do takiej operacji.
Dziękuję i pozdrawiam
Awatar użytkownika
MATT
Posty: 159
Rejestracja: 04 maja 2006, 19:38
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Kwicek - mój poligon doświadczalny

Post autor: MATT »

Gloow pisze:Otóż nie do końca. W moim odczuciu, w przypadku rurek, istotna jest też część powierzchni zaznaczona na czerwono (połowa od zielonego), gdyż z niej może zbierać prąd rant koła lokomotywy. Na tej samej zasadzie przy torach modelowych zostawia się nie zamalowaną wewnętrzną stronę główki szyny.
Jasne. Ja jako weteran rurek mogę to potwierdzić ;) Musisz mieć "czystą" szynę od wewnątrz co najmniej do połowy jej wysokości. Wtedy znacznie lepiej jest dostarczany prąd to logiczne i loki nie przerywają. Ja malując szyny nie zważam na jaką wysokość zamalować, dopiero po wyschnięciu "rdzy" czyszczę papierem ściernym jak już wspomniałem mniej więcej do połowy wysokości szyny od wewnątrz..
Ostatnio zmieniony 18 lut 2010, 20:45 przez MATT, łącznie zmieniany 1 raz.
Gloow
Posty: 279
Rejestracja: 13 paź 2006, 16:25
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Kwicek - mój poligon doświadczalny

Post autor: Gloow »

Otóż nie do końca. W moim odczuciu, w przypadku rurek, istotna jest też część powierzchni zaznaczona na czerwono (połowa od zielonego), gdyż z niej może zbierać prąd rant koła lokomotywy. Na tej samej zasadzie przy torach modelowych zostawia się nie zamalowaną wewnętrzną stronę główki szyny.
Awatar użytkownika
Kwicek
Posty: 47
Rejestracja: 20 sie 2008, 21:28
Lokalizacja: Sandomierz
Kontakt:

Re: Kwicek - mój poligon doświadczalny

Post autor: Kwicek »

FASLER pisze:... zewnętrzna często pokrywana jest farbą w celu stworzenia imitacji rdzy na torowisku.
To ja nie muszę robić imitacji :mrgreen: Żartuję, aż tak dobrze nie jest ;)
Ostatnio zmieniony 18 lut 2010, 09:29 przez Kwicek, łącznie zmieniany 1 raz.
FASLER
Posty: 323
Rejestracja: 09 sie 2009, 21:38
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: Kwicek - mój poligon doświadczalny

Post autor: FASLER »

Witam

Najważniejsza jest powierzchnia zaznaczona u Ciebie na zielono, część wewnętrzna czyli ta zaznaczona na czerwono i zewnętrzna często pokrywana jest farbą w celu stworzenia imitacji rdzy na torowisku. Tak więc czyść głównie powierzchnię zieloną.

Pozdrawiam
ODPOWIEDZ

Wróć do „Makieta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 2 gości