Trakcja w tunelu - jak to zrobić ?

[rokkor]

Muszę (ale z podziwem) przyznać, Arturze, że Twój sposób jest elegancki, o wiele bardziej precyzyjny i .... tani, bo nie kosztów zmarnowanych podkładów. Następny tunel sam tak zrobię. Gratuluję wykonania.

[ArturSchŁ]

Proponuję trochę inny sposób mocowania odwróconej szyny, co do reszty, to dokładnie tak jak mówili poprzednicy.

Przedstawione na fotkach mocowanie przy użyciu nagwintowanego pręta (M3) umożliwia precyzyjne, łatwe i solidne pozycjonowanie belki, do której szyna jest od dołu lutowana.
Chciałbym dodać, że w moim przypadku nie mamy toru poziomego tylko pochyłe, więc kwestia prawidłowego, na różnych wysokościach, umiejscowienia podpór jest bardzo ważna.
Dodatkowy rozjazd, jak widać, nie robi problemu.

Lutowanie stalowego pręta na pastę lutowniczą po wcześniejszym opiłowaniu ocynku.

[dopisane]
Więcej TU.

[BarTTmań]

Brzmi ciekawie. Sęk w tym że mój tunel jest "pół-rurą" (sufit jest półokrągły). I jeszcze ta cholerna zwrotnica. Ach... No, ale Wielkie Dzięki za radę. Będę starał się coś w tym kontekście wykoncypować...

[rokkor]

Połączenie odwróconej szyny z drutem jezdnym trakcji znajduje się oczywiście jeszcze w tunelu, ale tuż, tuż przed jego końcem. Połączenie to wykonuję jeszcze przed zamocowaniem sufitu tunelu tak, że kładąc sufit (z podkładami i szyną na spodzie) na podporach, drut ten wystaje z obu końców płyty MDF.
Odcinek drutu trakcji (w moim przypadku jest to 23 cm) przecinam na pół i ucięte końce (dolny jezdny i górny nośny) mocuję na 3-4 belkach odwróconego podkładu z obu stron tunelu. Pod tymi 3-4 belkami odwróconego podkładu też kończy się, minimalnie zagięta do góry, szyna prowadząca w głąb tunelu. Szyna i drut jezdny na tym odcinku ok. 1 cm znajdują się na tej samej wysokości. Mocowanie na belkach podkładu zapewnia precyzję względnej wysokości drutu i szyny. W rezultacie pantograf przesuwa się bardzo płynnie z szyny na drut jezdny i odwrotnie - dzięki temu nie zwalniam nawet elektrowozu

[BarTTmań]

Dzięki, to brzmi ciekawie!! A jak wykonujecie w takim razie połączenie z "prawdziwą" trakcją - przed tunelem, czy w środku ?

[Mariusz]

Potwierdzam ten ostatni sposób, prosty i łatwy, choć droższy.

[rokkor]

Najłatwiej skorzystać z tego, co jest solidne i mamy pod ręką. Zamiast drutu używam więc szyny Tilliga, najlepiej jeden ciągły odcinek szyny na cały tunel, oczywiście "do góry nogami". Szynę tę najpierw mocuję w podkładach tak wyprofilowanych, by biegła dokładnie nad środkiem torowiska. Podkłady przyklejam cyjanopanem do odpowiednio wyciętej płyty MDF i - po odwróceniu, do dołu torem -przytwierdzam jako sufit tunelu. Tak użyta szyna pozwala mi zachować jej dokładną wysokość nad główkami szyn jezdnych i płynny przesuw pantografu. Staram się tak przytwierdzać wyciętą płytę MDF, by móc ją podnosić do góry lub wysuwać wzdłuż toru - oczywiście na wypadek wyższej konieczności. Polecam ten sposób.

[BarTTmań]

Dzięki. Tak myślałem, zastanawiałem się nawet, czy w tunelu - poza strefą widoczną - nie zrezygnować z trakcji w ogóle (u mnie nie będzie ona pełnić funkcji zasilaniowej). Boję się jednak, że pantograf nie wskakiwałby dobrze w miejscu, gdzie ona by się zaczynała.

A jakie użyć w ogóle na zewnątrz ? Viessmanna ?

[gemol]

W długich tunelach nie ma potrzeby ciągnięcia trakcji fabrycznej - wystarczy przy portalach /w miejscach jeszcze widocznych - ok. 15 cm/. W samym tunelu spokojnie wystarczy drut miedziany/mosiężny przymocowany co 15-20 cm do wysięgników z listewek lub "sufitu" ze sklejki - wszystko zależy od Twojej pomysłowości.

[BarTTmań]

Witam, mam pytanko.
Jestem na etapie zabudowy dwóch tuneli na moim TTorcie. Zachowałem przepisowe wysokości portali i ścian wewnętrznych, tak by poprowadzić trakcję (z zamysłem, że zajmę się tym kiedyś później). Ale teraz tak myślę, że - ze względu na zamknięcie i zabudowę tunelu wzgórzem - potem będzie trudno.

Stąd moje pytanie i prośba - jak wykonać trakcję w tunelu (na razie tylko ten odcinek).
Jakich i których użyć elementów (producent, symbole). Chyba, że Ktoś z Was wie, jak uporać się z problemem później. Sęk w tym, że w tunelu jest łuk i zwrotnica...

Pozdrawiam,
Bartek.