Co na początek?

[Joseboom]

Hm, już wiedziałem o tych zwrotkach do samodzielnego montażu, takie miałem zamiar kupić, ale zostaje jeszcze cena napędów... Ja jednak rozważam przyczepienie w odpowiednim miejscu zwrotki pod makietą drutu, który odpowiednio ukształtowany i umocowany wypuszczony z przodu makiety zmieniałby zwrotki poprzez jego pociąganie. Rozwiązanie tanie i łatwe w zastosowaniu, ale nie wiem czy możliwe. Co do łuków - będę je robił z flexów, nie wiem czy TTcad je "obsługuje", a ja nie wiem jak obsługiwać TTcad-a. Zastanawiam się ponadto czy nie zrezygnować z budowy "samodzielnej" makiety i nie zabrać sie za budowę modułu, który zajmuje mniej miejsca, jednak sTTandard mnie przeraża To jednak nasuwa inną myśl: czy na zlotach modelarzy kolejowych częściej spotyka się moduły w skali H0 czy TT? W mojej miejscowości we Wrześniu, jak co roku była organizowana taka impreza, wiem że H0 na pewno było, a o TT nie mam pojęcia. Wiem natomiast że w marcu będzie organizowana impreza w skali TT w Sosnowcu, ale to ciut daleko... Mam mętlik w głowie: makieta w TT? Segment w TT? A może segment w H0? Ratunku

[SWBT.S.A.]

Co do zwrotnic, polecałbym te do samodzielnego złożenia są tańsze, a nawet nietrudno je złożyć i nawet czasowo dużo nie zajmują. W razie czego jest temat jak się je składa
http://forumtt.pl/viewtopic.php?t=2185

[Paweł Basiński]

Koledzy zaproponowali TT-Cada - też polecam - łatwo się robi i masz od ręki wizualizację, wylicza potrzebne odcinki torowe.

A zwrotki to można zaproponować do samodzielnego montażu - da się samemu wykonać z kitów Tilliga.

tu masz porównanie gotowca i do samodzielnego montażu:
http://www.modelmania.com.pl/product_in ... ts_id=1093
http://www.modelmania.com.pl/product_in ... ts_id=4967

pozdrawiam
Paweł

[Joseboom]

Dobra, ładne makiety macie panowie ale ja mam ograniczoną przestrzeń. Będzie to około 150x100. I muszę wiedziec czy zmieszczą mi się odpowiednio szerokie łuki coby się wagony nie traciły i ta ósemka. Jakby co0 to ósemkę można zawsze wyrzucic... i mniej zwrotek by było xD Bo zwrotki są drogie jak jasny gwint.

pzdr Joseboom

[Mariusz]

Moja pierwsza makieta miała 100cm x 200cm i była napakowana.
http://forumtt.pl/viewtopic.php?t=1875
Patrz jeszcze tu:
http://forumtt.pl/viewtopic.php?t=1543& ... any+makiet

[mencin]

Moja makieta ma 160x100, zobacz co sie zmiescilo.

[Maciej]

Polecam na początek literaturę ze strony naszego Admina - niezastąpiona na początek i w trakcie planowania makiet o układzie zamkniętym. Z TTCadem rożnie bywa - mało czytelny i nie zawsze jest dostępny Zajrzyj TU:
http://as.rumia.edu.pl/tt/kat/tech.asp

[TomekW]

Ściągnij TT-Cad i rozrysuj sobie ten układ, obawiam się że go nie zmieścisz (jestem tego prawie pewien) na blacie o wymiarach które podałeś.
Jak przejrzysz moje posty znajdziesz wątek o makiecie którą sam zacząłem budować, ma wymiar 220x97 cm i na niej nie wiele się mieści (co prawda przy ciaśniejszych łukach 8-mkę bym wcisnął).

[WT]

Radzę zrezygnować z tych krzyżyjących się "przekątnych". W sterowaniu analogowym, nawet jeśli wszystko urządzisz, jak trzeba, to podczas zabawy może być trochę uciążliwości z ciągłym przełączaniem biegunowości.
Może zamiast tego pomyśl o wewnętrznym owalu, albo chociaż o "skrócie"...

EDIT:
W międzyczasie dałeś drugą wersję Tu nie będzie problemów ze zwarciem. Byle tylko nachylenie torów nie okazało się za duże.

[Joseboom]

Plan pozornie mało skomplikowany, ale ze względu na sterowanie jednak bardzo ambitny. W analogu wymaga przynajmniej ze dwóch zasilaczy, mnóstwa przerw w torach (wydzielone strefy zasilania), przekaźników i innych takich... w DCC (sterowanie cyfrowe) bodajże (naprostujcie mnie, jeśli się mylę) dwóch modułów "pętli". A to wszystko ze względu na zapętlenie tej ósemeczki - kolejka po tych samych torach raz jedzie w jedną raz w drugą stronę, co wymaga zmiany polaryzacji zasilania.

Hmm jeden zasilacz nie wystarczy? A te sekcje robi się dośc łatwo, wystarczy zakładac te plastikowe przerwy... chyba
@sTTaszek - ten tor w tunelu będzie ciut niżej niż cała reszta, będzie wpuszczony w steropian który z kolei umieszczony będzie na drewnianej płycie. To zmniejszy hałas toczenia wagonów po torach przytwierdzonych na stałe do dechy i umożliwi zrobienie jeziorka. Tor na górze będzie podniesiony tylko o tyle co umożliwi swobodny przejazd składu tunelem.

No cóż, z elektryką rzeczywiście jest mały kłopot. Jest jakiś poradnik co do tego?
EDIT:// To powinno rozwiązac połowę problemu z elektryką:

[Fantomas]

Pomijając problemy z elektryką, zauważyłem że krzyżujące się na środku makiety tory będą się znajdowały na różnych poziomach, jeden nad drugim. Uzyskanie takiej różnicy wysokości na tak krótkim odcinku dojazdowym jest niemożliwe.

Da się to zrobić, tylko te tory dojazdowe trzeba będzie wydłużyć prowadząc już od łuku - przy okazji wydłuży się też odpowiednia sekcja elektryczna.

[sTTaszek]

Pomijając problemy z elektryką, zauważyłem że krzyżujące się na środku makiety tory będą się znajdowały na różnych poziomach, jeden nad drugim. Uzyskanie takiej różnicy wysokości na tak krótkim odcinku dojazdowym jest niemożliwe.
Staszek

[miano]

A zrobiłem na szybko planik:...

Niestety taki układ torów daje zwarcie - szyna zewnętrzna przechodzi w wewnętrzną na obu torach idących przez środek.

[Fantomas]

Plan pozornie mało skomplikowany, ale ze względu na sterowanie jednak bardzo ambitny. W analogu wymaga przynajmniej ze dwóch zasilaczy, mnóstwa przerw w torach (wydzielone strefy zasilania), przekaźników i innych takich... w DCC (sterowanie cyfrowe) bodajże (naprostujcie mnie, jeśli się mylę) dwóch modułów "pętli". A to wszystko ze względu na zapętlenie tej ósemeczki - kolejka po tych samych torach raz jedzie w jedną raz w drugą stronę, co wymaga zmiany polaryzacji zasilania.

[Joseboom]

Nie da się edytowac postu
A zrobiłem na szybko planik:

Czerwone: Drogi/ulice
Pomarańczowe: Tory
Ciemnozielone: Góry (ciemniej=wyżej)
Szare: Tunel
Niebieskie: Woda
Białe kwadraciki z brązowym obramowaniem: Budynki (rozmieszczenie prowizoryczne)
Zielone: Trawa, roślinnośc i cała reszta