- otwory po starych światłach zostały zaszpachlowane


- cała buda została pomalowana na srebrno (jako podkład)



Moderator: mod-Tabor
Ograniczę sie tylko że roboty od choroby, a efekt podobny bądź gorszy. Po co robić światłowody skoro można ukształtować odpowiednio wnętrze reflektora i na końcu dać diodę.tomeczek pisze:Czemu bez sensu? Rozwiń proszę.
Oj, Ty mój świński ryjku, jak mawia mój syn, całkiem Ci sie już popiep....yłoCo do samego malowania to kiedyś w rozmowie powiedziałeś,że niektórymi aerografami (również takim jak mój z dyszą fi 0,2mm) odradzasz malowanie farbami olejnymi ...
Jakość Humbroli które ja posiadam jest raczej marna. Być może za długo leżały bo ja nie mogłem ich dobrze rozmieszać. Cały czas się dzieliły.pamelar pisze:Osobną kwestią pozostaje jakość dostepnych na rynku farb.
Ale 0,5mm toto nie jestRanger pisze:No właśnie nie pamoętasz a to bardzo znacząca różnica.
A tylko o to mi chodziło.Po pierwsze aerografem nie maluje sie Humbrolami ani żadnymi farbami olejnymi.
No właśnie nie pamoętasz a to bardzo znacząca różnica.Papcio pisze:Mam dyszę 0,2 lub 0,3 (dokładnie nie pamiętam)
Ja nie maluję olejnymi nie tylko ze względu na to,że zapycha się dysza ale również dla tego,że farby olejne są nieekologiczne, śmiedzą okrutnie. A co do mycia pistoletu to myjesz go wrednymi rozpuszczalnikami. Z tym po myciu trzeba coś zrobić, do ścieków tego nie wylejesz. Mycie zajmuje Ci trochę czasu.Papcio pisze:Po użyciu wrzucam aerograf do rozpuszczalnika (zdejmuje tylko uszczelki) i jak nowy
Weź sobie utnij dłuższy kawałem rurki, zamocuj w wiertarce czy czymś podobnym i spróbuj przetoczyć to.Papcio pisze:Kolejka, z tymi wiadrami to można jeszcze inaczej pokombinować (żeby miały dobry kształt).
Ranger, co ty pieprz...sz!Ranger pisze:Po pierwsze aerografem nie maluje sie Humbrolami ani żadnymi farbami olejnymi.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości