Kompresory i aerografy - pytania i wątpliwości.

[DLOK]

Ten ostatni link z Modelmani lub coś podobnego na popularnym serwisie aukcyjnym

Na Twoim miejscu kupiłbym wraz z zestawem czyszczącym (małe druciane szczoteczki).

Generalnie kryterium: ma być z metalu i dać się całkowicie rozłożyć do czyszczenia.
Jeżeli tylko do zastosowań w TT to wymagania raczej minimalne. Jeżeli chcesz go używać do malowania powierzchni błyszczących lub drobnych wzorów jak kamuflaż, to warto zainwestować w coś z wyższej półki.

pozdrawiam
Łukasz

[TT-maniak]

Nie muszę już dłubać, kompresor od dawna używany jako pompka do rowerów, piłek itp.
Czyli lepiej kupić sam aerograf ?
Który najlepszy na początek z tych co wysłałem lub jakiś inny ?

[DLOK]

Aerograf z allegro daje radę - chińska imitacja Badgera ale jest ok.

Kompresor budzi wątpliwości - małe gabaryty, nie widać regulacji ciśnienia ani zbiornika wyrównawczego. Może mieć przez to problemy z zaciąganiem wstecznym mieszanki farby lub plamami oleju podczas malowania.

Wydłub lepiej coś z lodówki albo przygotuj się na wydatek rzędu 350zł za kompresor.

Standardem węża nie masz się co martwić - można w prosty sposób wykonać przejściówkę za pomocą węża gładkościennego, opasek kablowych i super glue

[TT-maniak]

Witam,
mam pytanie odnośnie wyboru aerografu ponieważ planuję w najbliższym czasie zakup, poczytałem troszkę tutaj i dowiedziałem się w sumie 1 rzeczy, która cały czas się pojawia w tym temacie:
-najlepiej jak będzie 2-funkcyjny
Znalazłem na allegro taki:
http://allegro.pl/aerograf-130-kompreso ... 78991.html
plusem jest chyba to ,że od razu mam w zestawie kompresor.
Ma ktoś jakieś doświadczenie z tym ? (będzie to dla mnie nowość więc czy nadaje on się na "pierwszy raz z aerografem"?)
Ale jest jeszcze jedna opcja, mam w domu kompresor z lodówki czytałem ,że parę osób tutaj używało takich i sobie chwali. Zastanawiam się tylko czy daje on odpowiednie ciśnienie i czy ciśnienie reguluje się za pomocą aerografu czy kompresora ?
Znalazłem sobie parę samych aerografów, nie wiem tylko czy da się je przyłączyć do mojego kompresora.
Oto co znalazłem:
http://www.modelmania.com.pl/product_in ... CosCsid%3E
http://www.modelmania.com.pl/product_in ... CosCsid%3E
http://www.modelmania.com.pl/product_in ... CosCsid%3E
http://www.modelmania.com.pl/product_in ... CosCsid%3E
Która opcja będzie lepsza na początek ? Chyba ,że jest jeszcze jakaś opcja o której nie wiem.

Pozdrawiam,
Łukasz

[golab]

z każdej, w przeciwieństwie do wody/benzyny

[JarUs]

Tak myślałem. Dlatego na Allegro poszukałem inhalatora i znalazłem. Taki jak ten wyżej na zdjęciu. Tylko jeszcze taniej Wszystko, co ma w nazwie kompresor, średnio jest o 50 zł droższe od tego co nazywa się inhalator
Znaczenie wcześniej kupiłem taki areograf
A teraz przyszedł czas na naukę malowania.
Do tej pory zmywacza do paznokci używałem do czyszczenia szyn. Efekt natychmiastowy. Dziękuję za wskazówkę. Ale czy z każdej farby zmywacz wyczyści aerograf

[golab]

Inhalatorem jest wtedy, kiedy ma maskę w zestawie, bez maski to jedynie kompresor

dokładnie taki miałem, poszedł do kogoś z forum.

tu masz znacznie taniej:

http://allegro.pl/kompresorek-inhalator ... 32042.html

końcówke wężyka spokojnie wciśniesz na trzpień zasilający aerografu. Tylko aerograf wybierz raczej grawitacyjny, bo te ze słoiczkami jakoś do mnie nie przemawiają ...

Komplet aero + kompresorek bedziesz miał za 100 polecam tez dokupić stojak do aerografu za 30 zł

A czyszczenie - mnie wodą nigdy nie wychodziło ... Czyszczę zmywaczem do paznokci z biedronki - czyści świetnie i nie śmierdzi aż tak bardzo. Ważne, żeby wyczyścić bezpośrednio po malowaniu.

[biker]

Ja mam to coś zielone z posu wyżej i radzę sobie.

[JarUs]

Czy kompresor PARI to, nie to samo, co inhalator PARI

ze strony: http://allegro.pl/kompresor-do-aerograf ... 47594.html

[JarUs]

Śmierdzi mi to tanią chińszczyzną

Prawie wszystko to chińszczyzna......niestety

Mocno bym się zastanowił zanim wywalił bym 100 złotych na taki "kompresor"

Cały czas się zastanawiam ......... jaki?

Pooglądaj "mojaTT" - to co tam jest, malowałem właśnie PARI.

Jestem pod wrażeniem......gratulacje!!
Dziękuję wszystkim za wskazówki. Na początek zabawy w malowanie z PARI, to chyba wystarczy.

[golab]

Podkład i tak kładziesz "siknięciami", żeby nie zalać modelu. Z czyszczeniem nie będzie problemu. Jeśli nie chcesz kupować tego z butlą, porozglądaj się za PARI - ma zasilanie z sieci, na początek wystarczy jeśli szkoda ci kasy. Pooglądaj "mojaTT" - to co tam jest, malowałem właśnie PARI.

Jest też wśród nas kolega, który zamiast kompresora używa dętki samochodowej To już hardcore, ale wierz mi, że efekt niejednego by zawstydził
http://allegro.pl/kompresor-do-aerograf ... 59973.html
ja miałem jeszcze starszą wersję

[PiotrT]

Do malowania jakiś detali może tak. Ale ja bym nie próbował czymś takim jak podałeś w linku malować całego loka (kłaść podkład). Może nie mam zbyt dużego doświadczenia ale przepływ powietrza jest dość istotny aby stabilnie malować. Dla takiego maleństwa to może być problem. Dodatkowa butla sprawia że nie ma pulsacji. Śmierdzi mi to tanią chińszczyzną. Zasilane jest nie 220 tylko przez zasilacz. Mocno bym się zastanowił zanim wywalił bym 100 złotych na taki "kompresor".

[JarUs]

Rozumiem, że do aerografu z dyszą 0,3 taki kompresorek do malowania wystarczy; problemem będzie czyszczenie aerografu po skończonej pracy.
A czy ciśnienie robocze (2-15 PSI ( od 0,13 do 1,03 bar )) nie jest zbyt niskie?

[PiotrT]

U mnie przy dyszy 0,3 i przepływie 23l/min nie jestem w stanie wysycić zasobnika. Tak jak pisałem wcześniej włącza się dość często ale jest w stanie nadgonić. Nie zauważyłem spadków ciśnienia przy malowaniu.

[golab]

Ja na początku malowalem przy pomocy bardzo podobnego kompresorka PARI. Bez butli, bez zbiornika, bez niczego. Powiem tyle - da się i to z całkiem dobrym efektem. Mało tego - po przesiadce na prawdziwy kompresorek z butlą musiałem trochę zmienić technikę.

Żaden sprzęt nie zastąpi cierpliwości, staranności i precyzji.