Forum TT

mahlerian pisze:Witam. Bardzo proszę o ocenę malowania mojego wagonu z budką:
W przypadku jakichs wskazowek proszę o dokładne isntrukcje, gdyż nie znam się niestety na fachowych nazwach częsci wagonu ;-P Pozdrawiam i dziękuję.

Trudno cos powiedziec, bo... zdjecia sa dosc ciemne. Widac, ze sciany zostaly przybrudzone, ale podwozie, jeszcze na tle ciemnego stolu jest, przy najmniej dla mnie nie widoczne. Podobnie tez i dach. Przydalo by sie wiecej swiatla skierowanego na model od strony fotografujacego. Moze warto zrobic zdjecie gdzies bardzo blisko okna, czy na balkonie jesli tylko taki sie posiada.

Krzysztof

Jak dla mnie rewelka. Typowy brud eksploatacyjny bez wożenia zboża czy wapna w worach. Na elementach hamulca rdza, ok. Na dachu możesz delikatnie jasniejszym odcieniem porobić zacieki od deszczówki. Taki składzik z BR 52 to ozdoba każdej makiety.

Witam. Bardzo proszę o ocenę malowania mojego wagonu z budką:



W przypadku jakichs wskazowek proszę o dokładne isntrukcje, gdyż nie znam się niestety na fachowych nazwach częsci wagonu ;-P Pozdrawiam i dziękuję.

UWAGA - poniższy dopisek TYLKO dla Charakterka i Karola

aha, bardzo proszę o niemądrzenie się. Zdaję sobie sprawę, że większośc tutaj to specjaliści, ale proszę o poradę, a nie wskazówki typu "sprawdź sobie sam w sieci", bo jak bym umiał sam, to bym nie prosił was o poradę :-)

Aha, jeszcze cos: czy taki wagon pasuje do realiow lat 60tych DDR?http://www.modelmania.com.pl/product_info.php?products_id=1283

Mam jeszcze pytanko: czy naprawdę taki wagon nie mógł się w żaden sposób znaleźć na terenach DDRowskich w wyniku np. "wojennej zawieruchy" i jako ciekawy relikt przechowywany na jakiejs zapadlej stacyjce?

Zgadzam się z DBV. Ja bym jeszcze wręcz kapkę olejem przybrudził osie (panewki), bo wtedy się osie smarowało w wagonach dość często. A co do pobrudzeń - może skoro już wagon jest tak podrudzony, to zdało by się farbę delikatnie odrapać to tu to tam...

Przede wszystkim witamy na ForumTT.

Jeżeli chodzi o mnie, to mi się podoba. Wagon jest delkatnie przybrudzony, co biorac pod uwagę, że to epoka II wygląda całkiem dobrze. Jedyna moja uwaga odnosi się do podwozia, które jest dość mocno brązowe. Mi to nie bardzo współgra z nadbudową (która jest jedynie delikatnie przybrudzona). Może to jednak jedynie moje subiektywne wrażenie.

Proszę. Oceńcie, czy moje malowanie tego wagonu jest odpowiednie. Tylko proszę o litościwe ale szczere i rzetelne oceny

To kolejne ujęcie:


i jeszcze jedno:


i ostatnie: