Witam, to moje pierwsze boje w tt wcześniej bawiłem się w troche większej skali (H0) ale mi sie znudziło huehue, i jakoś tak na którejś imprezie za sprawą kilku znajomych zaraziłem się tt-ką, na fotce pierwszy tt-budynek i piła nad którą dzisiaj popracowałem, w realu wygląda lepiej niż na fotce, samo ostrze zrobione z trybika od zegarka a pasek z włosa teściowej pomalowanego humbrolem, ciężko było go tam wkleić wierzcie mi silnik też zrobiłem z jakiejś zegarkowej części
Ostatnio zmieniony 25 mar 2007, 12:45 przez chudy, łącznie zmieniany 3 razy.