Strona 2 z 2

Re: mój tabor - MarcinSz

: 20 lut 2007, 20:59
autor: Charakterek
Ja tam swojej przerobiłem układ jezdny. Dolutowałem do blaszek druciki i każdy drucik do płytki. A jeszcze musze pomyśleć nad drugą osią. Tą lokę traktuję także jako kolekcjonersko (no i wpadka nowego modelu), ale od modeli produkcyjnych 86 będę wymagał więcej!

Re: mój tabor - MarcinSz

: 20 lut 2007, 19:16
autor: MarcinSz
Jubileuszowe tak!
A w prawie wszystkich pozostałych elementy dodatkowe zostały zamontowane :P
pozdrawiam

Re: mój tabor - MarcinSz

: 20 lut 2007, 17:45
autor: Marcin
Eeee. Wagon bez uchwytów i innych ważnych drobiazgów? :D

Re: mój tabor - MarcinSz

: 19 lut 2007, 21:40
autor: MarcinSz
Gdyniak pisze:Gratuluje zestawu jubileuszowego, ładny skład już jest.
Dzięki, dzięki :)
Zestaw ten traktuję wyłącznie kolekcjonersko. Elementy dodatkowe nie będą montowane, ale lokomotywa uda się na rewizję do Sebnitz bo coś jej układ jezdny szwankuje :cry:
pozdrawiam

Re: mój tabor - MarcinSz

: 19 lut 2007, 00:19
autor: Gdyniak
Gratuluje zestawu jubileuszowego, ładny skład już jest. A w takim zestawieniu to prawdziwy rarytas.

Re: mój tabor - MarcinSz

: 18 lut 2007, 22:23
autor: Zbyszek Zajner
Witaj,
ciekawa kolekcja. Najładniejsza ( dla mnie ) to sztywnoramowa 52. Ślicznie się prezentuje. Ja też lubuję się w czasach pary i zamierzam wkrótce pokazać coś z mojej ( w większości BTTB`skiej kolekcji. Ach te czasy " z pod lady". To była frajda i łomot szczęśliwego serca.

Pozdrawiam

mój tabor - MarcinSz

: 18 lut 2007, 21:29
autor: MarcinSz
Witam,

Już od dłuższego czasu przymierzałem się do założenia tematu w tym dziale, pora przejść do czynów.
Jak wielu forumowiczów moja przygoda z TT zaczęła się w dzieciństwie, gdy ojciec kupił w pobliskim komisie torbę torów i taboru. Jak się domyślacie, do dnia dzisiejszego niewiele z tego zostało, gdyż jak większość dzieci najwięcej przyjemności upatrywałem w pozorowaniu katastrof kolejowych.
W 2004 roku kolega posener przypomniał mi ile przyjemności daje modelarstwo kolejowe i tak zaczęło się na nowo. Odkopałem pozostałości sprzed lat (w tym cudem zdobyte spod lady w Składnicy Harcerskiej 10 wagonów i BR56 - to w latach 80-tych), zacząłem szukać, przeglądać itd. Wpierw Allegro i upychane tam beciaki, potem trafiłem na ofertę Tilliga (to niezapomniane uczucie gdy okazało się, że TT żyje!), potem dalsi producenci.
Swoje zainteresowania kieruję co do zasady ku trakcji parowej i wagonom towarowym z zarządu DRG i DR. Z zasady, gdyż są wyjątki.
Beciaków jest ze 40 wagów (tak pod Tuwima:)), loków 5 (BR 35, 56, 86, 118, 254). Współczesnych producentów ponad 70 - listy nie daję, bo stale się zwiększa. Ponieważ w większości jest to tabor już obecny na forum, postaram się zamieszczać to co zdaje mi się być nieczęsto prezentowane.

No dosyć marudzenia, pora do adremu.

Na początek, jako że TT 60 lat minęło, zestaw jubileuszowy uzupełniony drugim okazjonalnym wagonem.
Obrazek

BR52 z tendrem sztywnoramowym:
Obrazek

do niej węglarki by się zdały, ale tych w DDR brakowało i trzeba było wypożyczać, także z Polski (choć prywatni mieli jakieś dojścia).
Obrazek Obrazek Obrazek

Jeszcze coś z prywatnych. Przyznacie, że malowanie zwraca uwagę.
Obrazek Obrazek

Kończąc na dziś - coś małego i coś dużego, tak dla kontrastu
Obrazek Obrazek

oraz odesłanie do strony, gdzie przedstawiałem jeden ze wspomnianych wyżej wyjątków Kolekcję Sebnitz.