BR 182 "Taurus"

FABRYCZNY tabor TT : czyli testy, porównania, dyskusje, przeróbki itp.

Moderator: mod-Tabor

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
DZIK
Posty: 80
Rejestracja: 09 kwie 2006, 11:23
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: BR 182 "Taurus"

Post autor: DZIK »

Jestem szczęśliwym posiadaczem Taurusa
Jak na razie nie miałem zbyt wiele możliwości przejechania nim tysięcy kilometrów, - aktualnie ozdabia moją małą gablotkę.
Jak dla mnie maszyna jest o.k. Zastanawiam się nad podmalowaniem klamek w drzwiach, testy przeprowadziłem na razie na ekranie monitora. :shock:

Obrazek

Oglądałem 182 w wersji HO / tą od Piko w "dobrej" cenie/. Ten w skali TT wydał i się bardziej dopracowany - np. barierki przy drzwiach. Generalnie u NAS ładniej :D
89/94
Awatar użytkownika
DBv
Administrator
Posty: 1951
Rejestracja: 04 kwie 2006, 23:05
Lokalizacja: Wałbrzych-Wrocław
Kontakt:

Re: BR 182 "Taurus"

Post autor: DBv »

maciej_kolej pisze:...bufory, lekko przezroczyste, które mozna pomalować czarną farbą i już
Czarną albo lepiej szarą.
Awatar użytkownika
Maciej
Moderator
Posty: 3239
Rejestracja: 10 kwie 2006, 08:49
Lokalizacja: Grudziądz
Kontakt:

Re: BR 182 "Taurus"

Post autor: Maciej »

Bardzo ostrożnie bym operował słowami [glow=red][shadow=red]"zabawka dla dzieci"[/shadow][/glow] - jest to pojęcie względne szczególnie w przypadku modeli kolejowych. Tak się składa, że dla jednego profesjonalny zestaw czy model nim pozostanie ze względów kolekcjonerskich, a dla drugiego będzie zwykłą zabawką (nie ważna cena
i jakość). Teraz kwestia właśnie jakości - to że model jest niezbyt dobrze wykonany nie zawsze musi stawiać go w rzędzie z zabawkami (modelami startowymi jak to ładnie się nazywa). Pamiętajmy jakie są intencje producenta, choć nie zawsze trafione. Rodzi się teoria "błędnego koła" - każdy ma rację. Ale nawet najwięksi wyjadacze modelarskiego chlebka organizują targi modelarskie na targach z zabawkami.
No i wreszcie Taurus - PIKO każdy zna i wie że w TT dopiero ruszyło. Można pokusić się o stwierdzenie uproszczonego modelu ale czy aż tak mocno? Chyba nie (patrz testy na TTClub). Model nie jest taki zły, osobiście mi się podoba i tak naprawdę po kilku chwilach obserwacji go w Gdyni jedyne co mnie drażniło to bufory, lekko przezroczyste, które mozna pomalować czarną farbą i już. Jak na PIKO to dobry model a zobaczymy (być może) kolejne produkty do TT tej zacnej firmy. Po za tym pamietajmy za co płacimy i ile.
Awatar użytkownika
Fantomas
Posty: 705
Rejestracja: 21 kwie 2006, 15:54
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

Re: BR 182 "Taurus"

Post autor: Fantomas »

Swoją drogą to model tak nie do końca jest zabawką dla dzieci - to tak naprawdę już nie zabawka z ograniczeniem powyżej lat trzech. Tutaj np, mowa o ograniczeniu powyżej 14 lat: http://www.modelmania.com.pl/images/ins ... conrad.pdf

A co do userów nie czytających instrukcji? Hm... tak, zawsze z tym kłopot. Teraz to już nawet telefonu komórkowego nie można używać ot tak sobie bez przygotowania :lol:, a jeszcze parę lat temu mi się udawało.
MAXO17
Posty: 25
Rejestracja: 09 kwie 2006, 00:02
Lokalizacja: Poznań; Stade
Kontakt:

większość informatyków

Post autor: MAXO17 »

z tym czytaniem po - to zależy co informatyk - informatykuje ;). Czasami można coś spieprzyć na dobre. Klientowi. A poważnie jest cała gałąź wiedzy jak nakłonić użytkownika po otwarciu pudła do 'zerknięcia' na porady pisane.
A ja nie zgadzam się z twierdzeniem , że zakupiony towar do zabawy ( przez dzieci - teoretycznie) powinien wymagać od kupującego zabiegów dodatkowych.

Wyjmujesz stawiasz i działa, przecież nie jest to pudło z programem SAP R3
Awatar użytkownika
gbbsoft
Moderator
Posty: 2027
Rejestracja: 08 kwie 2006, 23:40
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo
Kontakt:

Re: BR 182 "Taurus"

Post autor: gbbsoft »

Paweł Basiński pisze:Nie wiem jak Ty Piotrze, ale większość informatyków ma w nawyku najpierw wypróbowanie jak coś działa, a jak coś nie idzie jak ma iść to się sięga po instrukcję :)
Oczywiście ja też.
Ale wiesz... czym dłużej żyje się na świecie, tym więcej docenia się prace innych w np: napisanie różnych informacji w instrukcji obsługi. Więc coraz szybciej sięgam po instrukcję obsługi, aby doczytać o wszystkich znanych niuansach...
Ostatnio zmieniony 28 kwie 2006, 09:41 przez gbbsoft, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
ArturSchŁ
Administrator
Posty: 10876
Rejestracja: 09 kwie 2006, 07:22
Lokalizacja: Rumia
Kontakt:

Re: BR 182 "Taurus"

Post autor: ArturSchŁ »

Paweł Basiński pisze:Mam dodatkowo pytanie - ktoś wyposażył tę lokomotywę w dekoder DDC i może podzielić się wrażeniami po przeróbce.
Oczywiście ! Zakupiłem Taurusa od razu z dekoderem (Gold Lenz'a) co, jak ktoś celnie zauważył PODWAJA wartość loka. Stąd u mnie, mimo braku diód przy żaróweczkach nie występuje problem palenia się oświetlenia w obie strony na raz :)

Wogóle zainstalowanie DCC w loku zmienia jego parametry jezdne. Przekonałem się o tym ostatnio w Radomiu. Okazało się, że stareńka BR211 (BTTB od T.D.) z dekoderem martinezo pociągnęła dwie 4-ro członowe Bipy wraz z 9 Y-kami !! ... i to na małej prędkości !! BR52 ... niestety ślizgała się w miejscu :(
Spróbujcie to zrobić w analogu na 1-2 kresce na Fz1 :)

A Taurus DCC, no cóż, śmiga jak złoto miło mrucząc ....
Ostatnio zmieniony 28 kwie 2006, 08:16 przez ArturSchŁ, łącznie zmieniany 1 raz.
Paweł Basiński
Posty: 583
Rejestracja: 09 kwie 2006, 16:51
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: BR 182 "Taurus"

Post autor: Paweł Basiński »

No tak , jak wół napisane :oops: - poszli na łatwiznę i w PIKO 15 minut na jazdę w każdą stronę przeznaczyli na rozruszanie ;)
Nie wiem jak Ty Piotrze, ale większość informatyków ma w nawyku najpierw wypróbowanie jak coś działa, a jak coś nie idzie jak ma iść to się sięga po instrukcję :)
A na poważnie to jednak model w ogóle nie chciał w jedną stronę jechać, dopiero przejrzenie go w środku pomogło!!!
Tak z obserwacji już kilkugodzinnej jazdy modeli to wyszło, że jeźdzą z różną prędkością ( szczególnie przy małych prędkościach jest to dość widoczne - na 3 metrach torów jest około 50 cm różnicy. Ale może jeszcze się to wyrówna!

Mam dodatkowo pytanie - ktoś wyposażył tę lokomotywę w dekoder DDC i może podzielić się wrażeniami po przeróbce.

Pozdrawiam
Paweł
Ostatnio zmieniony 27 kwie 2006, 23:23 przez Paweł Basiński, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
gbbsoft
Moderator
Posty: 2027
Rejestracja: 08 kwie 2006, 23:40
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo
Kontakt:

Re: BR 182 "Taurus"

Post autor: gbbsoft »

Paweł Basiński pisze:Potwierdza to tezę, że model należy przesmarować przed postawieniem na tory.
A może tak przeczytać najpierw instrukcję obsługi. Takie rzeczy powinny być tam opisane.
W moich modelach od Roco jest bardzo dokładnie opisane, że (a) nasmarować (b) pojeździć 0.5h w jedną stronę (b) pojeździć 0.5h w drugą stronę
Paweł Basiński
Posty: 583
Rejestracja: 09 kwie 2006, 16:51
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: BR 182 "Taurus"

Post autor: Paweł Basiński »

Witam serdecznie!
Dzisiaj właśnie dotarła do mnie paczuszka z modelmanii i w niej między innymi 2 Taurusy BR 182.
Zapakowany w plastikowe pudełka z pleksi ( nie jest to karton!!! ), a więc można spokojnie transportować model bez przypadkowego jego uszkodzenia.
Pierwsze wrażenie z oględzin po wyjęciu modelu - świetna robota!!!
Model jest wykonany z przyzwoitych materiałów, kolory i napisy są wg mnie dobrze odwzorowane mimo oczywistych uproszczeń w modelu.
Brak jest oczywiście jakiś drobnych części do montażu , ale za tą cenę :) ( dodatkowo promocja w modelmanii!!! )
Na dzień dobry po ustawieniu na torach 1 Taurus w jedną stronę nie raczył nawet ruszyć, ale powoli już się "dotarł" śmiga aż miło!!! Potwierdza to tezę, że model należy przesmarować przed postawieniem na tory. Kolejna wada to jednak troszeczkę za głośna praca modelu a i tak jest znacznie ciszej niż w starych modelach BTTB.
Nie wiem jak u innych ( np. wg opisu modelu na www.ttclub.pl ), ale w tych modelach światła świecą się w zależności od kierunku jazdy!!!! Oczywiście rozkręciłem to cacko i w środku znajdują się już diody prostownicze odpowiedzialne za prawidłowe świecenie w zależności od kierunku jazdy - więc jest postęp w stosunku do poprzednich opisów :) - wadą jest w dalszym ciągu to, że świecą się tylko do przodu - może następna partia w produkcji będzie miała czerwone światełka z tyłu?
Mam nadzieję ( zapewne jak inni ), że to nie będzie tylko przelotna znajomośc firmy PIKO w skali TT 1:120 i firma wrzuci na rynek równiez inne modele - może jeszcze bardziej udane :D zwłaszcza, że mają być dostępne 4 wersje tego modelu w tej skali - na początek to dobre i to!

Pozdrawiam
Paweł
Ostatnio zmieniony 27 kwie 2006, 21:32 przez Paweł Basiński, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
fred3rg
Posty: 358
Rejestracja: 10 kwie 2006, 09:50
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: BR 182 "Taurus"

Post autor: fred3rg »

Otóż to! Konkurencja zawsze jest dla nas klientów pożyteczna:)

Ja nie bardzo lubie tę lokomotywę, więc przez to nie kwapie sie do kupna, ale jeśli był by to model lokomotywy która mnie interesuje, to napewno bym kupił.
Fakt, że oszcządności widac po tym modelu, po detalach, szczególnie po wózkach. Przypominaja takie nienajleprze z BttB. Ostatnie modele typu 250, czy 119, miały wózki i detale budy lepsze od taurusa piko. Ale to zawsze mozna sobie poprawić:) i radość będzie:))

Nie śpie na forsie i jak jest tego typu pomysł ja Taurus, to mi sie podoba.

Najważniejsze jest w tym dla mnie że piko zrobiło kształtny model konkretnej lokomotywy, oszczędzając może na bajerach, ale nie jest to przeróbka czy malowanka czegoś zupełnie innego, jak bywa w przypadku prestiżowego Tilliga:p
Poinformowani mawiaja, że ruski gagarin jeździ sporo lepiej niz Tilliga.

Jak piko zrobi 1822 na takim poziomie jak taurus, to pobiegne po nią w podskokach!!

Fred
Ostatnio zmieniony 22 kwie 2006, 00:52 przez fred3rg, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie odpowiadam na wiadomości prywatne.
BarTTek
Posty: 825
Rejestracja: 09 kwie 2006, 00:20
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

Re: BR 182 "Taurus"

Post autor: BarTTek »

Szczerze mówiąc niech Piko wypuści coś dla samej konkurencji albo inaczej żeby wkurzyć św. Tilliga a ci jak się zdenerwują to może łaskawie spuszczą z ceny kilku modeli
Awatar użytkownika
Maciej
Moderator
Posty: 3239
Rejestracja: 10 kwie 2006, 08:49
Lokalizacja: Grudziądz
Kontakt:

Re: BR 182 "Taurus"

Post autor: Maciej »

A ja widziałem go na spotkaniu w Gdyni. Opinia? Cóż moja pozytywna. Jak na PIKO to dobry model i tylko brać. Mi pozostaje czekać aż PIKO puści inne loki (Taurus pomimo odlotowego kształtu nie pasuję do mojej epoki) do TT i oczywiście utrzyma cenę. Ja bym tam brał.
ArturSwider

Re: BR 182 "Taurus"

Post autor: ArturSwider »

Hi,

Taurusa w swojej kolekcji nie mam ale byłem ostatnio u Karola w Grybowie i miałem przyjemność przyjrzeć się Taurusowi osobiście.

Model jak wiele konstrukcji Piko jest troszeczkę toporny i ogólnie "buda" ma wiele uproszczeń konstrukcyjnych. Jednakże model śmiga po torach bez problemu i reaguje na najmniejsze ilości napięcia.

Powiem tylko tyle: Jeśli ktoś ma ochotę wydać niedużo kasy i mieć niezłego loka to brać w ciemno! :D
Ostatnio zmieniony 12 kwie 2006, 23:06 przez ArturSwider, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
ArturSchŁ
Administrator
Posty: 10876
Rejestracja: 09 kwie 2006, 07:22
Lokalizacja: Rumia
Kontakt:

Re: BR 182 "Taurus"

Post autor: ArturSchŁ »

carman pisze:Wg mnie warto zachować sobie te 200zł i dozbierać na loko Tilliga. W końcu to większy prestiż :-D z posiadania.
Nie zgadzam się z tym twierdzeniem. Prestiż, to będzie, jak sam coś zbudujesz.

A gdy usłyszałem, że PIKO coś w TT wypuściło to w ciemno zamówiłem !! I pozytywnie mnie ten lok zaskoczył. 8)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Tabor”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 3 gości