[Relacja] Tuning węglarki Es

FABRYCZNY tabor TT : czyli testy, porównania, dyskusje, przeróbki itp.

Moderator: mod-Tabor

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Ranger
Posty: 3948
Rejestracja: 05 paź 2006, 00:02
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: [Relacja] Tuning węglarki Es

Post autor: Ranger »

Nadałeś mi motywacje, żeby zrobić 9W w całości z blach od nowa.
AK
Posty: 368
Rejestracja: 13 cze 2008, 18:47
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: [Relacja] Tuning węglarki Es

Post autor: AK »

Blachy mi żadne nie zostały. Ewentualnie rysunki w CRD jak by ktoś się chciał strawić.
Co do podciągów to byłbym ostrozny. Ten model ma fatalnie odwzorowaną ostoję. Koziołki resorowe sa za grube w efekcie ich rozstaw skrajnych punktów mocowań jest za szeroki (powinno być 16 mm a jest ok 17,3). To daje taki skutek że albo podciąg będzie zdeformowany albo żle wpasowany. Do tego dochodzi brak usztywniaczy nad koziołkami i w efekcie jest "kaszana" a nie model :mrgreen:
Ostatnio zmieniony 27 wrz 2010, 17:41 przez AK, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
T_Domagalski
Moderator
Posty: 2068
Rejestracja: 07 kwie 2006, 22:57
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: [Relacja] Tuning węglarki Es

Post autor: T_Domagalski »

A czepiaj się, czepiaj... :lol:
Fototrawione ściągi nawet mam, ale dostałem je już trochę za późno. Poczekają więc na następną waloryzację... Te oryginalne są zaś lekko spiłowane i pocienione. Ale rozumiem, że za mało, skoro rażą purystę? ;) W następnym modelu będzie lepiej...
AK pisze:Przy następnej waloryzacji sugeruję popracować nad podłogą. 9W ma drewniana.
Co do podłogi, to oczywiście wiem, że powinna być drewniana. Dlatego oryginalna blacha też mi nie bardzo pasowała. Użyłem ją "z braku laku", ale w każdej chwili można ją wymienić na coś lepszego.
P.S. Czy masz może nadmiar podłóg do 9W na zbyciu? :>
Awatar użytkownika
drlukasz
Posty: 1040
Rejestracja: 09 kwie 2006, 10:03
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

Re: [Relacja] Tuning węglarki Es

Post autor: drlukasz »

Wiesz co Tadziu, ja się jednak poczepiam ;)
Piękna robota i efekt końcowy super, ale czemu nie wymieniłeś podciągów na coś bardziej filigranowego? Te oryginalne plastiki są bardzo toporne, szczególnie w konfrontacji z detalami trawionymi (stopnie itp) czy wszystkimi poręczami...
AK
Posty: 368
Rejestracja: 13 cze 2008, 18:47
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: [Relacja] Tuning węglarki Es

Post autor: AK »

Przy następnej waloryzacji sugeruję popracować nad podłogą. 9W ma drewniana. Po przeliczeniu na 1:120 i wpasowaniu w model TILLIGa tj 46 desek szerokości 1,47 mm + 2 na końcach do 70 mm z tym że na odcinku drzwi po obu stronach jest próg szerokości ok 0,4 mm.
Ja to wytrawiłem z blachy i wstawiłem zamiast blachy fabrycznej (części modelu mocowane uchami blachy pokleiłem na stałe)
cichonęk
Posty: 510
Rejestracja: 18 gru 2006, 08:22
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: [Relacja] Tuning węglarki Es

Post autor: cichonęk »

Oczekuję z niecierpliwością na rozwój merytoryczny strony, byłoby bardzo pomocne dla początkujących modelarzy zgromadzenie efektów tak dużego doświadczenia w jednym miejscu - pozdrawiam
Awatar użytkownika
T_Domagalski
Moderator
Posty: 2068
Rejestracja: 07 kwie 2006, 22:57
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: [Relacja] Tuning węglarki Es

Post autor: T_Domagalski »

Wagon już skończony. :D
Ciąg dalszy relacji na mojej stronie.
Awatar użytkownika
golab
Posty: 1359
Rejestracja: 14 sty 2009, 00:14
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: [Relacja] Tuning węglarki Es

Post autor: golab »

Obserwuję z ciekawością, bo może to będzie pierwsza "blacha" na jaką się porwę :) Gdyby były dostępne kalki DR chyba już bym się porwał :)

Oby tylko grubość lakieru nie popsuła efektów pracy ....
Ostatnio zmieniony 17 kwie 2010, 08:56 przez golab, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
T_Domagalski
Moderator
Posty: 2068
Rejestracja: 07 kwie 2006, 22:57
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: [Relacja] Tuning węglarki Es

Post autor: T_Domagalski »

golab pisze:A kalki nie lepiej by było położyć na połysk ?
Oczywiście. Pod same kalki położę najpierw błyszczący lakier.
O ewentualną różnicę w fakturze o tyle się nie boję, gdyż na koniec i tak zamieram wszystko prysnąć intensywną rdzawo-czarną patyną.
Ostatnio zmieniony 17 kwie 2010, 08:55 przez T_Domagalski, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
golab
Posty: 1359
Rejestracja: 14 sty 2009, 00:14
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: [Relacja] Tuning węglarki Es

Post autor: golab »

A kalki nie lepiej by było położyć na połysk ?
Ostatnio zmieniony 17 kwie 2010, 08:55 przez golab, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
T_Domagalski
Moderator
Posty: 2068
Rejestracja: 07 kwie 2006, 22:57
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: [Relacja] Tuning węglarki Es

Post autor: T_Domagalski »

Korzystając z ładnej pogody, strzeliłem kilka fotek w popołudniowym, ale jeszcze dziennym świetle. Słońce ładnie wyeksponowało wszystkie nierówności :>

Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

Na dwóch ostatnich zdjęciach widać pomalowane wczoraj podwozie. Mimo stosowania farb olejnych, udało mi się uzyskać bardzo głęboki mat - do tego stopnia, że w ostrzejszym świetle podwozie wydaje się siwe. :P
Teraz czekam na dostawę lakierów oraz specyfików do kładzenia kalek...
Ostatnio zmieniony 18 kwie 2010, 08:52 przez T_Domagalski, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
T_Domagalski
Moderator
Posty: 2068
Rejestracja: 07 kwie 2006, 22:57
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: [Relacja] Tuning węglarki Es

Post autor: T_Domagalski »

Philipp pisze:What do you think about movable head doors?
Interesting... Maybe next time... ;)
Awatar użytkownika
Philipp
Posty: 91
Rejestracja: 05 lis 2008, 16:21
Lokalizacja: Berlin
Kontakt:

Re: [Relacja] Tuning węglarki Es

Post autor: Philipp »

Hey,

very nice. :)

What do you think about movable head doors?

http://www.digitalzentrale.de/detail.ph ... &itemgr=45
Awatar użytkownika
T_Domagalski
Moderator
Posty: 2068
Rejestracja: 07 kwie 2006, 22:57
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: [Relacja] Tuning węglarki Es

Post autor: T_Domagalski »

Po dłuższej przerwie powróciłem do mojej węglarki.
Tym razem przyszła kolej na jej malowanie. Ponieważ model ma prezentować egzemplarz stary i wyeksploatowany, dlatego jako bazę do malowania użyłem "wypłowiałego" Humbrola 113 a nie przepisowego RAL 3009. Następnie metodą suchego pędzla naniosłem różnego rodzaju przebarwienia na burtach, używając do tego farb o kilku odcieniach brązu. Na koniec umieściłem imitacje "wykwitów" rdzy, które wykonałem z gęstej farby miniowej, nanoszonej wykałaczką.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Ostatnio zmieniony 11 kwie 2010, 07:54 przez T_Domagalski, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
T_Domagalski
Moderator
Posty: 2068
Rejestracja: 07 kwie 2006, 22:57
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: [Relacja] Tuning węglarki Es

Post autor: T_Domagalski »

Kolejnym krokiem w przeróbce podwozia było odtworzenie brakujących elementów układu hamulcowego.

:arrow: Imitacje dźwigni, przenoszących napęd z siłownika na szczęki, wykonałem z kawałka plastiku o wymiarach 4,5 x 5,5 mm. Element ten będzie bardzo mało widoczny, więc precyzja jego wykonania nie musi być powalająca. Choć przyznaję, że w przyszłości chętnie widziałbym w tym miejscu coś zgrabniejszego, fototrawionego.

Obrazek

:arrow: Belki i cięgła, przenoszące napęd na szczęki wygiąłem z drutu 0,2 mm i skleiłem cyjanoakrylem. Końce belek osadzone są w podwoziu w niewielkich wgłębieniach, wykonanych skalpelem i również przyklejone cyjanoakrylem. Centralnej części mechanizmu hamulca nie zmieniałem. Wykonałem jedynie przestrzenną imitację cięgieł prowadzących do zestawów kołowych, które w modelu są jedynie zgrubieniami na podwoziu, w dodatku przerwanymi przez mocowanie sprężynki sprzęgu.
Na zdjęciach poniżej widać także przymocowany stopień dla manewrowych, jednak przyklejanie tego typu elementów na tym etapie prac było błędem - musiałem bardzo uważać, żeby go nie połamać.

Obrazek Obrazek

:arrow: Tak to wygląda po osadzeniu zestawu kołowego (na razie zwykłego, plastikowego). Niestety, pierwsza wersja cięgien haczyła o obrzeża kół. Na zdjęciu widać wersję już poprawioną. Zestawy kołowe należy wymieniać teraz bardzo ostrożnie, bez zbyt mocnego rozchylania piast.

Obrazek

:arrow: Na koniec zdjęcie, ukazujące różne drobne szczegóły, które powinny być mocowane już na samym końcu prac, a które nieopatrznie przymocowałem znacznie wcześniej - stopnie manewrowe i haki holownicze. Widoczne na zdjęciu elementy pochodzą z oferty gemola.

Obrazek

c.d.n.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Tabor”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: orzelek i 4 gości