LED -LUTOWANIE

Dział, o warsztacie modelarskim, czyli jak, czym i w jaki sposób...

Moderator: mod-Porady i techniki modelarskie

ODPOWIEDZ
szczupak
Posty: 13
Rejestracja: 16 wrz 2010, 15:25
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
Kontakt:

Re: LED -LUTOWANIE

Post autor: szczupak »

biker pisze:Cieszę się, że Ci się udało :)
Mi jednak nie poszło tak dobrze :cry:
Eh...
Spaliłem 3 :mrgreen: p
Awatar użytkownika
biker
Posty: 411
Rejestracja: 18 lut 2008, 16:20
Lokalizacja: Wieliczka
Kontakt:

Re: LED -LUTOWANIE

Post autor: biker »

Cieszę się, że Ci się udało :)
clipers
Posty: 179
Rejestracja: 06 paź 2009, 04:43
Lokalizacja: Kolorado-USA
Kontakt:

Re: LED -LUTOWANIE

Post autor: clipers »

Polutowalem dzis 4 ledy i nawet jednego nie spalilem. wszystkie pieknie swieca ha. Dumny z siebie jestem. Dzieki jeszcze raz.
tete
Posty: 805
Rejestracja: 04 lis 2007, 20:08
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: LED -LUTOWANIE

Post autor: tete »

Ranger pisze:
biker pisze:Ja radzę sobie z nimi zwykłą lutownicą transformatorową.
I tu jest błąd w sztuce. Lutownice transformatorowe nie nadają się do lutowania elektroniki. Szczerze odradzam taką lutownicę do tych celów (...)
Zgadzam się z kolegą Ranger'em. Odkąd kupiłem sobie coś takiego:
Obrazek
źródło: http://www.renex.com.pl

...odtąd twierdzę, że transformatorowe nie nadają się do tych zastosowań nazwijmy to - delikatnych.
Ostatnio zmieniony 10 maja 2010, 17:15 przez tete, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
BarTTmań
Posty: 585
Rejestracja: 03 paź 2008, 22:06
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: LED -LUTOWANIE

Post autor: BarTTmań »

Zdecydowanie stacja lutownicza. Ja korzystam z Wellera.
Do tego najlepiej topnik w dozowniku z iglicą.
W przypadku lutowania do druku topnikiem "podklejamy" diodę do padu i przytrzymując np. szpilką w uchwycie dentystycznym lutujemy cienkim grotem.
Awatar użytkownika
ArturSchŁ
Administrator
Posty: 10355
Rejestracja: 09 kwie 2006, 07:22
Lokalizacja: Rumia
Kontakt:

Re: LED -LUTOWANIE

Post autor: ArturSchŁ »

Diody SMD przytrzymuję czymś o ostrej krawędzi i wystarczająco ciężkie, u mnie szpula cyny. Ustawiam ją tak, że dociska SMD do podłoża (sklejka) opierając się na 1/2 diody. Drutu używam z cewek radiowych, tam są najcieńsze :)

Wszystko prawda o topniku i pobielaniu, wskazana też jest bardzo cienka cyna. Bardzo przydatna jest stacja lutownicza z regulacją temperatury i cienkim grotem.
ArJu
Posty: 488
Rejestracja: 07 kwie 2006, 23:19
Lokalizacja: Wrocław / Warszawa
Kontakt:

Re: LED -LUTOWANIE

Post autor: ArJu »

Ranger pisze:Wypij piwo przed robotą.
Niczym chirurg przed operacją :D . Co do lutownicy to też preferuję kolbową. Dobry topnik i wcześniejsze cynowanie końcówki drutu wskazane. I jeszcze w kwestii drutu: Konrad pisze o drucie z transformatora i to prawda, ale dla mnie np. łatwiej dostępny był drut z napędu rozjazdu BTTB.
Ostatnio zmieniony 09 maja 2010, 19:32 przez ArJu, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Ranger
Posty: 3841
Rejestracja: 05 paź 2006, 00:02
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: LED -LUTOWANIE

Post autor: Ranger »

Wypij piwo przed robotą.
clipers
Posty: 179
Rejestracja: 06 paź 2009, 04:43
Lokalizacja: Kolorado-USA
Kontakt:

Re: LED -LUTOWANIE

Post autor: clipers »

Dziekuje wszystkim za rady i konstruktywna dyskusje. Posiadam lutownice o mocy 15 W (ktora zlutowalem stonke) i drut o srednicy 0.3 mm pokryty teflonem mam nadzieje ze jakos dam rade. Poza tym posiadam cos takiego co w wolnym tlumaczeniu nazywa sie "trzecia reka" i mysle ze uzyje tego do przytrzymania diody i kabelka. Wciaz jednak nie wiem jak rozwiazac problem trzesacych sie rak.
Awatar użytkownika
Ranger
Posty: 3841
Rejestracja: 05 paź 2006, 00:02
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: LED -LUTOWANIE

Post autor: Ranger »

Nie zepsułeś bo masz już wprawę. Ale zakup kolby nie jest sporym wydatkiem. Swoją pierwszą kolbę kupiłem za 35zł (tą którą zlutowałem pierwszą Sm42).
Awatar użytkownika
biker
Posty: 411
Rejestracja: 18 lut 2008, 16:20
Lokalizacja: Wieliczka
Kontakt:

Re: LED -LUTOWANIE

Post autor: biker »

Ranger pisze:I tu jest błąd w sztuce.
Może to i błąd ale większość ludzi posiada lutownicę transformatorową i dla przylutowania 4 elementów nie zakupi innej.
Osobiście zepsułem ze dwie diody przy wylutowywaniu z płytki.
Sekret lutowania polega na tym aby elementów nie grzać za mocno.
Ostatnio zmieniony 09 maja 2010, 06:23 przez biker, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Ranger
Posty: 3841
Rejestracja: 05 paź 2006, 00:02
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: LED -LUTOWANIE

Post autor: Ranger »

biker pisze:Ja radzę sobie z nimi zwykłą lutownicą transformatorową.
I tu jest błąd w sztuce. Lutownice transformatorowe nie nadają się do lutowania elektroniki. Szczerze odradzam taką lutownicę do tych celów bo zanim uda się coś zlutować poprawnie to zniszczysz całą masę diodek, w przypadku diodek Golden White lub Ultra Warm w obudowie 0603 będzie to dość kosztowna lekcja.

Ja korzystam z cięższej pincety która sama się zaciska. Wkładam w nią diodę, a lutuję najczęściej druciki 0,2mm wyciągnięte z trafo. Takie są całe polakierowane i nie ma możliwości przebicia. Na końcach drucików lekko zdrapuję lakier i pobielam cyną.
Ostatnio zmieniony 09 maja 2010, 06:23 przez Ranger, łącznie zmieniany 1 raz.
tetryk1955
Posty: 232
Rejestracja: 27 paź 2008, 16:21
Lokalizacja: gliwice
Kontakt:

Re: LED -LUTOWANIE

Post autor: tetryk1955 »

Ja to robię tak: łapię leda w pincetę samozaciskową (taka która ma skrzyżowane "łapki" lub z blokadą - do kupienia w każdym sklepie modelarskim) Pincetę mocuję w imadle i mam bardzo stabilną sytuację. W SMD są wręby w miejscu lutowania, w te wręby wlutowuję pobielony drut ale pod kątem prostym do płaszczyzny diody. W ten sposób uzyskuję diodę z nóżkami skierowanymi do tyłu co znakomicie ułatwia montaż w reflektorze i podłączenie. W przypadku reflektorów metalowych (np Br92) zalewam całość kropelką epidianu i otrzymuję jedne z najmniejszych "żaroweczek". Istotna uwaga: diodę przed zalaniem mocuję tak aby zwisała przodem w dół. Wtedy epidian ładnie się ułoży z przodu w kształt sfery. Na koniec kroplę epidianu z zalaną w środku diodą maluje od tyłu srebrzanką i bez problemu mogę ją umieścić w dowolnym reflektorze. Powodzenia
Awatar użytkownika
biker
Posty: 411
Rejestracja: 18 lut 2008, 16:20
Lokalizacja: Wieliczka
Kontakt:

Re: LED -LUTOWANIE

Post autor: biker »

Są to niewątpliwie malutkie elementy :mrgreen:
Ja radzę sobie z nimi zwykłą lutownicą transformatorową.
Kładę element na białej kartce papieru, przykładam do elementu pobielony cyną cieńki drucik następnie całość dociskam pensetą do kartki w taki sposób aby elementy nie przesuwały się a jednocześnie pozostaje mi dostęp do miejsca lutowanego.
Pozostaje tylko nabrać troszeczkę (a nawet mniej niż troszeczkę) cyny na lutownicę i rozgrzaną przytknąć lekko do miejsca lutowania. Elementów nie można puścić do ukończenia lutowania bo inaczej przykleją się do gotu.
Dla pewności dłonie podczas lutowania opieram na stole, wtedy wszystko nie ucieka z blatu ;)
Czasami lupa jest potrzebna.
Powodzenia, poradzisz sobie :)
clipers
Posty: 179
Rejestracja: 06 paź 2009, 04:43
Lokalizacja: Kolorado-USA
Kontakt:

LED -LUTOWANIE

Post autor: clipers »

Nabylem droga kupna ledy 0603 ktore chce zamontowac w lampach do stonki (albowiem takie sie tam zmieszcza). Problem jest taki ze ledwo je widac, nie wspominajac o lutowaniu. czy ktos moze mi powiedziec jak to zrobic.
P.S. Przestalem juz nawet kawe pic co by sie rece nie trzesly.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Porady i techniki modelarskie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości