Klejenie tłucznia przez zalewanie klejem.

Czyszczenie, konserwacja, naprawy, budowa itd

Moderator: mod-Porady i techniki modelarskie

Paweł Basiński
Posty: 584
Rejestracja: 09 kwie 2006, 16:51
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Klejenie tłucznia przez zalewanie klejem.

Post autor: Paweł Basiński »

A ja się spytam o taki szczegół - czy klej polimerowy nie rozpuszcza barwnika w tłuczniu Auhagena?
Zauważyłeś coś takiego? Bo przy użyciu Wikolu i po spryskaniu wodą u mnie zaczęły się robić takie gluciki rozmytego koloru - widać że coś zaczęło się rozpuszczać.
Nawet u mnie na fotkach na forum to trochę widać.
Dlatego pytam o ten rodzaj kleju.

Paweł
Awatar użytkownika
T_Domagalski
Moderator
Posty: 1878
Rejestracja: 07 kwie 2006, 22:57
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Klejenie tłucznia przez zalewanie klejem.

Post autor: T_Domagalski »

WT pisze:Ponadto zauważyłem [...], że klej przepływa ze środka na zewnątrz lub odwrotnie.
No, właśnie dlatego pytam.
Wczoraj w ramach eksperymentu zasypałem "na sucho" cały moduł tłuczniem, ale przyznam, że była to czynność, przypominająca układanie domku z kart. :/ Wystarczył jeden nieostrożny ruch ręką, żeby cała, misternie układana przez pół godziny pryzma tłucznia szła się j...ać (znaczy... obsypywała się :oops: ).
Dlatego zastanawiałem się, czy nie da się tego podzielić na etapy, żeby w razie czego mieć mniej do układania. ;)

A co do planowanego spoiwa, to w 99% skłaniam się ku klejowi polimerowemu. Jakoś ostatnio moje zaufanie do Wikolu spadło...
miki
Posty: 1269
Rejestracja: 09 kwie 2006, 10:56
Lokalizacja: Lipowo k.Glinianki
Kontakt:

Re: Klejenie tłucznia przez zalewanie klejem.

Post autor: miki »

Najpierw okienka, potem bankiety. To co zaschnie na biało na podkładach schodzi doskonale dynxem czyli jagodzianą. Do usuwania używam wacika do przywracania słuchu.
P.S.Dostawa z fabryki amunicji jest spodziewana we wtorek.
WT
Posty: 190
Rejestracja: 05 gru 2007, 12:59
Lokalizacja: 3miasto
Kontakt:

Re: Klejenie tłucznia przez zalewanie klejem.

Post autor: WT »

Ponadto zauważyłem w przypadku flexów (gdzie są na przemian przerwy w plastikowej podstawie), że klej przepływa ze środka na zewnątrz lub odwrotnie.
Kilkujadek
Posty: 3295
Rejestracja: 13 kwie 2006, 19:34
Lokalizacja: Ciechanów
Kontakt:

Re: Klejenie tłucznia przez zalewanie klejem.

Post autor: Kilkujadek »

Ja robię za jednym ale zaczynam od okienek. Przed zakraplaniem spryskuję mgiełką wodną nie więcej niż 15cm, bo woda szybko paruje. Suchy tłuczeń bardzo słabo wciąga klej.
Awatar użytkownika
T_Domagalski
Moderator
Posty: 1878
Rejestracja: 07 kwie 2006, 22:57
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Klejenie tłucznia przez zalewanie klejem.

Post autor: T_Domagalski »

Mam pytanie do zakrapiających tłuczeń klejem:
Czy robicie wszystko "za jednym zamachem", czy też dzielicie sobie robotę (okienka w jednym"przebiegu", bankiety w drugim) ??
miki
Posty: 1269
Rejestracja: 09 kwie 2006, 10:56
Lokalizacja: Lipowo k.Glinianki
Kontakt:

Re: Klejenie tłucznia przez zalewanie klejem.

Post autor: miki »

Ja robiłem trochę inaczej... detergent był w wodzie, którą spryskiwałem. Wtedy wikol wnika rewelacyjnie. Zauważyłem też przy innej okazji, że nawet mocno rozcieńczony wikol z dodatkiem detergentu błyskawicznie "wysycha" na powierzchni. Może tu leży przyczyna tego, że się zglucił na powierzchni tłucznia zamiast wniknąć ??
Ostatnio zmieniony 04 lut 2010, 13:25 przez miki, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
T_Domagalski
Moderator
Posty: 1878
Rejestracja: 07 kwie 2006, 22:57
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Klejenie tłucznia przez zalewanie klejem.

Post autor: T_Domagalski »

ArturSch pisze:Czy możesz przybliżyć metodę z klejem polimerowym [...] Jaki klej, czy rozcieńczany itd. ?
Metoda identyczna jak w przypadku użycia Wikolu - polega na zakrapianiu ułożonego tłucznia klejem.
Klej oczywiście rozcieńczany i to mocno, w stosunku 3:1 (3cz. alkoholu, a 1cz. kleju) lub większym. Proporcje są orientacyjne, należy je dobrać empirycznie. W wyniku rozcieńczenia ma powstać rzadka ciecz, swobodnie rozpływająca się pomiędzy ziarenkami tłucznia. Jako rozcieńczalnika ja używam przeźroczystego denaturatu.
Ostatnio zmieniony 05 lut 2010, 11:07 przez T_Domagalski, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
ArturSchŁ
Administrator
Posty: 10278
Rejestracja: 09 kwie 2006, 07:22
Lokalizacja: Rumia
Kontakt:

Re: Klejenie tłucznia przez zalewanie klejem.

Post autor: ArturSchŁ »

T_Domagalski pisze:Z klejem polimerowym nie ma tego problemu ....
Czy możesz przybliżyć metodę z klejem polimerowym (wydaje mi się, że na ten temat, nie było na Forum jeszcze, nie szukałem... :oops: ) ?
Jaki klej, czy rozcieńczany itd. ?
Awatar użytkownika
T_Domagalski
Moderator
Posty: 1878
Rejestracja: 07 kwie 2006, 22:57
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Klejenie tłucznia przez zalewanie klejem.

Post autor: T_Domagalski »

Wicio pisze:Może Wikol był zbyt mało rozcieńczony?
Nie sądzę, miał konsystencję mleka, czyli taką, jaką powinien mieć... Choć przyznaję, że nie jest on najlepszej jakości - w trakcie wysychania nie wsiąkał głębiej między ziarna tylko pozostawiał na wierzchu coś w rodzaju skorupki, zlepiającej ziarna.
Przed zalewaniem należy zwilżyć tłuczeń mgiełką wodną a wtedy wciąga klej jak gąbka.
Z klejem polimerowym nie ma tego problemu - alkohol ma tak małe napięcie powierzchniowe, że wnika między ziarna nie poruszając nimi.
Ostatnio zmieniony 04 lut 2010, 11:04 przez T_Domagalski, łącznie zmieniany 2 razy.
Kilkujadek
Posty: 3295
Rejestracja: 13 kwie 2006, 19:34
Lokalizacja: Ciechanów
Kontakt:

Re: Klejenie tłucznia przez zalewanie klejem.

Post autor: Kilkujadek »

Wicio pisze:Przy zalewaniu należy uważać aby nie kapać kropli kleju na tłuczeń tam gdzie leży on na skarpie, kropla zanim wsiąknie może spowodować obsunięcie się tłucznia lub powstanie grudek.
Przed zalewaniem należy zwilżyć tłuczeń mgiełką wodną a wtedy wciąga klej jak gąbka.
Ostatnio zmieniony 05 lut 2010, 11:36 przez Kilkujadek, łącznie zmieniany 1 raz.
Wicio
Posty: 209
Rejestracja: 03 sty 2010, 21:33
Lokalizacja: Józefów
Kontakt:

Klejenie tłucznia przez zalewanie klejem.

Post autor: Wicio »

Przeniesione z wątku http://forumtt.pl/viewtopic.php?t=4595&start=60
T_Domagalski pisze:Na pierwszym zdjęciu widać: po lewej - tłuczeń zalewany klejem polimerowym, po prawej - zalewany Wikolem z dodatkiem detergentu. Co prawda z oszczędności użyłem zwykły piasek zamiast tłucznia :oops: , ale i tak widać, że ten po lewej wyszedł lepiej. Tłuczeń zalewany Wikolem nieznacznie posklejał się w grudki.
Może Wikol był zbyt mało rozcieńczony? Przy zalewaniu należy uważać aby nie kapać kropli kleju na tłuczeń tam gdzie leży on na skarpie, kropla zanim wsiąknie może spowodować obsunięcie się tłucznia lub powstanie grudek.
Ostatnio zmieniony 26 lut 2010, 12:23 przez Wicio, łącznie zmieniany 2 razy.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Tory, rozjazdy, sieć trak., sygnalizacja itp”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości