Z tym podkładem to ja wiem?
Ja jestem akurat zadowolony - może powiększenie swoje robi

Sam wiesz, że to jest kilka razy powiększone, a i światło kiepskie bo się w Warszawie dzisiaj deszczowo zrobiło.
Podkład poszedł z puszki z aerozolem - jak pisałem wcześniej "Primer Imprimacion Grundierung" do metalu/plastiku szary firmy Vallejo.
Malowałem na razie 1 raz podkładem - wystarczy czy powtórzyć?
Całość raczej lutowana - daszki są wygięte do wewnątrz tym paseczkiem i przyklejone cyjanoakrylem - lutowanie w tym miejscu to hardcorowe przeżycie

- ale w następnej partii spróbuję lutowania daszków
Natomiast próbowałem akrylami Pactra pomalować resztę - maszt i tył tarczy białym kolorkiem przy pomocy pędzelka - wyszła
PORAŻKA w całym tego słowa znaczeniu! Kiszka totalna i za bardzo nie wiem gdzie leży problem - farba nie kryje wszystkiego - pojawiają się prześwity gruntu, a farba ma tendencję do zlewania się w grubsze warstwy. Raczej farba jest rzadka. Chyba spróbuję całość zagruntować białym podkładem i dopiero bawić się dodatkowe kolory.
Niestety nie posiadam aerografu - przynajmniej na razie...
Zna ktoś sposób aby całość zmyć z semafora - akryl + podkład??
Na warsztacie do pomalowania mam 6 sztuk - na razie się uczę

malowania.
Pozostałe 16, które mam złożone zrobię jak się nauczę na tych kilku sztukach - a kilkanaście następnych idą od Władka ( karzełki i dwukomorowe ). Prawie taśma produkcyjna....
Mam już zamówiony drucik lutowalny 0.15mm - przejdzie spokojnie bo wchodzi do rurki 5 drutów 0.2mm.
Może rzeczywiście zmontuję całość i dopiero zabiorę się za malowanie - zobaczę jak mi pójdzie dalej.
Paweł