Sklepy modelarskie w Łodzi.

[ArturSchŁ]

Spokojna twoja rozczochrana Adminie

Wiedziałem, Kolego Kamilu, że mogę na WAS liczyć

[danielew]

No teraz to czuje się jak w domu tzn. jak na kolei ))
Mysle, że wspólnymi siłami uda się nam coś zorganizowac!!!

[kolejarz]

Proponuję, abyście się osobiście spotkali, w dogodnej dla Was chwili i miejscu (np przy którejś z Waszych makiet) i podyskutowali o naprawie, zakupach, planach itd.

Spokojna twoja rozczochrana Adminie!!
My już kolege weźmiemy pod nasze skrzydła.
Cieszy mnie, że kolejny łodzianin nam się objawił, bo może w końcu udało by się zorganizować jakieś spotkania regularne, a nie raz na kilka miesięcy "w centrum". Zrobimy konkurencje dla ŁKMK i ichniego HO
Pożyjemy zobaczymy

[ArturSchŁ]

Proponuję, abyście się osobiście spotkali, w dogodnej dla Was chwili i miejscu (np przy którejś z Waszych makiet) i podyskutowali o naprawie, zakupach, planach itd.

[danielew]

Będe pamiętał na 100% i pewnie nie raz poproszę o rade.
A tak ogólnie to powiem, czemu znalazłem się na tym forum i co skłoniło mnie do podjęcia tematu (pisałem o tym w innym wątku).
A więc... posiadam sporo torów"rurek", semaforów, zwrotnic, drzewek, domków, posypek, 3 lokomotywy i około 25 wagonów - rzeczy te nigdy nie były używane z braku miejsca i czasu. Zrodziło się miejsce jak również czas i powstał pomysł na zrobienie makiety (2,5 m. długości x 1,5 m. szerokości). Czytałem sporo o torach na forum i "rurki" nie mają pochlebnych opini. Planuję więc zakup kilkunastu flex-ów (z nich chcę zrobić główny owal) i połączyć je z "rurkami" tylko w tych miejscach gdzie będą zwrotnice, bocznice i małe odcinki torów.
No ale jak to w życiu bywa pojawiły się problemy typu: małe zaplecze sklepów modelarskich w Łodzi (pozostają tylko sklepy internetowe) i co za tym idzie brak serwisów gdzie można swój tabor odstawić na bocznicę i naprawić.
Lokomotywy wymagają z racji wieku gruntownego oliwienia, a jedna, o której wspominałem naprawy.Jestem jednak dobrej myśli i co najważniejsze nie opuszcza mnie zapał do pracy.

Pozdrawiam

[kolejarz]

I pamiętaj, Ja w raz z Krzyśkiem mamy WIELKI potencjał ... modelarski oczywiście.... :p
Makiety, modele itd...

[Krzysiek]

Nie szkodzi. Po to jesteśmy, żeby w razie potrzeby pomóc. Lepiej pytać, niż popełniać błędy, prawda?

[danielew]

Dzięki za miłe powitanie.
Przepraszam jeśli zbytnio męcze pytaniami ale dopiero zaczynam przygodę z koleją.

Pozdrawiam!!!

[Krzysiek]

Widzę, ze mamy kolejnego miłośnika TT w Łodzi. Powitać!
Tak jak Ci napisałem w mailu, z tą naprawą to trzeba samemu pokombinować, albo poprosić któregoś z kolegów, który się na tym zna. Kamil Kolejarz w swoich lokach namiętnie dłubie i ja w sumie też... Myslę jednak, że większą frajdę byś miał, gdyby Tobie samemu udało się coś wskórać.

Hej - pozdrawiam.

[danielew]

Bardzo dziękuje za informacje.
W takim razie jest kiepsko jeśli chodzi o sklepy w naszym mieście.
Chciałem dokupić troszkę fleksów i różnego rodzaju materiałów (posypki,szuter, farbki, materiały do robienia drzewek itd.) i oczywiście naprawić lokomotywkę.
Pytałem już P. Ludwiczaka odnośnie naprawy, ale nie ma gwarancji, że uda się ją naprawić i byłoby to możliwe dopiero koło sierpnia.

[kolejarz]

Niestety, jeżeli chodzi o sklepy modelarskie TT, to tylko i wyłącznie na Powstańców Wielkopolskich w DRIMIE u p. Mariana Ludwiczaka
Natomiast jeśli chodzi o sklep jako sklep, to polecam na ul. Kościuszki 29 "DA-TA" na wysokości pasażu Schilera. Jest jeszcze MODEL-FAN na ul. Piotrkowska 286, ale to bardziej jak byś chciał się bawić sterowaniem radiowym...

Co do naprawy BTTB, to jeśli nie znajdziesz osoby, która się podejmie tego wyzwania, to niestety punktu typu Składnica harcerska to nie ma.

HEJ

[danielew]

Witam,
Wie ktoś może, czy w Łodzi znajdują się jakieś sklepy modelarskie?
Znalazłem zaledwie jeden na Powstańców Wielkopolskich.
I jeszcze jeden problem- coś nawaliło w układzie napędowym lokomotywy BR 118 4-osiowej BTTB i nie wiem gdzie można ją naprawić.

Może ktoś coś poradzić bo już mi ręce opadają?

Z góry dziękuje!!!