ROCO problem (DCC)

Prąd i elektronika na makiecie

Moderator: mod-Elektryka i DCC

ODPOWIEDZ
Cobrix
Posty: 440
Rejestracja: 10 kwie 2006, 13:15
Lokalizacja: wlkp
Kontakt:

Re: ROCO problem (DCC)

Post autor: Cobrix »

Marcin pisze:Jak tak czytam Wasze posty o DCC to się coraz bardziej utwierdzam w przekonaniu, że poza wysokimi kosztami i ryzykiem spalenia dekodera, dochodzą jeszcze co chwilę problemy z kursowaniem taboru. To czy naprawdę warto?
Troche klopotow czasami jest. Ale takie widoki to rekompensuja. Tego w analogu nie zrobisz. Cale stado stoi z oswietleniem gotowe do drogi :)

Obrazek
Awatar użytkownika
Maciej
Moderator
Posty: 3239
Rejestracja: 10 kwie 2006, 08:49
Lokalizacja: Grudziądz
Kontakt:

Re: ROCO problem (DCC)

Post autor: Maciej »

Marcin pisze:Racja. Ale jeśli już to musze dojrzeć do tego. Póki co jeszcze poczekam, może i ceny spadną. ;)
A ja Marcin pomimo że jestem laikiem jeżeli chodzi o DDC, to w końcu kupiłem zestaw ROCO. Uważam że cena tych zestawów nie jest wysoka, w porównaniu z konkurencyjnymi. Mam nadzieję że na moje raczkowanie w świecie DDC to wystarczy. A jak by co, chłopaki z ForumTT pomogą :D
Awatar użytkownika
Marcin
Posty: 2022
Rejestracja: 10 kwie 2006, 05:36
Lokalizacja: Toruń
Kontakt:

Re: ROCO problem (DCC)

Post autor: Marcin »

Racja. Ale jeśli już to musze dojrzeć do tego. Póki co jeszcze poczekam, może i ceny spadną. ;)
Awatar użytkownika
Krzysiek
Posty: 99
Rejestracja: 10 kwie 2006, 09:31
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: ROCO problem (DCC)

Post autor: Krzysiek »

Marcin pisze:Jak tak czytam Wasze posty o DCC to się coraz bardziej utwierdzam w przekonaniu, że poza wysokimi kosztami i ryzykiem spalenia dekodera, dochodzą jeszcze co chwilę problemy z kursowaniem taboru.
Trochę racji masz. Po wprowadzeniu na mojej makiecie systemu DCC okazało się na przykład, że mam uszkodzony rozjazd angielski. Przy analogu uszkodzenie to wogóle się nie objawiało. Przy DCC trzeba O WIELE BARDZIEJ dbać o czystość szyn. Przy analogu praktycznie loki jeździły prawie po wszystkim. O kosztach nie wspomnę :evil:
Mimo wszystko myślę że warto. Zalety i możliwości jakie daje DCC są ogromne. A to, że będziemy bardziej dbali o torowisko (czystość) i o tabor (konserwacja) to naszym makietom wyjdzie tylko na zdrowie... :D
Awatar użytkownika
Marcin
Posty: 2022
Rejestracja: 10 kwie 2006, 05:36
Lokalizacja: Toruń
Kontakt:

Re: ROCO problem (DCC)

Post autor: Marcin »

Jak tak czytam Wasze posty o DCC to się coraz bardziej utwierdzam w przekonaniu, że poza wysokimi kosztami i ryzykiem spalenia dekodera, dochodzą jeszcze co chwilę problemy z kursowaniem taboru. To czy naprawdę warto? Chyba zostanę przy opcji kontaktronowej-konserwatywnej. :mrgreen:
romek tt
Posty: 137
Rejestracja: 05 cze 2006, 09:19
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

Re: ROCO problem (DCC)

Post autor: romek tt »

Chłopaki chyba cos za bardzo kombinujecie,a przesada jest gorsza niż.....Wkładasz dekoder i ma jeżdzić.Jak mówia diabeł tkwi w szczegółach.
ibm
Posty: 123
Rejestracja: 19 sie 2006, 21:46
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: ROCO problem (DCC)

Post autor: ibm »

Jeżeli na analogu jeździ poprawnie to proponuje wykonać następujące czynnośći:
1. Zdjąć obudowę i próbowac bez niej.
2. Zaobserwować czy jak staje to jednocześnie wyłączają się światła
3. Jeżeli światła sie nie wyłączają to dotknąć (lub zewrzeć szeregowo ścieżka na płytce z odpowiednim pinem wtyku) piny zasilające silnik - jeżeli ruszy to brak styku lub "zimny lut"
4. Jeżeli nie działają światła i silnik to powtórzyc operację dla pinów zasilających dekoder
Może coś pomoże.
PS. Uwaga - samo dotknięcie dekodera może powodować, że loko rusza co utrudnia identyfikacje miejsca uszkodzenia. Moja loko teraz jeździ bezbłędnie. Nadmieniam, że nie mam wystarczającej wiedzy na temat DCC - zacząłem w sobotę, ale byłem uparty i naprawiłem
BarTTek
Posty: 825
Rejestracja: 09 kwie 2006, 00:20
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

Re: ROCO problem (DCC)

Post autor: BarTTek »

Charakterek pisze:A czy zachodzi potrzeba wykręcania tej płytki? Poza tym jak już pisałem na analogu nie ma takich objawów!
Pewnie że nie ma tylko mi było by wygodniej ;) Zapytałem bo miałem taką przygodę z Ludką ( w analogu rzecz jasna). Jeździ, jeździ sobie pare kółeczek chwila przerwy, włączam zasilanie i nic daje mocniej i zapalają się światła a lok stoi. Też ją lekko tyrpnąłem zaskoczyła i dalej stoi. Rozkręciłem (pierwszy raz) i okazło się że blaszki podające prąd z płytki na silnik nie stykają. Poprawiłem i do tej pory jeździ bez problemu. Hipotetycznie u Ciebie też tak może być, bo wyciągając dekodery rusza się wszystko ( troszku ale może się ruszać). Z drugiej jednak strony piszesz że w analogu nie ma problemów, ale mimo wszystko warto to sprawdzić.
Awatar użytkownika
Charakterek
Posty: 1760
Rejestracja: 02 kwie 2006, 21:06
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Re: ROCO problem (DCC)

Post autor: Charakterek »

A czy zachodzi potrzeba wykręcania tej płytki? Poza tym jak już pisałem na analogu nie ma takich objawów!
BarTTek
Posty: 825
Rejestracja: 09 kwie 2006, 00:20
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

Re: ROCO problem (DCC)

Post autor: BarTTek »

Charakterek pisze:Jest tak:(..)
Ona się tak samo zachowuje zarówno na Lenzu jak i na Kuehnie. Co ciekawe w analu nie ma takiej czkawki...
Mam takie pytanie czy przy wymianach dekoderów wykręcałeś płytkę loka tj wyjmowałeś ją całkowicie??
Awatar użytkownika
Charakterek
Posty: 1760
Rejestracja: 02 kwie 2006, 21:06
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Re: ROCO problem (DCC)

Post autor: Charakterek »

No ale jak w nią pierdykniesz, to rusza i jedzie. To co po pierdyknięciu elektrony z kondensatora uciekają? Kurcze! Muszę chyba zacząć lutować płytkę jak ibm w kuehnie!
Kilkujadek
Posty: 3295
Rejestracja: 13 kwie 2006, 19:34
Lokalizacja: Ciechanów
Kontakt:

Re: ROCO problem (DCC)

Post autor: Kilkujadek »

Z kondensatorem nie jedzie, bez - jedzie... :mrgreen:

SPRAWDZIŁEM !! :lol:
Awatar użytkownika
Charakterek
Posty: 1760
Rejestracja: 02 kwie 2006, 21:06
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Re: ROCO problem (DCC)

Post autor: Charakterek »

Jakby ten kondensator robił ZWARCIE, to by mi wylatywały wszystkie obwody torowe (funkcja stop) A tak się nie dzieje! Desiro stojące obok cały czas świeci. Zatem tu kondensator nie ma nic do gadania!
Kilkujadek
Posty: 3295
Rejestracja: 13 kwie 2006, 19:34
Lokalizacja: Ciechanów
Kontakt:

Re: ROCO problem (DCC)

Post autor: Kilkujadek »

Charakterek pisze:HELP!!!
Wylutuj kondensator 10nF :mrgreen:
Awatar użytkownika
Charakterek
Posty: 1760
Rejestracja: 02 kwie 2006, 21:06
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Re: ROCO problem (DCC)

Post autor: Charakterek »

http://www.youtube.com/watch?v=zC40FAssBaA tu filmik co mi Ludmiła wyprawia

A poniżej przejazd na tym samym torze Tilligowej E 42 przy minimalnym napięciu. Postawiłem Ludkę, dałem jej napięcie i..

http://www.youtube.com/watch?v=svf-FYY0lN0

HELP!!! Dekodery były w Ludce już ze wszystkich możliwych loków. Wszystkie czy to trój czy pięciopolowe jeździły ok!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Elektryka i DCC”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość