Misiek pisze: ↑02 sie 2024, 14:38
podstawowy dekoder jest do dupy
Czy piszesz o dekoderze Railbox RB2212 PluX22? Mam 6 szt. tych dekoderów zainstalowanych w lokomotywach H0 od Piko i w jednej od Roco. Siódmy podłączany jest przez przejściówkę na NEM652 (SM42 Piko). Nigdy nie miałem z nimi najmniejszego problemu, płynnie sterują silnikami Piko, wyświetlają różne sygnały świetlne (nawet Pc2) i bardzo łatwo się programują za pomocą z21. Przy cenie 95 zł za sztukę są bezkonkurencyjne
Ostatnio zmieniony 04 sie 2024, 13:10 przez cichonęk, łącznie zmieniany 1 raz.
podstawowy dekoder jest do dupy
powtarzam: do dupy
test mój, jednostkowy, nie będę powtarzal:
Dzisiaj się zabrałem za test. I potwierdzam co Mariusz napisał.
U mnie tak: JMRI rozpoznaje jako jakiś "free" decoder. Da się w JMRI programować.
Ale na torze:
- nie chce ruszyć, trzeba popchnąć
- nie reaguje na CV3 i CV4
- nie chce się zatrzymać.
Wylutowałem z testowego modelu. sprawdzę jeszcze zaraz na "testerze dekoderów".
Edit. sprawdziłem, to samo. Dekoder zachowuje się jakby tylko przepuszczał prze siebie napięcie.
Póki co jestem zawiedziony, schowam do pudełka "na później"
Testowałem bez kondensatora, żaden z moich modeli (H0 i N) takowego nie posiada i dają sobie radę.
test kolegi z amerykańskiego Ho
Według mnie to totalna tandeta ,te dekodery nie nadążają z przetważaniem własnych danych i się po prostu wieszają .
Tu nie pomogą żadne ups y mam w lokach wpakowane po 4-5 kondesatorów i nic to nie daje .Loko jedzie światła się palą nagle staje ,i stoi 3-4 sekundy i rusza dalej .Przy tym światła palą się cały czas .Wniosek jest taki że 5 sztuk czyli 500 zł psu na budę .
Jeden dostałem zawieszony palą się wszystkie światła jakie tylko mogą zero reakcji .
Producent się zadeklarował że naprawi ale na razie nie chce mi się tego guwna wylutowywać .Z wstecznym migotaniem też pisałem .
Odpowiedż ,ten typ tak ma .
--
Wczoraj mało nie zbierałem z podłogi składu za ponad 2000$.
Wiecie co się dzieje z 40 toma wagonami .
Jak w rozpędzonym składzie jedna lokomotywa gwałtownie staje .
Mam dość wylutowuję to guwno i odsyłam do producenta .
--
No i poskutkowało ,mam dostać jedną sztukę najnowszej wersji,z nowym oprogramowaniem do przetestowania .
Jak się sprawdzi to wymiana wszystkich 5 sztuk.
Jak nie to zwrot kasy .Jak wymienie to napiszę czy lepsze czy takie same .
Mam 6 szt. tych dekoderów zainstalowanych w lokomotywach H0 od Piko i w jednej od Roco. Siódmy podłączany jest przez przejściówkę na NEM652 (SM42 Piko). Nigdy nie miałem z nimi najmniejszego problemu, płynnie sterują silnikami Piko, wyświetlają różne sygnały świetlne (nawet Pc2) i bardzo łatwo się programują za pomocą z21. Przy cenie 95 zł za sztukę są bezkonkurencyjne
