Wagony doczepne w przypadku wagonów z rodziny N nie różniły się specjalnie od silnikowych. Taka sama rama ostoi, takie samo pudło, tylko pozbawione reflektorów oraz aparatury i odbieraka prądu na dachu.
Konstal N
Moderator: mod-Moja TT
- oelka
- Moderator
- Posty: 2186
- Rejestracja: 09 kwie 2006, 00:34
- Lokalizacja: MDM
- Kontakt:
Re: Konstal N
Krzysztof Olszak
skalatt.info
skalatt.info
- Maciej
- Moderator
- Posty: 3208
- Rejestracja: 10 kwie 2006, 08:49
- Lokalizacja: Grudziądz
- Kontakt:
Re: Konstal N
Nikt się nie czepia, tylko stara Ci się wytłumaczyć, ale mniejsza o większość. Masz tu link gdzie są ciekawe zdjęcia tego co zapewne możesz wykorzystać w wersjach wąskotorowych i normalnotorowych z kilku miast http://www.tog-billeder.dk/
klikasz na: Polen > Sporvogne i masz kilka miast.
-
- Posty: 94
- Rejestracja: 18 sty 2012, 14:00
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Konstal N
Rzeczywiście może warto pójść w tym kierunku bo nie wiem na ile da się zmniejszyć wymiary tego elementu żeby drukarka dała sobie radę, element nie był zwichrowany a jednocześnie nie łamał się. Przy czym przerzuciłbym ten problem do wytwarzania szyb. Tak jak swego czasu ramy okienne w wagonach Y produkcji BTTB, uwypuklenia pokryte metalizowaną farbą, czy mazakiem. Nie powinny przeświecać, a zgodne byłyby z ówczesnymi ramami wykonanymi z aluminium. Tak samo czołowa szyba z wąskimi pionowymi szprosami.Niepotrzebny wydaje się poziomy podział szyb bocznych, w rzeczywistości wystarczy narysować kreskę na szybie
Na większej powierzchni nie powinno być problemów z tymi subtelnymi elementami co widać chociażby na imitacji płaskowników łączących blachy poszycia poniżej okien.
- wlodar
- Posty: 995
- Rejestracja: 11 kwie 2006, 17:52
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Konstal N
Jeżeli tylko narysujesz kreskę na szybie, zwłaszcza jasnokremową i cienką to w przypadku oświetlenia wnętrza będzie ona przeświecać. Myślę, że podział powinien być jednak częścią pudła (tak jak jest, tylko cieńszy). Inna sprawa że ta belka podziałowa jest na różnych zdjęciach różnej grubości i koloru. Inaczej wyglądał wagon opuszczający fabrykę, a inaczej po 20 latach eksploatacji (i różnorakich naprawach / modyfikacjach).
- miano
- Posty: 614
- Rejestracja: 04 maja 2006, 13:56
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Konstal N
Niepotrzebny wydaje się poziomy podział szyb bocznych, w rzeczywistości wystarczy narysować kreskę na szybie, ale to można nawet odciąć z wydruku.
Pamiętam jednak że wagony z Poznania różniły się układem szyb w miejscu zlikwidowanych drzwi od tych z Wrocławia gdzie często bywałem w latach 80-tych. Nie wiem jak w innych miastach, pewnie lokalne MPK robiły przebudowy po swojemu.
Pamiętam jednak że wagony z Poznania różniły się układem szyb w miejscu zlikwidowanych drzwi od tych z Wrocławia gdzie często bywałem w latach 80-tych. Nie wiem jak w innych miastach, pewnie lokalne MPK robiły przebudowy po swojemu.
- daraśekp
- Posty: 982
- Rejestracja: 22 mar 2010, 19:58
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Konstal N
Postaram się kiedyś "obfocić" i wrzucę tu kilka fotek
- biegacz67
- Posty: 346
- Rejestracja: 19 kwie 2006, 16:50
- Lokalizacja: Oxford
- Kontakt:
Re: Konstal N
Cześć rzeczy już zdążyłem się dowiedzieć. Ale o niektórych jeszcze nie wiedziałem.
Co się tyczy wagonu doczepnego, jest to chwilowo wagon napędowy pozbawiony pantograf. Wagony dwustronne znam, jeździłem i pamiętam, były wykorzystywane na łódzkich trasach podmiejskich.
Dziękuję za rady, będę wiedział na co zwrócić uwagę.
Co się tyczy wagonu doczepnego, jest to chwilowo wagon napędowy pozbawiony pantograf. Wagony dwustronne znam, jeździłem i pamiętam, były wykorzystywane na łódzkich trasach podmiejskich.
Dziękuję za rady, będę wiedział na co zwrócić uwagę.
- Ciora
- Posty: 429
- Rejestracja: 03 wrz 2013, 09:21
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Konstal N
Nie wiem, czy tu coś nowego znajdziecie, bo kolega Lech sporo już napisał. Dla zainterenych link do MPK w P-niu:
https://www.mpk.poznan.pl/strefa-biznes ... ow-typu-n/
https://www.mpk.poznan.pl/strefa-biznes ... ow-typu-n/
Maciej
-
- Posty: 94
- Rejestracja: 18 sty 2012, 14:00
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Konstal N
Model dotyczy zestawienia wagon silnikowy 4N i doczepny 4ND.
Musisz zdecydować czy to będzie wagon 4N w wersji fabrycznej drzwi po obu bokach i stanowisko motorniczego oraz reflektor z przodu i tyłu wagonu,
czy tak jak model wykonany jest obecnie i przedstawia wagon po modyfikacji w przedsiębiorstwach tramwajowych tzn drzwi po jednej stronie ale wtedy pulpit motorniczego i reflektor musi być tylko z przodu. Z tyłu gdzie już nie było sterowania na ogół występowała szyba pełna bez szprosów po bokach.
Jeśli chodzi o wagon doczepny 4ND to analogiczna sytuacja z drzwiami jak w 4N, nie ma reflektora czołowego, a na czołach wagonu w tej wersji nie było już tablicy kierunkowej ani wywietrzników po obu jej stronach. Występowała duża szyba tak jak na zdjęciu które zamieścił Kol. daraśekp. Zresztą zdjęć tych wagonów w internecie jest dość sporo.
W modelu stacjonarnym (wydruk podwozia) dla 4N i 4ND nie powinny wystawać stopnie przy drzwiach, one chowały się za zamkniętymi drzwiami, w przeciwieństwie do wagonów N i ND.
Moje uwagi nie ujmują nic obecnemu modelowi ale mogą go przybliżyć do oryginału.
Musisz zdecydować czy to będzie wagon 4N w wersji fabrycznej drzwi po obu bokach i stanowisko motorniczego oraz reflektor z przodu i tyłu wagonu,
czy tak jak model wykonany jest obecnie i przedstawia wagon po modyfikacji w przedsiębiorstwach tramwajowych tzn drzwi po jednej stronie ale wtedy pulpit motorniczego i reflektor musi być tylko z przodu. Z tyłu gdzie już nie było sterowania na ogół występowała szyba pełna bez szprosów po bokach.
Jeśli chodzi o wagon doczepny 4ND to analogiczna sytuacja z drzwiami jak w 4N, nie ma reflektora czołowego, a na czołach wagonu w tej wersji nie było już tablicy kierunkowej ani wywietrzników po obu jej stronach. Występowała duża szyba tak jak na zdjęciu które zamieścił Kol. daraśekp. Zresztą zdjęć tych wagonów w internecie jest dość sporo.
W modelu stacjonarnym (wydruk podwozia) dla 4N i 4ND nie powinny wystawać stopnie przy drzwiach, one chowały się za zamkniętymi drzwiami, w przeciwieństwie do wagonów N i ND.
Moje uwagi nie ujmują nic obecnemu modelowi ale mogą go przybliżyć do oryginału.
- biegacz67
- Posty: 346
- Rejestracja: 19 kwie 2006, 16:50
- Lokalizacja: Oxford
- Kontakt:
Re: Konstal N
Konstal N
Znalazłem trochę zdiec, możecie popatrzyć, może coś trzeba poprawić. Może są tu lepsi znawcy tych konstrukcji.
Znalazłem trochę zdiec, możecie popatrzyć, może coś trzeba poprawić. Może są tu lepsi znawcy tych konstrukcji.
-
- Posty: 94
- Rejestracja: 18 sty 2012, 14:00
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Konstal N
Rozumiem że to etap wstępny i dlatego przedstawiam swoje wątpliwości o które prosiłeś. Na fb będę zaglądać ale skoro ma się tu rozwinąć dyskusja dobrze byłoby mieć pod ręką fotkę, tym bardziej że nie wszyscy są na fb.a nie oceniacie modelu, nie podpowiadacie co poprawić itd.
L.M.
- biegacz67
- Posty: 346
- Rejestracja: 19 kwie 2006, 16:50
- Lokalizacja: Oxford
- Kontakt:
Re: Konstal N
Ale ja piszę wyraźnie że to dopiero prototyp. Dla mnie nie było sensu pochylać się nad modelem jeśli nie był bym w stanie go uruchomić.
Napęd jest, więc pracę można teraz popchnąć do przodu.
Zdiecia możecie zobaczyć na moim firmowym fb Wojsko Polskie w Miniaturze.
Chyba tam już pokazywałem prototyp.
Napęd jest, więc pracę można teraz popchnąć do przodu.
Zdiecia możecie zobaczyć na moim firmowym fb Wojsko Polskie w Miniaturze.
Chyba tam już pokazywałem prototyp.
-
- Posty: 94
- Rejestracja: 18 sty 2012, 14:00
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Konstal N
Witam!
Na filmie mogę w zasadzie ocenić walory ruchowe i są one moim zdaniem bardzo dobre.
Niestety stopklatka daje mało czytelny obraz, dlatego ocenę samego pudła wagonów wolałbym zrobić na bazie zdjęcia stcjonarnego.
Generalnie jest raczej ok. ale w oknach łączenia górnej i dolnej połowy okna są chyba zbyt grube. Tak samo nie mogę dobrze wychwycić po środku drzwi łączenia skrzydeł. Ale może się okazać że na stacjonarnym zbliżeniu ten problem nie istnieje.
W każdym razie gratuluję pomysłu i wykonania a sam jestem zainteresowany tym modelem.
Pozdrawiam
L. Makowiecki
Na filmie mogę w zasadzie ocenić walory ruchowe i są one moim zdaniem bardzo dobre.
Niestety stopklatka daje mało czytelny obraz, dlatego ocenę samego pudła wagonów wolałbym zrobić na bazie zdjęcia stcjonarnego.
Generalnie jest raczej ok. ale w oknach łączenia górnej i dolnej połowy okna są chyba zbyt grube. Tak samo nie mogę dobrze wychwycić po środku drzwi łączenia skrzydeł. Ale może się okazać że na stacjonarnym zbliżeniu ten problem nie istnieje.
W każdym razie gratuluję pomysłu i wykonania a sam jestem zainteresowany tym modelem.
Pozdrawiam
L. Makowiecki
- biegacz67
- Posty: 346
- Rejestracja: 19 kwie 2006, 16:50
- Lokalizacja: Oxford
- Kontakt:
Re: Konstal N
Twierdzisz że wikipedie nie jest wiarygodnemu źródłem, i ja się z tym zgadza. Ale, miałem kiedyś dyskusje z gościem który właśnie powoływał się na wikipedie, i nie dało mu się nic wytłumaczyć. Wiec kto ma rację, on czy ty?Maciej pisze: ↑06 lut 2024, 23:15Wikipedia nie jest wiarygodnym źródłem wiedzy, tak dla jasności, a nazwa w kręgu specjalistów funkcjonuje jak wskazał Oleka i ma w 100% rację, a zatem warto stosować prawidłowe oznaczenia. Wracając do modelu, bardzo ciekawa konstrukcja i w sumie pudło nie powinno mieć znaczenia czy na TT czy na TTe. Wkładamy napęd i jazda. No ale to konstruktor się wypowie, być może są jakieś ograniczenia
Napisałeś że w kręgu specjalistów, fachowców. Ja się za takiego nie uważam, dlatego nazwa konstal N
dla mnie jest odpowiednia.
Nierozumiem tylko jednego, czemu czepiacie się nazwy itp, a nie oceniacie modelu, nie podpowiadacie co poprawić itd.
- daraśekp
- Posty: 982
- Rejestracja: 22 mar 2010, 19:58
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Konstal N
Maciek, wszystko się zgadza i nie próbuję tu podważyć żadnych fachowych terminów nazw.
Nadmieniłem jedynie co wyskakuje w necie jak pisałem wcześniej.
Dopiero późniejsze wyniki pokazują poprawną nazwę wyszukiwania.
Ale ok, zgadzam się jak najbardziej co do poprawnej nazwy.
Faktem jest że powstał fajny model, któremu można poświęcić kilka fachowych porad, aby go dopracować.
Tym bardziej, że są osoby, które się na tym znają.
Temat się rozwinął, fajnie aby pomogło to w dopracowaniu może nawet kilku wersji.
Myślę że właśnie o to w tym naszym modelarstwie chodzi.....
Nadmieniłem jedynie co wyskakuje w necie jak pisałem wcześniej.
Dopiero późniejsze wyniki pokazują poprawną nazwę wyszukiwania.
Ale ok, zgadzam się jak najbardziej co do poprawnej nazwy.
Faktem jest że powstał fajny model, któremu można poświęcić kilka fachowych porad, aby go dopracować.
Tym bardziej, że są osoby, które się na tym znają.
Temat się rozwinął, fajnie aby pomogło to w dopracowaniu może nawet kilku wersji.
Myślę że właśnie o to w tym naszym modelarstwie chodzi.....
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości