Napędy czeskiej firmy MTB

Czyszczenie, konserwacja, naprawy, budowa itd

Moderator: mod-Porady i techniki modelarskie

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
ArturSchŁ
Administrator
Posty: 10306
Rejestracja: 09 kwie 2006, 07:22
Lokalizacja: Rumia
Kontakt:

Re: Napędy czeskiej firmy MTB

Post autor: ArturSchŁ »

DP1, DP4 i DP10

Obrazek
Na przedostatniej stronie katalogu MTB, u dołu, można znaleźć informację o napędach z wbudowanym dekoderem DCC.
Na stronie jeszcze ich brak.
Awatar użytkownika
ArturSchŁ
Administrator
Posty: 10306
Rejestracja: 09 kwie 2006, 07:22
Lokalizacja: Rumia
Kontakt:

Re: Napędy czeskiej firmy MTB

Post autor: ArturSchŁ »

romanpumas pisze: 03 lis 2023, 13:32Czyli dobrze rozumiem MP1 do pojedyńczego rozjazdu a kilku rozjazdów to MP5?
Jeden napęd ma tylko jeden mechanizm i może przerzucić tylko jeden rozjazd (jedną parę iglic). Zarówno MP1, MP5 jak i pozostałe, są więc "do pojedynczego rozjazdu".

Jeśli chcemy uzyskać efekt jakiejś automatyki czy grupowego sterowania kilkoma rozjazdami, to każdemu napędowi (przy jednym rozjeździe) musimy dostarczyć osobno sterowanie/zasilanie.
W analogu można to uzyskać łącząc przewody zasilania kilku rozjazdów do zacisków klawiaturki (pod jeden klawisz).
W DCC można sterować każdy kanał dekodera osobno (czyli poszczególne napędy) z programu sterującego dekoderami, który wie, że do ustawienia trasy przejazdu musi ustawić po kolei pierwszy, drugi i kolejne napędy lub ich całą grupę na raz.
romanpumas
Posty: 1224
Rejestracja: 09 sty 2009, 21:46
Lokalizacja: leszno
Kontakt:

Re: Napędy czeskiej firmy MTB

Post autor: romanpumas »

Narazie analogowo ale chcę część już robić cyfrowo.
Awatar użytkownika
womo
Posty: 2391
Rejestracja: 19 maja 2008, 13:53
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Napędy czeskiej firmy MTB

Post autor: womo »

Roman analogowo czy cyfrowo. W cyfrze układasz zależności w programie. A w analogu możesz sobie i 10 pod jeden guzik podpiąć aby tylko produ im starczyło. I tak same się wyłącza bo mają krańcówki. Tylko jak w analogu się kiedyś bawiłem to musiałem klawiaturkę trzymać aż silnik przestał chodzić. To nie działa tak na jeden strzał jak condrad.(Ale dzięki temu skończył się problem z odbijaniem zwrotnicy jak w condradzie się zdarzało)
W cyfrze zmieniasz w CV czas przepływu prądu jak je zamieniasz.
Cały czas mówię o mp1 - może te bardziej rozbudowane inaczej z tymi przyciskami mają.
romanpumas
Posty: 1224
Rejestracja: 09 sty 2009, 21:46
Lokalizacja: leszno
Kontakt:

Re: Napędy czeskiej firmy MTB

Post autor: romanpumas »

Czyli dobrze rozumiem MP1 do pojedyńczego rozjazdu a kilku rozjazdów to MP5?
Bo na jednym przełącznik mam nieraz 3 CONRADY to tutaj ten MP5?
Awatar użytkownika
ArturSchŁ
Administrator
Posty: 10306
Rejestracja: 09 kwie 2006, 07:22
Lokalizacja: Rumia
Kontakt:

Re: Napędy czeskiej firmy MTB

Post autor: ArturSchŁ »

Zasada: im prościej tym lepiej.

Każdy napęd MPx da się sterować z dekodera akcesoriów DCC (vide YouTube).

Jeśli potrzebne jest tylko:
- przestawienie iglic (mechaniczne),
- polaryzacja krzyżownicy (elektryka)
to wystarczy MP1, analogicznie ze semaforami kształtowymi.

Jeśli potrzebne coś więcej, np scalenie dwóch rozjazdów by synchronicznie się przestawiały (uzależnienie drugiego od położenia pierwszego na trapezie) to mamy 2 możliwości:
- użyć napęd z co najmniej dwoma zestawami styków wyjściowych (jeden do polaryzacji, drugi do sterowania uzależnionym rozjazdem, tam już MP1)
- zastosować do MP1 dodatkowe mikro przełączniki i przez mechanicznie uzależnienie sterować drugim (bardziej skomplikowane bo mechanika).

różny mechanizm sterowania (ciągły/impulsowy),
Napędy mają styki krańcowe, więc jeśli zasilasz napęd przez 2 sekundy czy non stop, efekt jest ten sam.


Uwaga na koniec:
jeśli nie wiesz po co kolejny MPx ma tyle styków i na co one, to na pewno nie jest on Tobie potrzebny.
:lol:
Awatar użytkownika
womo
Posty: 2391
Rejestracja: 19 maja 2008, 13:53
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Napędy czeskiej firmy MTB

Post autor: womo »

Mam tylko mp1 bo jak kupowałem innych nie było. Zwrotnice ew2 i semafory Viessmann obsługują idealnie.
Sterowanie komputerem przez Lenza i dekodery Martineza.
Te wyjmowane wtyczki mi się podobają bo pewnie było by wygodniej je mocować w rogach lub ciasnych miejscach. Tylko czy było by miejsce aby je wpiąć?. Nie widzę u siebie potrzeby kupować droższych niż mp1.
Awatar użytkownika
DBv
Administrator
Posty: 1941
Rejestracja: 04 kwie 2006, 23:05
Lokalizacja: Wałbrzych-Wrocław
Kontakt:

Re: Napędy czeskiej firmy MTB

Post autor: DBv »

Świetne zestawienie ale mam jedno zasadnicze pytanie do osób bardziej obytych z tematem. Przymierzam się trochę do tych napędów ale przyznam, że mnogość wariantów chyba trochę mnie przerasta... Przy tym - różnica w cenie zauważalna... O ile dobrze rozumiem, są pomiędzy nimi różnice obejmujące zasadniczo następujące elementy:
- różne połączenia kabli wejściowych (na zaciski, ułatwiające wszystko wymienne wtyczki itp),
- różny mechanizm sterowania (ciągły/impulsowy),
- różny mechanizm skoku przełożenia

I teraz pytanie: jeżeli mam rozjazd Tillig EW2 lub EW3, całość sterowana cyfrowo w oparciu o aplikację Z21, centralkę Z21 i dekoder zwrotnic Z21 (czyli taki prosty szkolny przykład) to teraz który napęd można podłączyć aby to działało? Każdy spośród wymienionych zadziała? A jeżeli każdy to który miałby się wyróżniać jakimiś zauważalnymi przewagami w użytkowaniu aby chcieć zainwestować w wersję wyższą niż MP1?
Awatar użytkownika
ArturSchŁ
Administrator
Posty: 10306
Rejestracja: 09 kwie 2006, 07:22
Lokalizacja: Rumia
Kontakt:

Re: Napędy czeskiej firmy MTB

Post autor: ArturSchŁ »

MP 4

mp4.jpg

• Zamiennik dla MP5
• Miniaturowe wymiary
• Uniwersalne przyłącze jako przełącznik elektromagnetyczny lub silnikowy
• 4 stopnie podnoszenia 3, 6, 9 i 12 mm
• Zintegrowany podwójny styk przełączny
• Wygodny montaż dzięki wyjmowanemu złączu

Skok jest regulowany w czterech stopniach po 3, 6, 9 i 12 mm, w zależności od położenia sworznia w nośniku. Mechanizm przesuwny zapewnia płynne dojście do pozycji końcowej i jej zatrzymanie.

Podłączenie napędu MP4 jest uniwersalne – trójprzewodowe (jako elektromagnetyczny) lub dwuprzewodowe (silnikowy), dzięki czemu oryginalne typy można łatwo wymienić bez zmiany instalacji elektrycznej toru. Kompatybilny z popularnymi dekoderami DCC, np. Lenz LS100, LS150 i dekoderami do napędów silnikowych. Dla dodatkowego zastosowania napęd wyposażony jest w dwa styki przełączające o obciążalności 1A. Wyłączniki krańcowe zapewniają dotarcie do pozycji nawet po przywróceniu zasilania.
[Za str. MTB]

MP4_schema.png
Awatar użytkownika
ArturSchŁ
Administrator
Posty: 10306
Rejestracja: 09 kwie 2006, 07:22
Lokalizacja: Rumia
Kontakt:

Re: Napędy czeskiej firmy MTB

Post autor: ArturSchŁ »

zibi33 pisze: 01 paź 2023, 11:20...mam pytanie co do przekaźnika zaznaczonego jako F1 i F2...
Tak na prawdę to nie jest PRZEKAŹNIK, tylko styki (wyjściowe) zależne o położenia mechanizmu napędu. Wykorzystuje się je do polaryzacji elementów rozjazdu, które muszą być podłączone raz do lewej, raz do prawej szyny.
Są sytuacje gdy pojedyncze styki wykonawcze to za mało, np jeden zestaw do iglic/krzyżownicy, a drugi komplet jest potrzebny do sterowania dalszymi układami (kolejny rozjazd, sygnały lub przekaźnik) - wtedy możemy użyć napędu MP5.
Oczywiście, jeśli ich nie używamy, można nimi bezpośrednio sterować lampkami informacji zwrotnej.
ZTCMW są na ON, dopiero gdy następuje zakończenie ruchu mechanizmu.

Opisywane przez Grega rozwiązanie pozwala zaoszczędzić styki wykonawcze mechanizmu.
zibi33
Posty: 232
Rejestracja: 19 gru 2006, 19:35
Lokalizacja: Sanok
Kontakt:

Re: Napędy czeskiej firmy MTB

Post autor: zibi33 »

Nie posiadam tych mechanizmów więc nie wiem co i jak, ale mam pytanie co do przekaźnika zaznaczonego jako F1 i F2, z opisu wynika że jest to sposób na odcinanie napięcia po przełączeniu na zadaną pozycję, czy nie można tych styków wykorzystać do powiadomień lub sterowania innymi urządzeniami ?
Może ma ktoś schemat zastosowania F1 i F2 ?
Zapytam też inaczej, czy przekaźnik przełącza się dopiero po dojściu silniczka do zadanej pozycji czy w trakcie a może zaraz po rozpoczęciu ruchu...
Awatar użytkownika
trainbrains
Posty: 12
Rejestracja: 06 cze 2021, 20:18
Kontakt:

Re: Napędy czeskiej firmy MTB

Post autor: trainbrains »

Też polecam. Podrzucam też jeden ze sposobów na podłączenie napędu tak, aby uzyskać informację zwrotną o ułożeniu zwrotnic na pulpit:

https://trainbrains.eu/jak-podlaczyc-na ... -polozeniu
Awatar użytkownika
womo
Posty: 2391
Rejestracja: 19 maja 2008, 13:53
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Napędy czeskiej firmy MTB

Post autor: womo »

Mam je pod semaforami ramiennymi . Bardzo fajnie pracują.
Marsal
Posty: 145
Rejestracja: 20 wrz 2007, 13:05
Lokalizacja: Gdynia / Rumia
Kontakt:

Re: Napędy czeskiej firmy MTB

Post autor: Marsal »

To jest właśnie jedna z zalet napędów MTB. Są ciche, słychać pracę silniczka, a nie strzał, jak w przypadku Conradów. Przełączanie jest na tyle wolne, że można obserwować pracę rozjazdu. Naprawdę wyższa kultura pracy tego mechanizmu.
Awatar użytkownika
wlodar
Posty: 987
Rejestracja: 11 kwie 2006, 17:52
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Napędy czeskiej firmy MTB

Post autor: wlodar »

Używacie tych napędów? Jak z ich kulturą pracy? Mam na myśli "cichość" działania oraz "powolność i majestatyczność" ruchu. Czy nie strzelają i nie hałasują jak np. Conrady?
Fajne i przydatne zestawienie.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Tory, rozjazdy, sieć trak., sygnalizacja itp”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości