Płatności GBP

[womo]

[Wydzielone z Koleje angielskie]
Nie. Przy zakupie tam coś dochodzi i sklep to załatwia. Ale na przykład Oxford tego nie ogarnia jak te większe sklepy i nie chce wysyłać.

[biegacz67]

[Wydzielone (ponownie) z Koleje angielskie]
Chciałem się spytać, jak wygląda cło w tym przypadku. Czy płacicie cło przy zakupie produktów Hornby z UK?

[PiotrZ]

(bardziej się nadaje do wątku ...ach ten Kurier, a nie płatności)

Masz rację
Napiszę więc o moim sposobie płatności. Założyłem sobie w banku subkonto w funtach GBP i wpłaciłem tam gotówkę, bo akurat miałem parę funtów w skarpecie ;-). Do tego konta wziąłem kartę płatniczą i tą kartę podałem przy zakupach w Hornby. Zwrot za zagubioną przesyłkę przyszedł w funtach na to samo konto. Nie poniosłem więc żadnych opłat za transfer/przelew/przelicznik kursu itp

[ArturSchŁ]

(bardziej się nadaje do wątku ...ach ten Kurier, a nie płatności)


Cieszy pozytywna reakcja Hornby na problem z przesyłką.

[PiotrZ]

Dziś dotarła do mnie pierwsza paczka z Anglii, więc opiszę swoje "przygody" na tym szlaku kurierskim.

Pierwsze zamówienie zrobiłem jeszcze przed Gwiazdką 2022 (zestaw startowy ze Scotsmanem). Hornby wysłało paczkę angielską firmą kurierską, ale transport na terenie Polski realizował InPost. Przegapiłem telefon od kuriera, który pewnie był już pod moim domem, jednak zaraz przyszło powiadomienie że jutro nastąpi druga próba doręczenia. Niestety wieczorem status przesyłki został zmieniony na „Adresat odmówił przyjęcia paczki. Zwrot do nadawcy”. Zacząłem dzwonić po różnych infoliniach i punktach przeładunkowych, ale wszędzie powtarzali, że paczka jest już w drodze powrotnej i nie można jej zatrzymać ani przekierować :-(. Pozostało mi tylko śledzić, jak jedzie z powrotem do Anglii.
Powiadomiłem o zdarzeniu Hornby, prosząc o powtórne nadanie. Po ponad miesiącu monitowania… nie znaleźli mojej paczki :-(. Uznali ją za zaginioną i zaproponowali bez dopłaty nową wysyłkę. Okazało się jednak że te zestawy są już wyprzedane, więc zwrócili mi całą kasę. Dodatkowo dostałem 5% rabatu na następne zakupy :-) .

Dzisiejsza paczka od początku podróży jechała firmą dpd, nie było żadnych zatrzymań, powiadomień celnych ani opłat. „Zenobia” i „Octavia” już bawią w moim domu :-D.

Co do firmy UPS, o której piszecie, to mam z nią bardzo złe doświadczenie i też zdarzało mi się gonić paczki krajowe, ale je otrzymywałem. Kurier InPost nawalił na całej linii.

[ArturSchŁ]

O dziwo i drugi wagon doszedł BEZ cła....

[ArturSchŁ]

... dzisiaj około godziny 12 otrzymałem przesyłkę i nic nie musiałem dopłacać.

Dziś, i u mnie, tak też się stało:

[Kolejka]

Podejrzewam, że ten e-mail to tylko standardowa "formułka" dla wszelkich przesyłek z UK. Też spodziewałem się przesyłki od Hornby wysłanej UPS i dwa dni temu dostałem podobnego maila.
Popołudniu wysłałem fakturę i opisałem jej zawartość, a następnego dnia otrzymałem informację, że przesyłka została przekazana do agenta celnego. Kilka godzin później przeszedł SMS z informacją o prognozowanym dostarczeniu przesyłki (na dzisiaj w godz. 9:00-13:00). Faktycznie dzisiaj około godziny 12 otrzymałem przesyłkę i nic nie musiałem dopłacać.
Na stronie Hornby jest artykuł o wysyłkach do EU, który wydaje mi się, że to wyjaśnia: https://support.hornby.com/hc/en-gb/art ... -countries

[Scio]

Też czekam na przesyłkę z Wielkiej Brytanii. Ostatnio odbierając na poczcie musiałem dopłacić jakąś śmieszną kwotę i to była jedyna niedogodność.

[ArturSchŁ]

Przy kolejnej przesyłce otrzymałem takie info:

"Szanowni Państwo,

Informujemy, iż UPS jest w dyspozycji Państwa przesyłki importowej skierowanej do odprawy celnej o numerze wskazanym w tytule wiadomości.

Informujemy, iż od 1 lipca 2021r., obowiązują nowe przepisy podatkowe. W całej Unii Europejskiej zlikwidowano zwolnienie z VAT od importu tzw. małych przesyłek o wartości do 22 euro. Wszystkie przesyłki podlegają odprawie celnej oraz naliczeniu opłat celno – skarbowych. Ponadto z dniem 1.07.2021r., ze względu na reformę VAT e-commerce zaczął obowiązywać nowy cennik UPS Polska Sp. z o.o. Koszt prowizji uzależniony jest dodatkowo od wartości towaru: 35 PLN netto za przesyłkę o rzeczywistej wartości towaru mniejszej lub równej 22 EUR; 2,5% od kwoty przedpłaty lecz nie mniej niż 72.10 PLN netto gdy rzeczywista wartość towarów przekracza 22 EUR.

Do poprawnej odprawy celnej proszę o dosłanie:
1. Faktury lub innego dokumentu (na przykład potwierdzenie zakupu) na którym uwzględnione sa koszty transportu.
2. Potwierdzenia złożonego zamówienia na którym są widoczne koszta zamówienia.
3. Informacji, co znajduje się w przesyłce (dokładna nazwa rzeczy, ilość, materiał, przeznaczenie) według pozycji na fakturze.

W związku z wymaganą odprawą celną Państwa przesyłki proszę sprawdzić czy załączona faktura jest prawidłowa, w szczególności w następujących aspektach:
• Faktura posiada numer
• Dane nadawcy i odbiorcy są prawidłowe
• Dane towaru, jego ilość oraz wartość są zgodne z Państwa zamówieniem
• Na fakturze uwzględnione są koszty transportu – jako osobna pozycja lub jest prawidłowy Incoterms (prosimy o upewnienie się, że warunki transportu są zgodne z Państwa zamówieniem).
W przypadku braku kosztów transportu bądź nieprawidłowego Incoterms – UPS zastrzega sobie prawo do zastosowania kosztów transportu zgodnie z cennikiem UPS.

Informujemy, iż UPS pobiera opłatę za użyczenie zabezpieczenia generalnego w wysokosci 35 PLN netto za przesyłkę o rzeczywistej wartości towaru mniejszej lub równej 22 EUR, 2,5% od kwoty przedpłaty lecz nie mniej niż 72.10 PLN netto gdy rzeczywista wartość towarów przekracza 22 EUR.

Po trzecim dniu roboczym od przylotu przesyłki, w razie braku kompletu dokumentów od Państwa, będzie naliczana opłata składowa 15,90 PLN netto za każdy dzień, za każdą paczkę w przesyłce zgodnie z cennikiem.

Wystawienie upoważnienia stałego lub terminowego, ułatwi i przyspieszy procesowanie przesyłek (nie niesie żadnych niepożądanych następstw prawnych ani finansowych).
Do odprawy celnej firm, spółek obligatoryjnie jest posiadanie numeru eori. EORI - Ministerstwo Finansów (puesc.gov.pl)


Informacje nt. przesyłki są aktualizowane na bieżąco na stronie www.ups.com w zakładce „Monitorowanie”.

Dziękujemy, że wybrali Państwo UPS.
(...)
Pracownik Obsługi Agencji Celnej

UPS Polska Sp. z o.o.
ul. Prądzyńskiego 1/3
01-222 Warszawa, Polska
NIP 522-10-04-200 "

Pięknie, KUR**, pięknie.

[LemingAnadyrski]

Przy kilku wagonikach czy innych drobiazgach tego może aż tak nie widać, ale po iluś transakcjach różnica staje się widoczna.

Nie...,
no nie miałem na myśli zakupów HURTOWYCH.
:D

Otwórz, proszę, szafę z modelami i powiedz że taka ilość nie kwalifikuje się jako hurt! ;-) LOL.
Wiele osób marudzi na ceny Tilliga w sklepach na terenie Rzeczpospolitej Pomrocznej, czy raczej na narzut dystrybutora z Wrocława. A to "raptem" parę procent więcej względem tego, co zapłacilibyśmy w Krautlandzie czy Knedlíkzemsku.

Tymczasem sam spread (od średniego do kursu sprzedaży dewiz) EUR w jednym z dużych banków w PL to w tej chwili 3%. Omijając kurs banku można zredukować narzut na przewalutowanie o np. 2,8 pp. Parę średnich zakupów i mamy wagon gratis. Do tego dochodzi prowizja banku, też 3-4%, której nie musielibyśmy płacić, gdyby nasze konto było obciążane w walucie, w której dokonywana jest transakcja sprzedaży. Czyżby kolejny wagon? I to bez zakupów hurtowych. ;-)

Aby uniknąć cła trzeba albo dogadać się ze sprzedawcą, żeby zaniżył wartość przedmiotu i opisał go jako coś podobnego, ale nie rzucającego się w oczy. Czyli np. zabawka pociąg. Klocki to będą plastikowe części zabawek :) Sprzedawca z Niemiec wysyłał mi tak wagony i lokomotywy. Maksymalna wartość takiej przesyłki to bodajże 36 funtów. Minus to oczywiście ryzyko że paczka może zostać szczegółowo sprawdzona (zwłaszcza duża gabarytowo) i tak czy siak naliczą cło (może również kary). Również wartość paczki do ubezpieczenia będzie taka, jak zadeklarowano (ale tego nie jestem pewien). No i nie każdy sklep oczywiście będzie chciał pójść na taki układ, tłumacząc się że muszą wbić paczkę do systemu, a tam z idzie wszystko z automatu.

Pewnie więcej osób miało ten sam pomysł, bo część sklepów ma wyraźnie napisane że nie są w stanie zadeklarować innej wartości celnej. To raz. Dwa, dla nich to też będzie problem jak wyjdzie że zaniżają wartość towaru. Trzy - jak sam napisałeś - ubezpieczenie. Jak paczka zniknie, to nie odzyskasz pełnej zapłaconej kwoty.

Inny sposób to po prostu znalezienie kogoś z UK kto przywiezie nam zakupy w swoim bagażu - tego nikt nie sprawdza co ktoś przywozi.

Oj, zdziwiłbyś się. Większe ryzyko kontroli jest jeśli lecisz z bagażem rejestrowanym, ale i przy samym podręcznym czasem może się zdarzyć.

[Adamczewski]

[Wydzielone z Koleje angielskie]

Myślę nad zamówieniem zestawu Scotsman na stronie Hornby. Czy ktoś z was już otrzymał przesyłkę? Czy zostało doliczone dodatkowe cło do opłacenia na poczcie? Pytam, bo ostatnio zamawiałem coś (klocki Lego) z Wielkiej Brytanii i dowalili mi cło do opłacenia. Jak to wygląda w przypadku zakupów w Hornby?

Aby uniknąć cła trzeba albo dogadać się ze sprzedawcą, żeby zaniżył wartość przedmiotu i opisał go jako coś podobnego, ale nie rzucającego się w oczy. Czyli np. zabawka pociąg. Klocki to będą plastikowe części zabawek Sprzedawca z Niemiec wysyłał mi tak wagony i lokomotywy. Maksymalna wartość takiej przesyłki to bodajże 36 funtów. Minus to oczywiście ryzyko że paczka może zostać szczegółowo sprawdzona (zwłaszcza duża gabarytowo) i tak czy siak naliczą cło (może również kary). Również wartość paczki do ubezpieczenia będzie taka, jak zadeklarowano (ale tego nie jestem pewien). No i nie każdy sklep oczywiście będzie chciał pójść na taki układ, tłumacząc się że muszą wbić paczkę do systemu, a tam z idzie wszystko z automatu.
Inny sposób to po prostu znalezienie kogoś z UK kto przywiezie nam zakupy w swoim bagażu - tego nikt nie sprawdza co ktoś przywozi.

[ArturSchŁ]

Przy kilku wagonikach czy innych drobiazgach tego może aż tak nie widać, ale po iluś transakcjach różnica staje się widoczna.

Nie...,
no nie miałem na myśli zakupów HURTOWYCH.

[LemingAnadyrski]

[...] następuje obciążenie konta złotowego po aktualnym kursie banku i po sprawie.

Kolegom wcześniej jak sądzę bardziej chodziło o płatność właśnie z pominięciem przewalutowania przez bank, bo spread w banku (różnica kursów kupna/sprzedaży) bywa jak stąd do Nju Jorku, a na tym jego pazerność może się nie skończyć.

Waluty można wymienić nie w swoim banku po jego kursie, a w jednym z serwisów oferujących takie usługi (nie podaję nazw, bo nikt mi za promocję nie płaci :-P) po kursie mocno zbliżonym do średniego kursu NBP, a wręcz zrobić to uprzednio gdy kurs jest dużo korzystniejszy. Przelew z konta w takim serwisie na konto walutowe w banku (z którego potem płacimy) zasadniczo jest przelewem wewnętrznym (w ramach jednego banku), więc mimo że mamy do czynienia np. z GBP czy CZK nie musimy płacić za zwykły przelew SWIFT (zazwyczaj jest po prostu darmowy). Przy kilku wagonikach czy innych drobiazgach tego może aż tak nie widać, ale po iluś transakcjach różnica staje się widoczna.

Dalej: część banków oferuje karty debetowe w EUR czy GBP albo karty wielowalutowe, z czego te ostatnie mogą być podpięte do kilku kont walutowych naraz (łącznie z np. forintami w przypadku niektórych banków, jak ktoś gustuje w zakupach u braci Węgrów). Potem płacimy normalnie w danej walucie i obciążani jesteśmy dokładnie tą kwotą którą zapłaciliśmy, a nie prowizją, opłatą i spreadem.

No, miłego wkurzania żon/dziewczyn/kochanek (znowu kupiłeś jakieś wagoniki?!) życzę wszystkim.

[womo]

Daj jeszcze zdjęcia z obu stron karty bo nie wierzę

Problem jest prosty. Ale Ty i tak nie zmienisz przyzwyczajeń zakupowych więc po co się rozpisywać...