MakieTTa - TT-maniak

[TT-maniak]

Sciągli szyne Przysłali materiały treningi mniej intensywne więc możemy zacząć prace

[TT-maniak]

W szynie gipsowej. I to prawa ręka

Boli

[Mariusz]

pewnie boli.
ale w szynie czy w łubkach?
jednak masz rękę do kolei

[TT-maniak]

Prace nad makietą stanęły na jakiś czas. Z powodów zdrowotnych (zwichnięta ręka i w szynie)

[eremiTTa]

... to raczej nie przejdzie...

Wzdłuż tych czerwonych linii powinny znajdować się rowy odwadniające

Posiadanie w segmentach nawet laserowo wyciętych profili czołowych, wymiarów zgodnych z siatką
i zieleni zgodnych z sTTandardem wcale nie musi oznaczać, że jest "w porządku".
Myślę, że w Twoim przypadku nie pomogą żadne forumowe porady.
Po prostu musisz pojawić się na jednym ze spotkań TT-modularzy i organoleptycznie
stwierdzić co jest nie tak.
W przeciwnym wypadku nawet kilkadziesiąt następnych postów to tylko bicie piany.
Pedagog ze mnie żaden i może się mylę, ale.........?

[TT-maniak]

Gwoździ już raczej nie wyciągne ale moge to srubami poskręcać.

A tak pozatym to jest w porządku.

[Kilkujadek]

Jest jeszcze inna droga wyjścia...

Użycie gwoździ do łączenia sklejki to profanacja. Najlepszym sposobem jest łączenie za pomocą kleju i wkrętów. I jeżeli chcemy zrobić to fachowo powinniśmy pod wkręty wywiercić otwory o średnicy niewiele mniejszej od średnicy rdzeniowej wkrętu.
(średnica rdzeniowa ≈ [promień najniższego punktu "gwintu" x 2] mierzony w 1/3 długości od łba. Dla wkrętów XX x 4 ≈ 2,3mm. Nawiercenie otworów powoduje znaczne obniżenie niepożądanych naprężeń i jednocześnie tworzy prowadnicę dla wkrętów.

[miano]

Proponuję to dla usztywnienia poskręcać tylko wkrętamo do drewna np 4x50 , gwożdzi wbitych nie wyciągać. Zaprezentowane w powyższym poście gwożdzie mogą przy wbijaniu spowodować konieczność wyrzucenia na śmietnik całego modułu, gdyż nadają sie do elementów o dużych przekrojach typu łaty pod dachówki, a przy małych i jeszcze do tego gęstej sklejce mogą spowodować rozwarstwienie.

[Ranger]

Jest jeszcze inna droga wyjścia z tej sytuacji, otóż wcale nie musisz używać wkrętów! Są takie specjalne gwoździe, wyglądają jakby je ktoś skręcił wzdłuź osi:

Używałem ich do zbijania różnych konstrukcji drewnianych podczas budowy. Ktoś może powiedzieć, że budowa to nie moduł, otóż są małe wersje tych gwoździków,np. takie:

Konstrukcja zbita tymi gwoździami napewno Ci się nie rozleci ani nie rozejdzie. Możesz spróbować zbić dwie deski, zrobić im crash-testy dla próby. Powodzenia w rozkładaniu spowrotem, trzyma jak wkręt.

[T_Domagalski]

Czy aż takim problemem jest wymienienie gwoździ na wkręty Po prostu z czasem ta skrzynia sie rozleci

Gwoździe rzeczywiście będa miały tendencje do "wychodzenia" po czasie.
Wymiana ich na śruby to gwarancja, że modułowi nic się po czasie nie stanie - nie rozpęknie się.
Ale wyciąganie ich teraz z modułu może być trudne lub wręcz niemożliwe bez zniszczenia czegoś. Dlatego polecam zostawienie ich w spokoju i pomiędzy nimi wywiercić dodatkowe otworki i w nie wkręcić śruby.

[Mike]

W czym nie przejdzie

Czy aż takim problemem jest wymienienie gwoździ na wkręty Po prostu z czasem ta skrzynia sie rozleci



Pozdrawiam

Jak budowałeś moduł też miałeś wątpliwości i pytania więc je zadawałeś.On robi to samo.

A co do wymiany to czasem ciężko jest wyciągnąc raz wbite trrudno wyciągną bez niszczenia materiału.

[Jacekk]

W czym nie przejdzie

Czy aż takim problemem jest wymienienie gwoździ na wkręty Po prostu z czasem ta skrzynia sie rozleci



Pozdrawiam

[TT-maniak]

W czym nie przejdzie

[whosho]

... to raczej nie przejdzie...

[TT-maniak]

Tata pracuje na kopalni jako elektro...coś tam.