Zielone Wzgórza
Moderator: mod-Makieta Modułowa
- Borczy
- Posty: 2326
- Rejestracja: 03 kwie 2015, 11:41
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Zielone Wzgórza
Ja budując pierwszy moduł od razu chciałem zabrać się za stację. Na szczęście tego nie zrobiłem i żyję . Jest to naprawdę żmudna i co tu dużo mówić kosztowna budowa. Po roku od zbudowania pierwszej skrzynki zaczynam powoli dojrzewać i myśleć o stacji ale tak jak Tadek napisał bez pomocy kolegów się nie obejdzie.
Jarek, pokazuj stację nawet jeśli nie będzie oklasków bo może jest to mobilizacja dla innych do rozpoczęcia budowy modułów ( powstaje ich niestety bardzo mało ).
Jarek, pokazuj stację nawet jeśli nie będzie oklasków bo może jest to mobilizacja dla innych do rozpoczęcia budowy modułów ( powstaje ich niestety bardzo mało ).
-
- Posty: 206
- Rejestracja: 19 lis 2016, 13:23
- Lokalizacja: hamburg/gdańsk
- Kontakt:
Re: Zielone Wzgórza
Nie ma przypadków beznadziejnych wszystko jest do opanowania a tu jest tylu życzliwych Kolegów że wszystko wytłumaczą. Doświadczyłem tu pomocy i wsparcia, a podłączeń można się nauczyć to nie jest takie trudne, też nie jestem elektrykiem i dzięki radom poradziłem sobie.
Added in 2 minutes 57 seconds:
Czasem trzeba spalić kilka diód zrobić spięcie i na błędach się człowiek uczy. Ja tez już trzy miesiące rozgryzam podłączenie świateł na module aby zapalać to co chcę.
Added in 2 minutes 57 seconds:
Czasem trzeba spalić kilka diód zrobić spięcie i na błędach się człowiek uczy. Ja tez już trzy miesiące rozgryzam podłączenie świateł na module aby zapalać to co chcę.
- Ciora
- Posty: 431
- Rejestracja: 03 wrz 2013, 09:21
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Zielone Wzgórza
Żebym był dobrze zrozumiany: absolutnie nie jestem przeciwny umieszczaniu na forum zdjęć, opisów czy tutoriali. Nikogo nie mam zamiaru za to krytykować. One są jak najbardziej potrzebne i pomogły wielu osobom. Chodzi tylko o moje osobiste odczucia, że jest to ( cała strona techniczno-elektryczna) dla mnie kompletnie czarna magia
Ale może Tadeusz ma rację, choć znając siebie, jestem chyba przypadkiem beznadziejnym
Ale może Tadeusz ma rację, choć znając siebie, jestem chyba przypadkiem beznadziejnym
-
- Posty: 206
- Rejestracja: 19 lis 2016, 13:23
- Lokalizacja: hamburg/gdańsk
- Kontakt:
Re: Zielone Wzgórza
Opisy np. JarUs-a są potrzebne bo dzięki nim i innych Forumowiczów początkujący modelarze mogę budować i wykorzystywać doświadczenie innych. W moim przypadku o zlotach na razie modę sobie tylko pomarzyć i budować dalej.
- T_Domagalski
- Moderator
- Posty: 1906
- Rejestracja: 07 kwie 2006, 22:57
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Zielone Wzgórza
I to jest błędne myślenie. Trzeba przyjechać na jakiś zlott. STTandardowa społeczność na pewno cię wesprze - pomoże zaplanować, może nawet wykonać (mamy w końcu specjalistów z różnych dziedzin). Tyle wiedzy, co podczas jednej osobistej wizyty, nie otrzymasz na żadnych forum...Ciora pisze:...takie zdjęcia mnie dołują, bo mówią : lepiej sobie odpuść
- Ciora
- Posty: 431
- Rejestracja: 03 wrz 2013, 09:21
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Zielone Wzgórza
Święte słowa Wojtka. Też oglądam, podziwiam i tylko się stresuję, że nigdy tego nie osiągnę. Tzn. jak chodzi o kształtowanie krajobrazu, klejenie budynków, robienie drzew itp. dam radę, to patrząc na post Jarusa z 17.03. z plątaniną kabli, jestem przerażony. Pod względem technicznym, elektrycznym, elektronicznym jestem kompletny lewus ( human z wykształcenia ) . I takie zdjęcia mnie dołują, bo mówią : lepiej sobie odpuśćWojtek_Kraków pisze:To że nikt nic nie pisze, nie znaczy, że nie zagląda...
A że np taki ja nie ma nic ciekawego ani mądrego (bo jeszcze żadnego modułu w życiu nie zbudowałem) nie pisze to inna sprawa.
-
- Posty: 1651
- Rejestracja: 12 sie 2016, 09:11
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Zielone Wzgórza
To że nikt nic nie pisze, nie znaczy, że nie zagląda...JarUs pisze:W związku z żadnym/zerowym zainteresowaniem[/u] budową sTTandardowych modułów, moją działalność w tym wątku maksymalnie wyhamowuję.
A że np taki ja nie ma nic ciekawego ani mądrego (bo jeszcze żadnego modułu w życiu nie zbudowałem) nie pisze to inna sprawa.
-
- Posty: 1444
- Rejestracja: 28 sty 2013, 17:25
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
Re: Zielone Wzgórza
sTTandartowy moduł stacji Waliły na wystawie Łapy 2019 - czyli realny obraz mojej sześcioletniej przygody z ForumTT i sTTandardem.
W związku z żadnym/zerowym zainteresowaniem budową sTTandardowych modułów, moją działalność w tym wątku maksymalnie wyhamowuję. Drzwi nie zamykam, zawsze można pukać przez PW.
W związku z żadnym/zerowym zainteresowaniem budową sTTandardowych modułów, moją działalność w tym wątku maksymalnie wyhamowuję. Drzwi nie zamykam, zawsze można pukać przez PW.
-
- Posty: 1444
- Rejestracja: 28 sty 2013, 17:25
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
-
- Posty: 1444
- Rejestracja: 28 sty 2013, 17:25
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
-
- Posty: 1444
- Rejestracja: 28 sty 2013, 17:25
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
Re: Zielone Wzgórza
Kilka zdań komentarza do wcześniej przesłanych zdjęć:
Ponieważ „modelarstwo – działalność człowieka polegająca na odwzorowywaniu rzeczywistych obiektów w postaci pomniejszonych modeli.” (z Wikipedii) wybrałem realna stację Waliły. Polecam takie rozwiązanie, bo jest to „gotowiec” i unika się błędów w projektowaniu wymyślonej stacji. Mimo, że miałem gotowca zrobiłem sobie projekt w skali, ołówkiem na kartce. Co prawda jest to proces czasochłonny i mniej efektywny niż projekt na komputerze, ale jest za to czas aby wszystko sobie dokładnie przemyśleć.
W nawiązaniu do dwóch pierwszych zdjęć ze skrzynkami wypadało by wspomnieć, że jeśli ktoś chciałby zaoszczędzić, to zamiast wycinać laserowo, można formatki zamówić w sklepie drzewnym (wszystkie formatki na 7 skrzynek, kosztowały nie całe 100 PLN) i najlepiej na wszystkie skrzynki od razu, a to dlatego, że stolarz wycinający z arkusza sklejki ma raz ustawiony wymiar i wymiary formatek są powtarzalne. Są różne szkoły montażu skrzynek. Moje skrzynki są tylko skręcone wkrętami, bez użycia kleju. Jak na razie nic z nimi się nie dzieje może dlatego, że przechowuje je skręcone tak jak do transportu w pozycji pionowej. Po zmontowaniu skrzynek proponuję je od razu ponumerować tak jak mają być poskręcane, a dopiero wtedy wiercić otwory do ich połączenia. Zanim cokolwiek na skrzynkach zaczniemy robić, warto wcześniej zastanowić się nad systemem montażu nóg i zabezpieczyć (np. farbą, lakierem, lakierobejcą) spód skrzynki przed ewentualną wilgocią.
Następne zdjęcia to prace „geodezyjne”. Z uwagi na długość całej stacji (60+90+90+90+90+90+60=570 cm) do wyznaczenia linii prostej użyłem zwykłej nici. Na końcach zaznaczyłem „brzegi” toru i przeciągnąłem przez całą długość stacji nić. Następnie na każdej skrzynce przykleiłem ją, a po wyschnięciu kleju poprzecinałem w miejscach łączenia skrzynek.
Kolejne zdjęcia to montaż torów, ale zanim to zrobiłem to na początek były przygotowania. Połączyłem dwie skrzynki. Tor przymierzyłem, zaznaczyłem na skrzynce miejsca gdzie wywiercę otwory na przewody, a na szynach miejsca do przylutowania przewodów. Ja najpierw lutowałem przewody do szyn i ciągnąłem za przewód przylutowany do momentu wyginania się szyny (… i kilka razy mi odpadły przewody), a następnie znowu układałem tor na skrzynce sprawdzając czy pokrywają się miejsca przylutowanych przewodów z zaznaczonymi miejscami do wywiercenia otworów. Po korekcie, wierciłem otwory, między nitkami smarowałem klejem (Vicol), wkładałem w otwory przewody i docisnąłem poprzez aluminiowy kształtownik "U" (o czym wspomniał gonzoTTom). Tor długości jednego metra Tilligowego od razu kleiłem na dwóch skrzynkach. Na pierwszej całość, a na drogiej (100-90= 10 cm).
cdn
Ponieważ „modelarstwo – działalność człowieka polegająca na odwzorowywaniu rzeczywistych obiektów w postaci pomniejszonych modeli.” (z Wikipedii) wybrałem realna stację Waliły. Polecam takie rozwiązanie, bo jest to „gotowiec” i unika się błędów w projektowaniu wymyślonej stacji. Mimo, że miałem gotowca zrobiłem sobie projekt w skali, ołówkiem na kartce. Co prawda jest to proces czasochłonny i mniej efektywny niż projekt na komputerze, ale jest za to czas aby wszystko sobie dokładnie przemyśleć.
W nawiązaniu do dwóch pierwszych zdjęć ze skrzynkami wypadało by wspomnieć, że jeśli ktoś chciałby zaoszczędzić, to zamiast wycinać laserowo, można formatki zamówić w sklepie drzewnym (wszystkie formatki na 7 skrzynek, kosztowały nie całe 100 PLN) i najlepiej na wszystkie skrzynki od razu, a to dlatego, że stolarz wycinający z arkusza sklejki ma raz ustawiony wymiar i wymiary formatek są powtarzalne. Są różne szkoły montażu skrzynek. Moje skrzynki są tylko skręcone wkrętami, bez użycia kleju. Jak na razie nic z nimi się nie dzieje może dlatego, że przechowuje je skręcone tak jak do transportu w pozycji pionowej. Po zmontowaniu skrzynek proponuję je od razu ponumerować tak jak mają być poskręcane, a dopiero wtedy wiercić otwory do ich połączenia. Zanim cokolwiek na skrzynkach zaczniemy robić, warto wcześniej zastanowić się nad systemem montażu nóg i zabezpieczyć (np. farbą, lakierem, lakierobejcą) spód skrzynki przed ewentualną wilgocią.
Następne zdjęcia to prace „geodezyjne”. Z uwagi na długość całej stacji (60+90+90+90+90+90+60=570 cm) do wyznaczenia linii prostej użyłem zwykłej nici. Na końcach zaznaczyłem „brzegi” toru i przeciągnąłem przez całą długość stacji nić. Następnie na każdej skrzynce przykleiłem ją, a po wyschnięciu kleju poprzecinałem w miejscach łączenia skrzynek.
Kolejne zdjęcia to montaż torów, ale zanim to zrobiłem to na początek były przygotowania. Połączyłem dwie skrzynki. Tor przymierzyłem, zaznaczyłem na skrzynce miejsca gdzie wywiercę otwory na przewody, a na szynach miejsca do przylutowania przewodów. Ja najpierw lutowałem przewody do szyn i ciągnąłem za przewód przylutowany do momentu wyginania się szyny (… i kilka razy mi odpadły przewody), a następnie znowu układałem tor na skrzynce sprawdzając czy pokrywają się miejsca przylutowanych przewodów z zaznaczonymi miejscami do wywiercenia otworów. Po korekcie, wierciłem otwory, między nitkami smarowałem klejem (Vicol), wkładałem w otwory przewody i docisnąłem poprzez aluminiowy kształtownik "U" (o czym wspomniał gonzoTTom). Tor długości jednego metra Tilligowego od razu kleiłem na dwóch skrzynkach. Na pierwszej całość, a na drogiej (100-90= 10 cm).
cdn
-
- Posty: 1444
- Rejestracja: 28 sty 2013, 17:25
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
-
- Posty: 309
- Rejestracja: 06 kwie 2011, 17:25
- Lokalizacja: Bergstadt Tarnowitz
- Kontakt:
Re: Zielone Wzgórza
Bardzo dobry pomysł z aluminiowym kształtownikiem "U" do prostego wklejania flexów. W moim przypadku dodatkowo podkleiłem go taśmą malarską.
-
- Posty: 1444
- Rejestracja: 28 sty 2013, 17:25
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
-
- Posty: 1444
- Rejestracja: 28 sty 2013, 17:25
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: AS-62 i 2 gości