Makieta otwierana 180x120

Dyskusja, o naszych makietach, dioramach itd.

Moderator: mod-Makieta

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
womo
Posty: 2385
Rejestracja: 19 maja 2008, 13:53
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Makieta otwierana 180x120

Post autor: womo »

Ja bym dał podkład najpierw.
U mnie idzie lepiej odkąd smaruje modele tym wynalazkiem od Sławka co robi z papieru plastik.Papier nie chłonie farby i maluje się jak modele plastikowe.
Awatar użytkownika
wicy
Posty: 1706
Rejestracja: 23 mar 2014, 08:27
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Makieta otwierana 180x120

Post autor: wicy »

Jeszcze pytanko w temacie malowania modeli.
Pociągnąłem tekturę podkładem. Miejscami pojawiły się placki zmatowione - jakbym prysnął na kurz. Dla pozbycia się tych chropowatości, całość prysnąłem lakierem akrylowym semi gloss. Po polerce jest OK.
I teraz: czy ponownie całość pociągnąć podkładem, czy już farbą (Vallejo Air)? Powierzchnia gładka, boję się że rzadka farba spłynie...
Awatar użytkownika
wicy
Posty: 1706
Rejestracja: 23 mar 2014, 08:27
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Makieta otwierana 180x120

Post autor: wicy »

Dzięki, przestudiuję tę stronę 5 razy ;)

A wagon.... szturmowy z PP Śmiały. Wzorowany na zdjęciach. Myślałem o skalowaniu wagonów bojowych z GPM bo i Piłsudczyk i Śmiały miały takie same, ale nie wiem, czy mają prawidłowe wymiary. Coś mi w nich nie leży.
Malowania kamo odkładam na czas późniejszy. Teraz na tapecie lokomotywa :) Gdy dojdę ze wszystkim do stanu koloru bazowego - wtedy będę się głowił jak nanieść plamy.
Awatar użytkownika
womo
Posty: 2385
Rejestracja: 19 maja 2008, 13:53
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Makieta otwierana 180x120

Post autor: womo »

Jeszcze możesz użyć sprytnej plasteliny, sama się dopasowuje do modelu. Bez problemu się ją usuwa.

Tutaj masz dobry artykuł z masą pomysłów:
https://agtom.eu/content/26-pojazdy-nie ... -malowanie

Myślałem o przeskalowaniu którejś z wycinanek które są w sprzedaży ...
Twój wagon jest wzorowany na którym?
Awatar użytkownika
wicy
Posty: 1706
Rejestracja: 23 mar 2014, 08:27
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Makieta otwierana 180x120

Post autor: wicy »

Nie ogarniam po prostu tego aerografu :( Odrobinę lepiej się malowało z Vallejo Air rozcieńczoną wodą, ale nieregularne plucie powoduje, że boję się tego użyć na modelu.
Dmuchanie przez wyciętą blendę nie wychodzi najlepiej. Efekt rozmycia brzegów jakiś jest, ale plamki są chyba zbyt duże.
IMG_20181104_151420.jpg
Summa summarum, chyba maznę plamy pędzelkiem, choć to wiać :(

BTW. Model nie jest przeskalowaniem, bo niby z czego? GPM wypuściło PP, ale Piłsudczyka, który ma całkiem inny wagon szturmowy.
Awatar użytkownika
womo
Posty: 2385
Rejestracja: 19 maja 2008, 13:53
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Makieta otwierana 180x120

Post autor: womo »

drlukasz pisze:Waść raczy się mylić...
Ja się kłócić nie będę :mrgreen: Każdy ma swoje doświadczenia z modelami ...
Co by nie było czekam na efekt końcowy. Model fajny coraz bardziej się mi podoba :mrgreen:
Chyba tez sobie przeskaluję ...
Awatar użytkownika
wicy
Posty: 1706
Rejestracja: 23 mar 2014, 08:27
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Makieta otwierana 180x120

Post autor: wicy »

Borczy pisze:A to nie jakiś wydruk?
Wydruk, ale na tekturze.
A co do warsztatów, to wierz mi, że gdybym miał trochę więcej wolnego, z pewnością bym się stawił.

Dzięki za porady. Ponieważ ściągnięcie Maskola, nawet do testów, zajmie ze 2-3 dni, porobię sobie testy z szablonami. Boję się, żeby Maskol nie pozrywał nitów, klejonych z BGA i ledwo się trzymających na cyjanoakrylu. Dopiero pokryte farbą są odrobinę lepiej przytwierdzone.
A aerograf chyba kupię inny. Ten co naciśnięcie cyngla zachowuje się inaczej a tak chyba nie powinno być.
Awatar użytkownika
drlukasz
Posty: 1042
Rejestracja: 09 kwie 2006, 10:03
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

Re: Makieta otwierana 180x120

Post autor: drlukasz »

womo pisze:Maskol jest tylko do modeli z plastiku.
Tutaj przy zdejmowaniu porwał by model. On mocno się przykleja.
:shock: :shock: :shock:
Model pomalowany podkładem/kolorem bazowym i maskol ma go uszkodzić?
Waść raczy się mylić...
Nieimpregnowany papier/karton w który może wsiąknąć, no to być może, ale po jakimkolwiek malowaniu, nie ma szans.


Wicy, aerograf prawdopodobnie łapie lewe powietrze, jak pisał Jarek. Spróbuj gwint osłony dyszy posmarować właśnie maskolem, ewentualnie owinąć taśmą teflonową (jak do uszczelniania gwintów hydraulicznych). W ostateczności posmaruj wazeliną i skręć (na jakiś czas uszczelni gwint). Jeśli malujesz akrylami, to spróbuj retreadera (spowalniacza) do akryli. Niektóre aero bardzo się nie lubią z akrylami...
Awatar użytkownika
Borczy
Posty: 2296
Rejestracja: 03 kwie 2015, 11:41
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Makieta otwierana 180x120

Post autor: Borczy »

A to nie jakiś wydruk?
Awatar użytkownika
womo
Posty: 2385
Rejestracja: 19 maja 2008, 13:53
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Makieta otwierana 180x120

Post autor: womo »

Maskol jest tylko do modeli z plastiku.
Tutaj przy zdejmowaniu porwał by model. On mocno się przykleja.
Awatar użytkownika
Borczy
Posty: 2296
Rejestracja: 03 kwie 2015, 11:41
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Makieta otwierana 180x120

Post autor: Borczy »

Wiciu, coś takiego jak maskol firmy humbrol....Wrzuć na YT i zobaczysz jak robi się maskowanie ;)
Bąbelki to prawdopodobnie przyczyna którejś uszczelki i dostaje lewego powietrza.
Wpadnij do Wawy do mnie to zrobimy warsztaty ;)
Awatar użytkownika
womo
Posty: 2385
Rejestracja: 19 maja 2008, 13:53
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Makieta otwierana 180x120

Post autor: womo »

No to trzymam kciuki.

Pilnuj tylko by farba która odłoży się na szablonie nie pomazała modelu. Najlepiej zrobić kilka szablonów. I kolory od jasnego do ciemnego.
Awatar użytkownika
wicy
Posty: 1706
Rejestracja: 23 mar 2014, 08:27
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Makieta otwierana 180x120

Post autor: wicy »

Oklejenie raczej nie wchodzi w grę bo mi taśma odejdzie z nitami :mrgreen:
Patent z dmuchaniem przez szparę szablonu mnie korci.
Awatar użytkownika
womo
Posty: 2385
Rejestracja: 19 maja 2008, 13:53
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Makieta otwierana 180x120

Post autor: womo »

Trudny kamuflaż wybrałeś. Jego to tylko przez szablon, albo oklejanie.
Awatar użytkownika
wicy
Posty: 1706
Rejestracja: 23 mar 2014, 08:27
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Makieta otwierana 180x120

Post autor: wicy »

Problem tkwi albo we mnie, albo w areografie. Rzadka przecież farba do aero nie chciała nieraz lecieć. Co chwilę musiałem na kartce próbować łapać poprawny wytrysk i dopiero przenosić go na model. Jednak takie same ustawienie cyngla, a farba raz leci, raz nie. Albo raz gęsto, raz rzadko. Czasem się przytyka i muszę kilka razy dmuchać na full otwartej dyszy i farbie, żeby pojawił się strumień.
W połowie malowania pojawiły się w zbiorniku bąbelki - zapchany wylot. Czyżby ta farba tak szybko zasychała? Za moment znów działa. I tak w kółko. Raz się przytyka, raz odtyka. Ciśnienie stałe 2 bar.
Może ten aerograf jaki trefny?
Popchnąłem model do warstwy podstawowej. Teraz czas na walkę z plamami kamo.
IMG_20181103_210343.jpg
ODPOWIEDZ

Wróć do „Makieta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 5 gości