Napęd zwrotnicowy.

Czyszczenie, konserwacja, naprawy, budowa itd

Moderator: mod-Porady i techniki modelarskie

swiderskik
Posty: 125
Rejestracja: 10 sty 2014, 13:55
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Napęd zwrotnicowy.

Post autor: swiderskik »

To jest nas juz dwóch zadowolonych użytkowników :)
co do braku zasilania i brakiem możliwości przestawianie. ... w sumie to ciężko bawić się makieta bez zasilania wiec jak dla mnie taka funkcjonalność zbyteczna .
Awatar użytkownika
womo
Posty: 2377
Rejestracja: 19 maja 2008, 13:53
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Napęd zwrotnicowy.

Post autor: womo »

Scio pisze: Jedyna nadzieja, że te nowe napędy są bardziej niezawodne niż conrady.
I ja żyję taką nadzieją :D
Na razie jestem bardzo zadowolony bo skończyły się problemy z przestawianiem zwrotnic.

Właśnie zamontowane jedno do semafora viessmana.
Wcześniej myślałem nad serwami i zrobiłem próbnie dwa. Też byłem zadowolony z ich pracy jednak cały czas sterownik zjada prąd więc rośnie liczba kolejnych zasilaczy przy makiecie. I moje serwa "buczą" pod makietą, może coś źle łączyłem?
Teraz na pewno nie będę kombinował tylko je do tego zastosuje. Trzyma pewnie, bez problemu współpracuje z moimi dekoderami akcesoriów, i najważniejsze że nie pobiera cały czas prądu jak serwa.
Awatar użytkownika
Scio
Posty: 696
Rejestracja: 11 mar 2009, 17:09
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Re: Napęd zwrotnicowy.

Post autor: Scio »

Szkoda, bo ta funkcja bardzo się przydaje w momentach awaryjnych. Jedyna nadzieja, że te nowe napędy są bardziej niezawodne niż conrady.
Awatar użytkownika
womo
Posty: 2377
Rejestracja: 19 maja 2008, 13:53
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Napęd zwrotnicowy.

Post autor: womo »

Nie.
Silnik na to nie pozwoli. Dlatego nie ma tego odbicia powrotnego jak w conradach. Wszystko trzyma mocno i pewnie.

Z tym kołem czerwonym jest korowód który za pomocą tych dwóch czerwonych "łapek" przełącza te dwa przełączniki. Silnik kręci się tylko w jedną stronę obracając koło w którym jest kołek pracujący w prowadnicy uchwytu do drutu.
Im dalej od środka koła wsadzimy kołek tym większe pole pracy drucika.
Awatar użytkownika
Scio
Posty: 696
Rejestracja: 11 mar 2009, 17:09
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Re: Napęd zwrotnicowy.

Post autor: Scio »

Można je przestawiać ręcznie tak jak conrady?
Awatar użytkownika
womo
Posty: 2377
Rejestracja: 19 maja 2008, 13:53
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Napęd zwrotnicowy.

Post autor: womo »

Wrzucam foty.
Właśnie wywalam Conrady i mocuje MP1.
Regulacja na dwóch śrubach aby móc przesunąć drutu w lewo lub prawo. W końcu mocowanie drutu na czole napędu więc można go wsadzić tam gdzie Conrady miały duży problem.
Zresztą Conrady przy nich to tragedia. Z ciekawości je rozebrałem, ktoś dobrze pomyślał nad tym ... :D
O mało nie wyrzuciłem zapasowych kołków do regulacji odległości bo myślałem, że to jakieś nadlewy z plastiku :roll:
Polecam super napędy ... :mrgreen:
Dzięki Panie Świderski za radę :D

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Baala85
Posty: 58
Rejestracja: 16 lut 2012, 20:23
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Re: Napęd zwrotnicowy.

Post autor: Baala85 »

Kupiłem kilka sztuk ,zamontowałem i ładnie chodzi,ale nadal nie wiem gdzie polaryzację podłączyć.Zaznaczam,że nie mam żadnych dekoderów do rozjazdów.Proszę o pomoc!
slimak
Posty: 8
Rejestracja: 19 lis 2008, 18:23
Lokalizacja: nad Odrą
Kontakt:

Re: Napęd zwrotnicowy.

Post autor: slimak »

Dzięki!
swiderskik
Posty: 125
Rejestracja: 10 sty 2014, 13:55
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Napęd zwrotnicowy.

Post autor: swiderskik »

Tak dokładnie.
slimak
Posty: 8
Rejestracja: 19 lis 2008, 18:23
Lokalizacja: nad Odrą
Kontakt:

Re: Napęd zwrotnicowy.

Post autor: slimak »

Czyli do polaryzacji używam wyjść F1 i F2 do których podłączam zasilanie z szyn a krzyżownicę rozjazdu wyjścia z bezpiecznikiem?
swiderskik
Posty: 125
Rejestracja: 10 sty 2014, 13:55
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Napęd zwrotnicowy.

Post autor: swiderskik »

Nie mikro wyłącznik odpowiada za rozłączenie napędu w momencie osiągniecia jednego ze skrajnych położeń. Polaryzacje jest obecna.
slimak
Posty: 8
Rejestracja: 19 lis 2008, 18:23
Lokalizacja: nad Odrą
Kontakt:

Re: Napęd zwrotnicowy.

Post autor: slimak »

Instrukcja podaje, że napęd ma wbudowany mikrowyłącznik. Jeśli dobrze rozumuję, to odpowiada on za sygnalizację położenia iglic a do polaryzacji rozjazdu trzeba dołożyć dodatkowy o którym jest mowa w instrukcji?
swiderskik
Posty: 125
Rejestracja: 10 sty 2014, 13:55
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Napęd zwrotnicowy.

Post autor: swiderskik »

Jak obiecałem wstawiam filmiki:

https://youtu.be/c8X44sUAx5w
https://youtu.be/r77wbT40VOo

Jestem miło zaskoczony efektem, ustawiłem najmniejszy skok na 3 mm i czasy przełączania zwiększone, u mnie na martinezo cv ustawione na 200.
Jeśli tylko będą cieszyć się długą bezawaryjną pracą to naprawdę świetne rozwiązanie.
cichonęk
Posty: 484
Rejestracja: 18 gru 2006, 08:22
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Napęd zwrotnicowy.

Post autor: cichonęk »

Bardzo dobrze radzi sobie również z długim baeselerem - tam Conrady nie domykały iglic. Stosuję z dekoderem Rubikusa, działa zarówno z tym do napędów silnikowych jak i magnetycznych. Inne podłączenie przewodów niż w przypadku Conradów, gdzie dwa przewody z diodami były podłączane pod wyjście 3 i czerwony pod 1; w MTB skrajne pod 1 i 3 a środkowy pod 2. Przydaje się równie regulacja parametru CV w dekoderze - u mnie do pełnego przełożenia baeselera ustawiam w dekoderze 90, czyli 0,9 sekundy.
swiderskik
Posty: 125
Rejestracja: 10 sty 2014, 13:55
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Napęd zwrotnicowy.

Post autor: swiderskik »

Heh, wrzucę ale dziś już nie dam rady niestety...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Tory, rozjazdy, sieć trak., sygnalizacja itp”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości