Którą wybrać?
Moderator: mod-Tabor
- Marcin
- Posty: 2022
- Rejestracja: 10 kwie 2006, 05:36
- Lokalizacja: Toruń
- Kontakt:
Re: Którą wybrać?
No ładne cacko Maciej.
Ja też mam ten model ale V180 na czarnych wózkach. Naprawdę dobry wybór. 219 też jest warta uwagi.
Ja też mam ten model ale V180 na czarnych wózkach. Naprawdę dobry wybór. 219 też jest warta uwagi.
- Maciej
- Moderator
- Posty: 3206
- Rejestracja: 10 kwie 2006, 08:49
- Lokalizacja: Grudziądz
- Kontakt:
Re: Którą wybrać?
No i dylematy się rozwiały. Dzięki współpracy z ArturemSch i Jarkottem wyłoniła się nowa koncepcja zakupu. Zielone światło dał Jarmark Dominikański i stoisko Tehno Hobby.
Kolejna 118 ka została wciągnięta na inwentaż. Kiedyś Charakerek jeszcze na starym forum pięknie ją reklamował i jak zwykle miał rację. Oto kilka fotek na gorąco:
Kolejna 118 ka została wciągnięta na inwentaż. Kiedyś Charakerek jeszcze na starym forum pięknie ją reklamował i jak zwykle miał rację. Oto kilka fotek na gorąco:
- Maciej
- Moderator
- Posty: 3206
- Rejestracja: 10 kwie 2006, 08:49
- Lokalizacja: Grudziądz
- Kontakt:
Re: Którą wybrać?
Już dziś moge powiedzieć że BR119 w tym rankingu zostaje daleko.......zdaje się że jest za daleko by o niej mówić
- DBv
- Administrator
- Posty: 1941
- Rejestracja: 04 kwie 2006, 23:05
- Lokalizacja: Wałbrzych-Wrocław
- Kontakt:
Re: Którą wybrać?
Ja bym wziął Ludmiłę, zdecydowanie. No chyba, że by nie było, to wtedy poważnie rozpatrzyłbym BR110/111/112. Jak przedstawiłem, kosztuje ona podobnie i z czasem, również w polskich sklepach różnice w cenie powinny zniknąć. Jak kupisz BR119 czy 120, to w porównaniu z BR118 będą wyglądać słabo (i wszystko w ich wyglądzie będzie Ci przeszkadzać). Jedyne modele, które dorzymują jej kroku (a nawet lepiej) to Ludmila i BR110/111/112.
- Maciej
- Moderator
- Posty: 3206
- Rejestracja: 10 kwie 2006, 08:49
- Lokalizacja: Grudziądz
- Kontakt:
Re: Którą wybrać?
i oczekiwanie na BR.....? Którą wybrać?Charakterek pisze:w zasadzie to ok 10 km wystarcza na wstępne dotarcie. Potem to już tylko układanie się szczotek w silniczku...
- Charakterek
- Posty: 1760
- Rejestracja: 02 kwie 2006, 21:06
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Re: Którą wybrać?
w zasadzie to ok 10 km wystarcza na wstępne dotarcie. Potem to już tylko układanie się szczotek w silniczku...
-
- Posty: 440
- Rejestracja: 10 kwie 2006, 13:15
- Lokalizacja: wlkp
- Kontakt:
Re: Którą wybrać?
12 x 840m to jakies 10 km ...Charakterek pisze:7 m po przeliczeniu daje 840 m reala. I właśnie w realu są mierzone przebiegi... Czyli powinieneś zrobić około 12 kółek.
Ciagle daleko do 1000km albo wiec Karol sie kopsnal albo matematyka sie zmienila od czasu gdy skonczylem edukacje
- Maciej
- Moderator
- Posty: 3206
- Rejestracja: 10 kwie 2006, 08:49
- Lokalizacja: Grudziądz
- Kontakt:
Re: Którą wybrać?
O kochany kiedyś z Charakterkiem i Karolem rozmawiałem wlasnie na en temat - to sa hardcorowcy Ich loki pędzą bracie z licznikami i biada temu jak ma opóźnienie Do tego trzeba dorzucić rozkład jazdy, nieplanowane postoje - to cala historia kolei w miniaturze vel Karol i Charakterek. Jakich dogłębnych analiz dokonują - przy takim napięciu taka prędkość, przy innym jeszcze inna. Małe laboratrium.Cobrix pisze:Nigdy nie moge sie polapac jezeli mowicie o tych przebiegach.
Te 1000km te realne czyli 8,3km w skali juz na makiecie? Czy jeszcze jakos inaczej sie to liczy. Moje najwieksze kolko to jakies 7m szlaku - tzn zeby dotrzec loka mam nim zrobic ponad 1100 kolek?
- Charakterek
- Posty: 1760
- Rejestracja: 02 kwie 2006, 21:06
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Re: Którą wybrać?
7 m po przeliczeniu daje 840 m reala. I właśnie w realu są mierzone przebiegi... Czyli powinieneś zrobić około 12 kółek.
-
- Posty: 440
- Rejestracja: 10 kwie 2006, 13:15
- Lokalizacja: wlkp
- Kontakt:
Re: Którą wybrać?
Nigdy nie moge sie polapac jezeli mowicie o tych przebiegach.
Te 1000km te realne czyli 8,3km w skali juz na makiecie? Czy jeszcze jakos inaczej sie to liczy. Moje najwieksze kolko to jakies 7m szlaku - tzn zeby dotrzec loka mam nim zrobic ponad 1100 kolek?
Te 1000km te realne czyli 8,3km w skali juz na makiecie? Czy jeszcze jakos inaczej sie to liczy. Moje najwieksze kolko to jakies 7m szlaku - tzn zeby dotrzec loka mam nim zrobic ponad 1100 kolek?
- Karol
- Moderator
- Posty: 594
- Rejestracja: 07 kwie 2006, 23:19
- Lokalizacja: Grybów / Limanowa
- Kontakt:
Re: Którą wybrać?
Widze że jednak niektórzy za bardzo krytycznie podchodzą do Br 120.
Oczywiscie lok ma swoje mankamenty jak prześwit przy wózkach brak wycieraczek głośna praca układu napędowego itp. Natomiast ja oceniam ją na 5 ponieważ ma swój niepowtarzalny urok a i właściwości trakcyjne są wyśmienite. ( podobnie jak ludmiłka potrafi liczyć podkłady jadąc 4kmh)
Kupując nowy lok zawsze musimy zwrócić uwagę na prawidłowe posmarowanie loka. Wszystkie zebatki i kardany smarujemy smarem Tilliga lub Roco jest on w miarę tani i starcza na na prawdę długo. Następnie trzeba zwrócić uwagę na wał silnika czy nie jest za suchy, jeżeli tak to po małej kropelce oliwy parafinowej ( uwaga musimy to robić z wielkim wyczuciem by nie zabarać komutatora w silniku gdyz wtedy zaczną sie duże problemy).
Głośna praca loka bierze sie z tego ze w niektórych egzemplarzach wystepuje minimalny luz miedzy silnikiem a ostoją i powstaje wtedy rezonans. Moja 120ka dostała tekturkę pomiedzy silnik a ostoje i się zrobiło dużo ciszej. Niestety wiekszość 120 wymaga takiego traktowania, natomiast ludmiłka jest już fabrycznie posmarowana prawidłowo.
ale nie zaszkodzi posmarowanie wałow silnika.
Jak chodzi o jej docieranie to dopiero możemy uważać iż jest dotarta dopiero po przejechaniu około 1000km. W mojej zaobserwowałem ze grzeje sie za bardzo a silnik pracuje jak wiertarka dentystyczna ( nie dotarte szczotki na komutatorze) Dopiero po przejechaniu 1000km wszystkie te dolegliwości ustąpiły.
Tak wiec wybierając miedzy 132 a 120 decyzja jest chyba oczywista Ludmiłka choć 120 nie zostaje daleko w tyle
Oczywiscie lok ma swoje mankamenty jak prześwit przy wózkach brak wycieraczek głośna praca układu napędowego itp. Natomiast ja oceniam ją na 5 ponieważ ma swój niepowtarzalny urok a i właściwości trakcyjne są wyśmienite. ( podobnie jak ludmiłka potrafi liczyć podkłady jadąc 4kmh)
Kupując nowy lok zawsze musimy zwrócić uwagę na prawidłowe posmarowanie loka. Wszystkie zebatki i kardany smarujemy smarem Tilliga lub Roco jest on w miarę tani i starcza na na prawdę długo. Następnie trzeba zwrócić uwagę na wał silnika czy nie jest za suchy, jeżeli tak to po małej kropelce oliwy parafinowej ( uwaga musimy to robić z wielkim wyczuciem by nie zabarać komutatora w silniku gdyz wtedy zaczną sie duże problemy).
Głośna praca loka bierze sie z tego ze w niektórych egzemplarzach wystepuje minimalny luz miedzy silnikiem a ostoją i powstaje wtedy rezonans. Moja 120ka dostała tekturkę pomiedzy silnik a ostoje i się zrobiło dużo ciszej. Niestety wiekszość 120 wymaga takiego traktowania, natomiast ludmiłka jest już fabrycznie posmarowana prawidłowo.
ale nie zaszkodzi posmarowanie wałow silnika.
Jak chodzi o jej docieranie to dopiero możemy uważać iż jest dotarta dopiero po przejechaniu około 1000km. W mojej zaobserwowałem ze grzeje sie za bardzo a silnik pracuje jak wiertarka dentystyczna ( nie dotarte szczotki na komutatorze) Dopiero po przejechaniu 1000km wszystkie te dolegliwości ustąpiły.
Tak wiec wybierając miedzy 132 a 120 decyzja jest chyba oczywista Ludmiłka choć 120 nie zostaje daleko w tyle
Ostatnio zmieniony 14 lip 2006, 10:12 przez Karol, łącznie zmieniany 1 raz.
- Charakterek
- Posty: 1760
- Rejestracja: 02 kwie 2006, 21:06
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Re: Którą wybrać?
No bo Artur kupuję tabor i wkłada go do pudełka... A tu by cokolwiek powiedzieć o lokach - trzeba nimi pojeździć. Dużo pojeździć. Zobacz test Gagara http://www.ttclub.pl/data/testy/diesle/V200.htm zobacz zwłaszcza rozebraą lokomotywę i przekazanie prądu z wózków. Poza tym podwozie z tą dziurą pod pokrywą. No i Gagar jest głośny i brzęczy... Wkrótce test 110 z pięciopolowym silniczkiem. Może rzeczywiście powinieneś rozważyć temat 110? Ale tej nowej 110...
- Maciej
- Moderator
- Posty: 3206
- Rejestracja: 10 kwie 2006, 08:49
- Lokalizacja: Grudziądz
- Kontakt:
Re: Którą wybrać?
Muszę Ci Artur powiedzieć, że jesteś jedyny który z uporem broni godności BR120. Reszta kolegów wypowiada się powściągliwie na jej temat
- Maciej
- Moderator
- Posty: 3206
- Rejestracja: 10 kwie 2006, 08:49
- Lokalizacja: Grudziądz
- Kontakt:
Re: Którą wybrać?
No i nasza bohaterka BR120 też komuś brzęczała, ale ostateczni euznano to za zaletę gdyz nie wpływało na komfort jazdy. Póżniej okazało się że to mocowanie.DBv pisze:Dziwne, faktycznie, może taki egzemplarz? Pamiętam że ktoś się kiedyś na BR52 skarżył, a okazało sie, że to jednostkowy przypadek...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości