Tillig - problemy z jakością

FABRYCZNY tabor TT : czyli testy, porównania, dyskusje, przeróbki itp.

Moderator: mod-Tabor

ODPOWIEDZ
markom
Posty: 733
Rejestracja: 12 sie 2008, 20:43
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Tillig - problemy z jakością

Post autor: markom »

JarTTek pisze:
...............transport do sprzedawców i klientów...........
Transport to oddzielny temat. :arrow: Tu piszemy o jakości produktu marki Tillig
Uprzedziłeś mnie ;)
Transport i sposób pakowania to temat rzeka .... Też ważny :)
Przyjrzałem się dzisiaj raz jeszcze tym platformom. Nie ma siły, żeby uszkodziły się w drodze. Zostały już w tilisiu zapakowane uszkodzone !!
Chyba powinno się tam na miejscu przeszkolić ludzi z czym mają do czynienia !!
Bo totalnie zlewają robotę, a efekty widać na każdym kroku !!
Ostatnio zmieniony 24 wrz 2013, 08:10 przez markom, łącznie zmieniany 2 razy.
JarUs
Posty: 1440
Rejestracja: 28 sty 2013, 17:25
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Re: Tillig - problemy z jakością

Post autor: JarUs »

...............transport do sprzedawców i klientów...........
Transport to oddzielny temat. :arrow: Tu piszemy o jakości produktu marki Tillig
krisss
Posty: 226
Rejestracja: 28 mar 2010, 14:55
Lokalizacja: Czarna Woda
Kontakt:

Re: Tillig - problemy z jakością

Post autor: krisss »

Właśnie - transport do sprzedawców i klientów. Często zdarza się tak, że modele nie są należycie zabezpieczone przed wysyłką u producenta i do sprzedawców trafiają już uszkodzone (połamane stopnie, poręcze, haki i inne elementy no i model "latający" w wyprasce). Sprzedawcy zazwyczaj nie sprawdzają towaru wysyłanego do nas i rozczarowanie gotowe. Oczywiście nowy model, który przychodzi pocztą/kurierem trzeba od razu dokładnie obejrzeć, najlepiej 3 razy i trzeba zwrócić uwagę czy coś nie jest ułamane lub pęknięte, o brakach nie wspomnę. Jak coś jest nie tak - od razu reklamować wraz z dokumentacją fotograficzną.
Ostatnio zmieniony 01 wrz 2013, 11:47 przez krisss, łącznie zmieniany 1 raz.
KrystianoV6
Posty: 72
Rejestracja: 10 lut 2012, 19:51
Lokalizacja: Jaworzno
Kontakt:

Re: Tillig - problemy z jakością

Post autor: KrystianoV6 »

Myślę że nie jak z proszkami.Tu nie tylko chodzi o awaryjność czy połamane stopnie wagonów.To może się zdarzyć gdzieś po drodze do klienta.Tu chodzi też o to że wiele jest fatalnych (czytaj tanich) konstrukcji czy to lokomotyw czy wagonów.Jest jakaś część oferty tiliga naprawdę dobrych modeli ale to jest tylko część. Moim zdaniem wnętrza wagonów osobowych sprawiały by radość ale 25 lat temu.Polityka tilliga to żenada.Przypomnijcie sobie chociażby E94.Cena kosmos a krokodyl bttb, tylko pantografy zmienili.
Awatar użytkownika
krzysztof
Posty: 1738
Rejestracja: 20 kwie 2006, 20:29
Lokalizacja: Tczew
Kontakt:

Re: Tillig - problemy z jakością

Post autor: krzysztof »

KrystianoV6 pisze:...a swoją drogą to ciekawe czy Niemcy też tak narzekają na swoim forum jak my na buble
tak - i nawet pokazuja zdjęcia. od złych lutów do połamanych i pękniętych szczegółów.

Qualität von Tillig - mal super, mal eine Zumutung - 372 wpisy od grudnia 2002.

i jeszcze dodam że ja już tez coraz mniej kupuję Tillisia - raz jakość, dwa pudła i nie mam tego gdzie zmieścic :lol:
Ostatnio zmieniony 01 wrz 2013, 11:38 przez krzysztof, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
aquirlan
Posty: 366
Rejestracja: 03 lis 2011, 13:44
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Tillig - problemy z jakością

Post autor: aquirlan »

Może u nich jest tak, jak z proszkami do prania. Oni dostają pełnowartościowy towar, a my "resztki" i buble drugiej klasy, ale w tej samej cenie...
KrystianoV6
Posty: 72
Rejestracja: 10 lut 2012, 19:51
Lokalizacja: Jaworzno
Kontakt:

Re: Tillig - problemy z jakością

Post autor: KrystianoV6 »

"Widzę po moich Znajomych, że przestają kupować Tilisia :/"
jak tak dalej będzie to albo tiliś upadnie albo się weźmie do roboty bo ceny w górę a w m -wagenach to nawet w katalogu nie ma czerwonej kropki zamiast świateł końca składu :( a swoją drogą to ciekawe czy Niemcy też tak narzekają na swoim forum jak my na buble
Ostatnio zmieniony 01 wrz 2013, 12:46 przez KrystianoV6, łącznie zmieniany 1 raz.
markom
Posty: 733
Rejestracja: 12 sie 2008, 20:43
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Tillig - problemy z jakością

Post autor: markom »

Jedyny sposób, żeby otrząsnęli się z tej miernoty to zasypać ich reklamacjami. Może wtedy pójdą po rozum do głowy i zobaczą, że jest to szerszy problem !!
Tylko kto ma czas i nerwy, żeby się tak z nimi bujać ??
Widzę po moich Znajomych, że przestają kupować Tilisia :/
Proporcja cena/jakość jest żenująca !!
KrystianoV6
Posty: 72
Rejestracja: 10 lut 2012, 19:51
Lokalizacja: Jaworzno
Kontakt:

Re: Tillig - problemy z jakością

Post autor: KrystianoV6 »

Moja br 118 nr kat 02451 porusza się jakby się miała rozlecieć.Coś nieregularnie charczy w silniku jak jadę w jedną stronę.Poza tym brak koła zamachowego,niezbyt szczęśliwe rozwiązanie przeniesienia napędu oraz zbyt duża lekkość modelu sprawiają że lepiej wsadzić do środka kondensator bo nie chce mi się już nosić stołka z kuchni żeby na niego wejść i "tyrpnąć" lokę na końcu makiety :evil: ale co tam to tylko 600pln,loka kupiona w Sebnitz.

Szkoda że firma kuehn rozwija się tak wolno,chociaż czasem mam wrażenie że się niestety bardziej zwija,bo wypuszczenie 3 modeli w roku na które trzeba czekąć 2 lata albo dłużej to za mało na nasze potrzeby.Tak to bym podziękował tiligowi za współpracę
JarUs
Posty: 1440
Rejestracja: 28 sty 2013, 17:25
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Re: Tillig - problemy z jakością

Post autor: JarUs »

Towar niepełnowartościowy, uszkodzony reklamuje się, chyba że....... Ale decyzja należy do Ciebie.

Zobacz tu
markom
Posty: 733
Rejestracja: 12 sie 2008, 20:43
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Tillig - problemy z jakością

Post autor: markom »

I na koniec, żeby nie było, że się czepiam :P
Moja " Biała Dama " ( 02362 ) w zakresie napięcia 60-80% jedzie skokami. Nadmienię, że puszczałem w analogu na zasilaczu mehano. Czy jest to do zrobienia we własnym zakresie, czy mam reklamować ?? Pomóżcie :D
Nie chcę, aby drżała maleńka :)
markom
Posty: 733
Rejestracja: 12 sie 2008, 20:43
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Tillig - problemy z jakością

Post autor: markom »

Z cyklu "...co za jakość...." cdn...
W secie ICE 1 01353 nie działa oświetlenie w jednej z głowic !!
Brak słów.... :evil:
JarUs
Posty: 1440
Rejestracja: 28 sty 2013, 17:25
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Re: Tillig - problemy z jakością

Post autor: JarUs »

markom pisze:Zastanawiam się , czy kupować takie buble za coraz większe pieniądze ??
Bo to co się teraz dzieje to jakaś parodia !!
Jakość leci na łeb, na szyję, a kasa odpowiednio w górę :/
....w dodatku instrukcji w języku polskim brak !!
Za to sklepy proponują programy lojalnościowe...... :P
markom
Posty: 733
Rejestracja: 12 sie 2008, 20:43
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Tillig - problemy z jakością

Post autor: markom »

Zastanawiam się , czy kupować takie buble za coraz większe pieniądze ??
Bo to co się teraz dzieje to jakaś parodia !!
Jakość leci na łeb, na szyję, a kasa odpowiednio w górę :/
JarUs
Posty: 1440
Rejestracja: 28 sty 2013, 17:25
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Re: Tillig - problemy z jakością

Post autor: JarUs »

Z cyklu "...co za jakość...."
W zakupionym secie 500956, w trzech wagonach przy wyjęciu z pudełka odpadły koła, a w czwartym oprócz kół, odpadła skrzynia od podwozia (z budką h. - OK). Brak kleju, czy klej z mąki ? A może "małe chińskie rączki" ? :evil:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Tabor”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości