E499 - potrzebne wymiary

FABRYCZNY tabor TT : czyli testy, porównania, dyskusje, przeróbki itp.

Moderator: mod-Tabor

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
oelka
Moderator
Posty: 2184
Rejestracja: 09 kwie 2006, 00:34
Lokalizacja: MDM
Kontakt:

E499 - potrzebne wymiary

Post autor: oelka »

drlukasz pisze:Zwracam się z prośbą do posiadaczy E499 BTTB.
Potrzebuję nast. wymiarów:
1. Rozstaw czopów skrętu
2. Rozstaw osi w wózkach
3. Długość kardanów
Z góry dzięki.
oelka pisze:
drlukasz pisze:Zwracam się z prośbą do posiadaczy E499 BTTB.
Potrzebuję nast. wymiarów:
1. Rozstaw czopów skrętu
67mm
2. Rozstaw osi w wózkach
27,82mm
3. Długość kardanów
20,6mm
drlukasz pisze:Piękne dzięki.
PapciO pisze:Posiadam odpowiednik e499 o oznaczeniu bodajze YC-1. Po postawieniu na tory nie chce jechac a jedynie pierdzi i buczy. Grzeje sie przy tym okrutnie i bardzo szybko. Co zrobic?? Rozbieralem, czyscilem i smarowalem... i dalej NIC :/
modelarzeTT pisze:
PapciO pisze:Posiadam odpowiednik e499 o oznaczeniu bodajze YC-1. Po postawieniu na tory nie chce jechac a jedynie pierdzi i buczy. Grzeje sie przy tym okrutnie i bardzo szybko. Co zrobic?? Rozbieralem, czyscilem i smarowalem... i dalej NIC :/
Zdejmij obudowę i zasil silnik gietkimi drutkami (po zdjęciu obudowy nie ma zasilania silnika - taka konstrukcja). Podaj napięcie i obserwuj. Potem zdemontuj wałki kardna. Zobacz czy silnik sam kręci. Jezeli kręci spróbuj przyhamować wirnik palcami i zobacz czy jest jakiś moment napędowy na wirniku, czy też od razu się zatrzymuje. Zobacz czy jest mocne iskrzenie na komutatorku. Jeżeli tak to mogą być wyjechane szczotki. Szczotki trzeba wymienić na nowe (lub dorobić np. ze starych szczotek z odkurzacza). Jeżeli silnik tylko drga i nie kręci to może być padnięte któreś uzwojenie i wtedy chyba najlepiej wymienić cały silnik.
Jeżeli silnik kręci i jest wyczuwalny moment na wirniku to trzeba sprawdzić wózki. Pokręć zębatką na wózku, w którą wchodzi wałek kardana i zobacz jakie są opory. Jeżeli są bardzo duże to trzeba dalej szukać w wózkach. Sprawdź też wałki. W naszej E499 mieliśmy taki przypadek, że ukręcił się ten "przedziałek" w wałku, który wchodzi w wycięcie w wirniku i jeden wózek w ogóle nie ciągnął.
I wytrwale próbuj :)
Jak nam padła M61 to u mnie w pracy 3 inżynierów robiło doktorat na jej temat przez 2 miesiące. A potem przyczyna znalazła się przez przypadek ale to już zupełnie inny temat.
Pozdrawiam. ModelarzeTT - Krzysiek
Ostatnio zmieniony 10 kwie 2006, 12:43 przez oelka, łącznie zmieniany 1 raz.
Krzysztof Olszak
skalatt.info
ODPOWIEDZ

Wróć do „Tabor”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości