Przeróbka BR56 na Tr6

FABRYCZNY tabor TT : czyli testy, porównania, dyskusje, przeróbki itp.

Moderator: mod-Tabor

ODPOWIEDZ
Wojtek_Kraków
Posty: 1651
Rejestracja: 12 sie 2016, 09:11
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Przeróbka BR56 na Tr6

Post autor: Wojtek_Kraków »

Dzięki za opinie i podpowiedzi. Zrobiłem wariant 2.
Niebawem postaram sie pokazać efekty.
Century
Posty: 190
Rejestracja: 27 lut 2016, 08:32
Lokalizacja: Gliwice
Kontakt:

Re: Przeróbka BR56 na Tr6

Post autor: Century »

Pewnie nic odkrywczego nie napisze, ale jak przebijasz się przez tendra i lampę od tyłu to drucik w sumie będzie prawie nie widoczny - od góry masz stopnie więc ładnie go przykrywa. Jak dasz cieniutkie powlekane druciki i je zagniesz zaraz pod lampą i przemalujesz na czarno to tez pewnie za dużo ich nikt nie zobaczy.
mareks
Posty: 221
Rejestracja: 04 gru 2012, 09:33
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

Re: Przeróbka BR56 na Tr6

Post autor: mareks »

Zrób jak w oryginale i tyle
Wojtek_Kraków
Posty: 1651
Rejestracja: 12 sie 2016, 09:11
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Przeróbka BR56 na Tr6

Post autor: Wojtek_Kraków »

Coś tam sobie delikatnie dłubię.
Obecnie płytka pod elektronikę do dekodera jest wytrawiona i polutowana (diody i rezystor).
Proszę was jednak o radę jak lepiej rozwiązać poniższy problem świateł (zdjęcie jest na 3 stronie wątku).
Obrazek

Jak lepiej zrobić instalację do oświetlenia.
Wariant 1
Wypuścić druciki od spodu (obecne lampy mają dziurki tak zaprojektowane), przewiercić obudowę tendra i wpuścić do środka czy
Wariant 2
Przewiercić tyły lamp oraz obudowy tendra a nastepnie przewlec drucik.
I w jednym i drugim drucik pewnie będzie bardziej widoczny.
Wydaje mi się że od spodu bardziej, ale też w oryginale okablowanie chyba było od spodu lampy.
Co sądzicie?

Pozdrawiam i do następnego
Wojtek_Kraków
Posty: 1651
Rejestracja: 12 sie 2016, 09:11
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Przeróbka BR56 na Tr6

Post autor: Wojtek_Kraków »

W końcu znalazłem troche czasu i ochoty i postanowiłem wytrawić płytkę do której dolutuję dekoder oraz diody i rezystory aby uzyskać światła manewrowe (temat byl poruszany w innym wątku).
Jak na drugie trawienie w życiu nie wyszło źle.
W paru miejscach sie nie dotrawiło ale mam nadzieję ze uda sie to naprawić mechanicznie.
W jednym miejscu oderwałem sobie przez przypadek kawałek folii po naświetlaniu przez co jedno kółeczko nie jest pełne ale mam nadzieje ze uda się tam dolutować przewód.
WP_20180303_18_43_52_Pro (2).jpg
WP_20180303_18_43_41_Pro (2).jpg
Płytka będzie w tendrze.
Wojtek_Kraków
Posty: 1651
Rejestracja: 12 sie 2016, 09:11
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Przeróbka BR56 na Tr6

Post autor: Wojtek_Kraków »

Ze świątecznym pozdrowieniem kilka zdjęć z postępu prac.
Na razie wszystko przymierzone "na sucho".
WP_20171223_12_58_25_Pro (2).jpg
WP_20171223_12_57_49_Pro (2).jpg
WP_20171223_12_57_06_Pro (2).jpg
WP_20171223_12_57_39_Pro (2).jpg
Przedni wózek ma zamontowany wychylny sprzęg zmajstrowany na małych magnesach neodymowych...

Jeśli chcecie to opiszę jak to zrobiłem.
Wojtek_Kraków
Posty: 1651
Rejestracja: 12 sie 2016, 09:11
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Przeróbka BR56 na Tr6

Post autor: Wojtek_Kraków »

Kolejny mały etap - malowanie kół.

Na razie tylko przestrzenie między szprychami. Używam to tego bardzo ostro zastruganej wykałaczki i pędzelka 00.
Poczekam aż wyschnie i zobaczę czy malować kolą na czerwono?
Na razie zdjęcie przy sztucznym świetle
WP_20171216_20_56_29_Rich (2).jpg
Co sądzicie? A jeśli malować to jaką farbkę (producent i nr) polecacie?
Mam na stanie humbrol 19.

Bandaże białe będą.


A tu z przymiarką do ramy

WP_20171216_20_57_58_Pro (2).jpg
Pozdrawiam
Wojtek_Kraków
Posty: 1651
Rejestracja: 12 sie 2016, 09:11
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Przeróbka BR56 na Tr6

Post autor: Wojtek_Kraków »

Dziś bez opisu bo tylko malowanki.
Kolejny mały kamyczek do mojego ogródka.
Pierwszy lakier na ramie.
WP_20171210_21_02_39_Pro (2).jpg
WP_20171210_21_02_30_Pro (2).jpg
WP_20171210_21_02_11_Pro (3).jpg
Te "paproszki" przy latarnii to papier toaletowy który jest upchany w środku w celu maskowania

Pozdrawiam
Wojtek_Kraków
Posty: 1651
Rejestracja: 12 sie 2016, 09:11
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Przeróbka BR56 na Tr6

Post autor: Wojtek_Kraków »

Witam
T_Domagalski pisze:Czyta, czyta...
Skoro są tacy co czytają (cieszę się) poniżej odcinek nr 3

Mam nadzieję, że będzie on zrozumiały dla większości.
Niestety kiedy wykonywałem ten element nie robiłem zdjęć, ale do opisu załączę poglądowe rysunki, które może nieco rozjaśnią temat.
Jeśli jednak opis będzie enigmatyczny zrobię podstawę silnika jeszcze raz dokumentując zdjęciami.
Aczkolwiek na nadmiar czasu ostatnio nie narzekam więc może to być trudne.
A więc do dzieła...

Do powyższej listy narzędzi dołóżmy sobie linijkę (ja używam stalowej).
Cały wic operacji polega na tym aby silnik był zamontowany pod odpowiednim kątem.
O ile dobrze pamiętam około 2,5 stopnia.
W zależności od tego kto w jakim materiale czuje się dobry może to zrobić z plastiku, tektury lub metalu np. ołowiu (ołów byłby niezły bo to dodatkowy balast).
Ja zrobiłem z plastiku ale nie wykluczone, że zmienię kiedyś na metal.


Do rzeczy.
Na początek potrzebujemy zrobić prostopadłościan o wymiarach 14x13x3 [mm].
W tym celu przygotowałem sobie trzy płytki polistyrenowe o grubości 1 mm i skleiłem kropelką. (rys 1 i 2)

Oczywiście jeśli, ktoś ma materiał o takiej grubości to może sobie od razu wyciąć prostokącik 14x13 tylko pewnie trudniej będzie się wycinać.

Obrobiłem boki pilnikiem i przystąpiłem do szlifowania powierzchni 14x13 pod odpowiednim kątem. (rys 3 - czerwona kreska). Kąt musi być jak najbardziej zbliżony do tego jaki był w oryginalnym podwoziu.
Co jakiś czas sprawdzałem czy jest ok przykładając do ramy w miejscu skosów gdzie był stary silnik.
Ogólnie po zeszlifowaniu z jednej strony mamy wysokości 3mm a z drugiej 1mm. (wygląd jak na rys. 4)
Teraz od strony gdzie mamy grubość 1 mm wycinamy w środku prostokącik 9 x 4. Ja zrobiłem to mini piłka tarczową założoną na dremelka. (rys 7)
Tak przygotowany element należy teraz wyszlifować wzdłuż od środka walcem z papieru ściernego lub półokrągłym silnikiem tak aby pasował do zaokrąglenia obudowy silnika. (rys 5 i 6)

Pora na kolejny element układanki.
Z płytki polistyrenu o grubości 2 mm wycinamy prostokącik o wymiarach 7x15. (rys 8)
Obrabiamy boki z zadziorów po cięciu a następnie wypiłowujemy półokrągłym pilnikiem środek mniej więcej na wymiar wałka ślimaka.
Jeśli jest ok (mieści się w ramie na styk i nie obciera o wał ślimaka) doklejamy go do wcześniej przygotowanego elementu.

Przypasowujemy na sucho do ramy wraz z silnikiem. Jeśli:
- silnik ładnie pasuje
- koniec z małą zębatką wałka bez problemu wsuwa się w łożysko
- całość ładnie pasuje (obraca się i nie obciera) do dużej zębatki na wałku ślimaka
to możemy przykleić silnik do naszego łoża.
Ja użyłem do tego cienkiej taśmy dwustronnej 3M.

Następnie jeszcze raz przypasowałem do ramy i zaznaczyłem w którym miejscu przykleić.
Będzie przyklejone również na taśmie dwustronnej ale tylko do jednej połówki ramy tak aby w razie co można było dostać się bez problemu do mechanizmu np w celu mycia i smarowania.

Sama buda na tyle będzie mocno trzymała silnik że nie ma obaw aby się przesunęło czy coś.
Poniżej fotki.
Beznazwy-1.jpg
WP_20171016_06_21_57_Pro.jpg
WP_20171016_06_22_13_Pro.jpg
WP_20171016_06_23_53_Pro.jpg
WP_20171016_06_24_57_Pro.jpg
WP_20171015_16_20_49_Pro (2).jpg
Nie wiem kiedy będzie następny odcinek.
Chciałem zdążyć na wystawę w Krakowie za dwa tygodnie ale słabo to widzę...

Pozdrawiam i do usłyszenia
Awatar użytkownika
wicy
Posty: 1706
Rejestracja: 23 mar 2014, 08:27
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Przeróbka BR56 na Tr6

Post autor: wicy »

mareks pisze:No wiesz można wszystko kupić łącznie z makietą ....a tu chodzi też o dobrą zabawę i zbieranie doświadczenia.
A Wojtkowi życzę wytrwałości i czekam na efekt finalny , no i zamieszczaj zdjęcia zawsze lepszy jeden obrazek niż 1000 słów.
Nie no, nigdzie nie napisałem, że przeróbka jest czymś złym. Zapytałem bez kontekstu i podtekstu. Aha... napisałem "lepiej kupić" w sensie "taniej kupić" ;)
Oczywiście, że zabawa to zabawa i będę obserwował poczynania ;)
Wojtek_Kraków
Posty: 1651
Rejestracja: 12 sie 2016, 09:11
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Przeróbka BR56 na Tr6

Post autor: Wojtek_Kraków »

mareks pisze:A Wojtkowi życzę wytrwałości i czekam na efekt finalny , no i zamieszczaj zdjęcia zawsze lepszy jeden obrazek niż 1000 słów.
Dzięki przyda się pewnie jeszcze wiele razy:)
mareks
Posty: 221
Rejestracja: 04 gru 2012, 09:33
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

Re: Przeróbka BR56 na Tr6

Post autor: mareks »

Ja jestem ciekawy jaki będzie sumaryczny, ostateczny koszt przeróbki + poświęcone roboczogodziny (po kursie jak na zlecenie).
Czy nie okaże się, że lepiej sobie kupić tego Tr6 tilligowego (abstrahując od jego niemieckości).
No wiesz można wszystko kupić łącznie z makietą ....a tu chodzi też o dobrą zabawę i zbieranie doświadczenia.
A Wojtkowi życzę wytrwałości i czekam na efekt finalny , no i zamieszczaj zdjęcia zawsze lepszy jeden obrazek niż 1000 słów.
Wojtek_Kraków
Posty: 1651
Rejestracja: 12 sie 2016, 09:11
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Przeróbka BR56 na Tr6

Post autor: Wojtek_Kraków »

Niejeden+ pisze:Teraz zrozumiałem że sam nie czytasz tego co napiszesz. Przed wysłaniem mojego postu myślałem że sprawdzasz nas czy czytamy ze zrozumieniem twój TEKST i czekasz na reakcję.
Szczerze mówiąc to nie wiem o co Ci kolego chodzi...
wicy pisze:Ja jestem ciekawy jaki będzie sumaryczny, ostateczny koszt przeróbki + poświęcone roboczogodziny (po kursie jak na zlecenie).
Czy nie okaże się, że lepiej sobie kupić tego Tr6 tilligowego (abstrahując od jego niemieckości). ;)
Pewnie totalnie nieopłacalny ;)
Ale tilligowski dalej ma silnik w kabinie no i jak pisałeś jest nadal niemiecki.
Robię to bo lubię zdobywać nowe umiejętności.
Wiele razy miałem ochotę walnąć tym w kąt i kupić sobie nowy wypust.
Nawet stwierdziłem że budę zmienię a ten silnik w kabinie aż tak mi nie przeszkadza. Dlatego kiedyś pytałem jak jest mocowana.
piottrw pisze:Wojtku, zdążysz z modelem na grudniową wystawę w MCK?.
Fajnie by było ale czas pokaże...
Awatar użytkownika
piottrw
Posty: 755
Rejestracja: 10 kwie 2006, 07:54
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Przeróbka BR56 na Tr6

Post autor: piottrw »

Wojtku, zdążysz z modelem na grudniową wystawe w MCK?.
Awatar użytkownika
wicy
Posty: 1706
Rejestracja: 23 mar 2014, 08:27
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Przeróbka BR56 na Tr6

Post autor: wicy »

Ja jestem ciekawy jaki będzie sumaryczny, ostateczny koszt przeróbki + poświęcone roboczogodziny (po kursie jak na zlecenie).
Czy nie okaże się, że lepiej sobie kupić tego Tr6 tilligowego (abstrahując od jego niemieckości). ;)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Tabor”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości