Przeróbka BR56 na Tr6
Moderator: mod-Tabor
-
- Posty: 262
- Rejestracja: 13 sty 2009, 11:32
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Przeróbka BR56 na Tr6
Proponuję jednak sprawdzenie gniazd. Ja miałem takie problemy z br92 na zewnątrz nówka ,a gniazda mocno wyrobione.
-
- Posty: 1651
- Rejestracja: 12 sie 2016, 09:11
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Przeróbka BR56 na Tr6
Przechyla się ba boki
-
- Posty: 262
- Rejestracja: 13 sty 2009, 11:32
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Przeróbka BR56 na Tr6
Myszkuje czy przechyla się na boki. Jeśli myszkuje to mogą być wyrobione gniazda osi kół.
-
- Posty: 1651
- Rejestracja: 12 sie 2016, 09:11
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Przeróbka BR56 na Tr6
Dziś kolejny mały postępowania w pracach. Nawet były male jazdy próbne.
Nie jest źle ale czasem sie gibie ma boki. Może to kwestia ustawień wiązarów, korb itd.
Ale efekty świetlne ktore chciałem osiągnąć zostały zrealizowane.
No i budka maszynisty czeka na obsadę.
Zdjęcia w naturalnym świetle będą jak skończę.
Teraz ramki na latarnie.
Zastanawiam sie jakie będą ładniejsze. Cale białe czy np biało-czerwone...
Nie jest źle ale czasem sie gibie ma boki. Może to kwestia ustawień wiązarów, korb itd.
Ale efekty świetlne ktore chciałem osiągnąć zostały zrealizowane.
No i budka maszynisty czeka na obsadę.
Zdjęcia w naturalnym świetle będą jak skończę.
Teraz ramki na latarnie.
Zastanawiam sie jakie będą ładniejsze. Cale białe czy np biało-czerwone...
-
- Posty: 1651
- Rejestracja: 12 sie 2016, 09:11
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Przeróbka BR56 na Tr6
Dzięki wicy.
Będę próbował.
A jak się okaże że popsuty to tak jak piszesz. Wykorzystam w wagonach do oświetlenia.
Added in 55 minutes 29 seconds:
Niestety nie idzie go nawet zresetować.
Wpisuje cv8=8 i wyskakuje err1.
Będę próbował.
A jak się okaże że popsuty to tak jak piszesz. Wykorzystam w wagonach do oświetlenia.
Added in 55 minutes 29 seconds:
Niestety nie idzie go nawet zresetować.
Wpisuje cv8=8 i wyskakuje err1.
- wicy
- Posty: 1706
- Rejestracja: 23 mar 2014, 08:27
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Przeróbka BR56 na Tr6
Zanim kupisz nowy:
- podepnij zamiast silnika rezystor ok. 100 ohm 1W i zobacz, czy działa programowanie CV. Zresetuj go kilka razy
- potem sprawdź dekoder z inną lokomotywą
Jeśli nie pojedzie - masz dekoder funkcyjny
- podepnij zamiast silnika rezystor ok. 100 ohm 1W i zobacz, czy działa programowanie CV. Zresetuj go kilka razy
- potem sprawdź dekoder z inną lokomotywą
Jeśli nie pojedzie - masz dekoder funkcyjny
-
- Posty: 1651
- Rejestracja: 12 sie 2016, 09:11
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Przeróbka BR56 na Tr6
Hmmm... Tylko jak?wicy pisze:Prawdopodobnie uwaliłeś driver silnika w dekoderze.
Nie popełniłem takich błędów jak w tej notce.
No nic trzeba pewnie będzie kupić nowy dek.
- wicy
- Posty: 1706
- Rejestracja: 23 mar 2014, 08:27
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Przeróbka BR56 na Tr6
Nie zaleca się używania dekodera bez podłączonego obciążenia na wyjściach silnika. Poza tym (cyt. z instrukcji Zimo):Wojtek_Kraków pisze: Odpalam silnik - milczy jak zaklęty. zwarcie
Odlutowałem kable od silnika. Włączam jazdę do przodu. Zwarcie.
Wyjście silnikowe i funkcyjne są skonstruowane ze sporą rezerwą na odchylenia od zalecanych warunków pracy i są dodatkowo zabezpieczone zarówno
przeciw przeciążeniom jak i zwarciom. Przeciążenie wywołuje odcięcie zasilania, a następnie dekoder przeprowadza testowanie obciążenia, co
sygnalizowane jest migającymi światłami czołowymi.
Mimo dobrego zabezpieczenia dekoder nie jest niezniszczalny, prosimy zwracać uwagę szczególnie na poniższe przypadki:
Błędna instalacja – podłączenie wyjścia silnikowego do zbieraczy prądu czy złe wyizolowanie silnika nie zawsze będzie wykryte przez obwód
zabezpieczający dekoder i może nastąpić całkowite jego zniszczenie.
Wadliwy silnik – silnik z przebiciami prądowymi może być przyczyna zniszczenia dekodera
Skoki napięcia – groźne dla dekodera mogą być duże skoki napięcia (nawet sięgające setek woltów) generowane przez elementy o dużej indukcyjności – są
one z zasady absorbowane prze specjalne obwody zabezpieczające dekodera. Możliwości tych obwodów w zakresie absorbowania dużego skoku napięcia i
szybkości reakcji nie są nieograniczone dlatego pełne napięcie jakie może dawać aparatura Zimo -24V powinno być stosowane tylko w koniecznym wypadku
, nigdy nie należy nastawiać tego napięcia wyżej niż zalecane jest to dla danego taboru. Dekodery Zimo mogą pracować na napięciu 24V ale nie zawsze we
współpracy z wszystkimi lokomotywami.
Prawdopodobnie uwaliłeś driver silnika w dekoderze.
-
- Posty: 1651
- Rejestracja: 12 sie 2016, 09:11
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Przeróbka BR56 na Tr6
No i dziś niestety ale porażka...
Chyba padł dekoder.
Ale od początku.
Chciałem się dzisiaj pochwalić wstępnie złożoną lokomotywa. Polutowałem kabelki od świateł, silnik itd.
Robię mały test.
Białe - są
Czerwone - są
Manewrowe jest ( i to po właściwej stronie ).
Odpalam silnik - milczy jak zaklęty. zwarcie
Odlutowałem kable od silnika. Włączam jazdę do przodu. Zwarcie.
No to miernik i patrzę. Może coś na mojej płytce się nie wytrawiło i jest jakieś mikro połączenie.
Ale nie, wszystko ok.
Wylutowałem więc dekoder z płytki. Podłączam do MM a tu dalej zwarcie.
Odlutowałem wszystkie kabelki, które były przylutowane przeze mnie do dekodera i sprawdzam dalej.
Nadal zwarcie w przy jeździe w przód. Przy jeździe w tył nie (nie pamiętam czy od początku tak było).
Przylutowałem kable od dekodera do silnika i ciekawostka:
przy jedzie w przód zwarcie ale przy jeździe w tył zapieprza na pełnych obrotach, bez znaczenia w jakim położeniu jest gałka myszy. Nie daje się go zatrzymać tylko inaczej jak wciskając STOP.
Co to może być? Poratujcie głupszego do siebie.
Żeby było ciekawiej, jak zmontowałem cały układ prawie dwa lata temu
viewtopic.php?f=6&t=12681&start=15
To wszystko działało jak należy.
Od tamtej pory był nieruszany i czekał na swój dzień.
Chyba padł dekoder.
Ale od początku.
Chciałem się dzisiaj pochwalić wstępnie złożoną lokomotywa. Polutowałem kabelki od świateł, silnik itd.
Robię mały test.
Białe - są
Czerwone - są
Manewrowe jest ( i to po właściwej stronie ).
Odpalam silnik - milczy jak zaklęty. zwarcie
Odlutowałem kable od silnika. Włączam jazdę do przodu. Zwarcie.
No to miernik i patrzę. Może coś na mojej płytce się nie wytrawiło i jest jakieś mikro połączenie.
Ale nie, wszystko ok.
Wylutowałem więc dekoder z płytki. Podłączam do MM a tu dalej zwarcie.
Odlutowałem wszystkie kabelki, które były przylutowane przeze mnie do dekodera i sprawdzam dalej.
Nadal zwarcie w przy jeździe w przód. Przy jeździe w tył nie (nie pamiętam czy od początku tak było).
Przylutowałem kable od dekodera do silnika i ciekawostka:
przy jedzie w przód zwarcie ale przy jeździe w tył zapieprza na pełnych obrotach, bez znaczenia w jakim położeniu jest gałka myszy. Nie daje się go zatrzymać tylko inaczej jak wciskając STOP.
Co to może być? Poratujcie głupszego do siebie.
Żeby było ciekawiej, jak zmontowałem cały układ prawie dwa lata temu
viewtopic.php?f=6&t=12681&start=15
To wszystko działało jak należy.
Od tamtej pory był nieruszany i czekał na swój dzień.
- T_Domagalski
- Moderator
- Posty: 1892
- Rejestracja: 07 kwie 2006, 22:57
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Przeróbka BR56 na Tr6
Pomosty i dach budki mogą być nieco rudawe od nalotu rdzy zmieszanego z sadzą. Tych elementów raczej nikt nie czyścił i nie ropował. Zacieki na burcie tendra powinny iść pionowo, a nie skosem. Ewentualnie można dodać delikatne białawe zacieki od zaworów kotłowych.
Sprężarka oraz maźnice tendra powinny być lekko zaolejone. Poręcze też można wybłyszczyć, jeśli chcesz. Ale to na sam koniec. Wcześniej trzeba by zabezpieczyć suchą patynę jakąś fiksatywą albo lakierem matowym. Inaczej z czasem się zetrze...
Sprężarka oraz maźnice tendra powinny być lekko zaolejone. Poręcze też można wybłyszczyć, jeśli chcesz. Ale to na sam koniec. Wcześniej trzeba by zabezpieczyć suchą patynę jakąś fiksatywą albo lakierem matowym. Inaczej z czasem się zetrze...
-
- Posty: 1651
- Rejestracja: 12 sie 2016, 09:11
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Przeróbka BR56 na Tr6
Miło czytać o doświadczonego kolegi.
Może coś jeszcze pomajstruję przy tej budzie.
Może coś jeszcze pomajstruję przy tej budzie.
- Ranger
- Posty: 3826
- Rejestracja: 05 paź 2006, 00:02
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Przeróbka BR56 na Tr6
Ja uważam ze jest całkiem dobrze. Wreszcie nie błyszczy się jak wiesz co.
Jak masz czym to możesz jeszcze pociągnąć czarnym matem dymnice i dach budki. Drzwi dymnicy maja zostać jak sa.
Nie przesadź z patyna całego parowozu zeby nie wyszło karykaturalnie.
Pozdrawiam serdecznie
Jak masz czym to możesz jeszcze pociągnąć czarnym matem dymnice i dach budki. Drzwi dymnicy maja zostać jak sa.
Nie przesadź z patyna całego parowozu zeby nie wyszło karykaturalnie.
Pozdrawiam serdecznie
-
- Posty: 1651
- Rejestracja: 12 sie 2016, 09:11
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Przeróbka BR56 na Tr6
Wczoraj wieczorem miałem chwilkę czasu aby spróbować swoich sił w brudzeniu parowozu.
Jak na razie jestem średnio zadowolony.
Używałem farby plakatowej i suchej pasteli.
Cały czas jednak czegoś mi brakuje.
Może poręcze pociągnąć bezbarwnym błyszczącym?
Może coś doradzicie.
Jak na razie jestem średnio zadowolony.
Używałem farby plakatowej i suchej pasteli.
Cały czas jednak czegoś mi brakuje.
Może poręcze pociągnąć bezbarwnym błyszczącym?
Może coś doradzicie.
-
- Posty: 1651
- Rejestracja: 12 sie 2016, 09:11
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Przeróbka BR56 na Tr6
Tak masz rację. I nawet przy budowie swojej TKt3 dużo zaglądałem do Twojej przeróbki.T_Domagalski pisze:Zestawom kołowym BTTB nadałoby lekkości namalowanie węższych bandaży. W rzeczywistości tak było - na biało była pomalowana tylko obręcz koła, natomiast koło bose było czerwone. Ja swoje zestawy do TKt3 malowałem na 3/4 grubości:
http://www.modelarstwott.pl/files/2011/07/IMG_6420m.jpg
Niestety zbyt nie równo mi to wychodziło i teraz zrezygnowałem z tej opcji.
Nawet próbowałem zmodernizować Twój szablon do malowania kół dając nakładkę, która by przysłoniła cześć bandaża, ale też wtedy poległem.
Być może teraz bym dał rade ale nie próbowałem
- T_Domagalski
- Moderator
- Posty: 1892
- Rejestracja: 07 kwie 2006, 22:57
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Przeróbka BR56 na Tr6
Zestawom kołowym BTTB nadałoby lekkości namalowanie węższych bandaży. W rzeczywistości tak było - na biało była pomalowana tylko obręcz koła, natomiast koło bose było czerwone. Ja swoje zestawy do TKt3 malowałem na 3/4 grubości:
http://www.modelarstwott.pl/files/2011/07/IMG_6420m.jpg
http://www.modelarstwott.pl/files/2011/07/IMG_6420m.jpg
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości