Na Targach Hobby nabyłem SU46 PKP Cargo pozwolę się podzielić pierwszymi wrażeniami.
Dotarłem i pojeździłem SU PKP Cargo około 2 godziny z obciążeniem czyli jak policzyłem zrobiła około 1200 metrów.
Jeździ szybko (za szybko - ale to można ustawić), nie zaczęła póki co wydawać żadnych niepokojących dźwięków (jak rumun w jedną stronę), odgłos silnika przy ruszaniu i płynność taka sobie ale miałem wolny kupiony tanio dekoder ZIMO więc może to jego wina
Porównałem zdjęcie oryginału o tym numerze z modelem, co do odwzorowania oryginału nie znalazłem wad, acz nie jestem tu specjalistą - zresztą malowanie i opisy wygląda jakby było z pierwszego zdjęcia jakie znajduje wyszukiwarka
Malowanie chyba najlepsze z nowych MTB (na poziomie pierwszych zakupionych T448p), okazało się że po użyciu lupy nawet drobne w tym data rewizji są jednak czytelne co mnie zaskoczyło bo na pierwszy rzut oka tak nie wyglądało.
Na makiecie z wagonami wygląda super i uważam że odwzorowanie budy, malowanie i opisy przebijają poprzednie polskie hity.
Według rozmowy z właścicielem firmy zmienili rodzaj farby i pracownika.
Zdjęć chwilowo nie wykonam gdyż aparat nie ostrzy mi od jakiegoś czasu przy makro.
UWAGA! To nie była reklama