BR50, Ty5, Tillig

[jafrap]

Przepraszam, że koryguję Twój post ale...

...i bardzo dobrze. To się nazywa fachowa korekta

Proponuję zajrzeć do środka

Trzeba koniecznie wsadzić głośnik. Nie będzie żalu, że coś zakrywa

[Scio]

Proponuję zajrzeć do środka

[Furia]

Może być. Początkowo nie przywiązywano za bardzo wagi do oznaczeń tendra, parowóz był istotniejszy. Dopiero później, pod koniec lat 50-tych zaczęto montować tabliczki na tendrach.

[Jerzyr]

Pytanie laika: Czy oznakowanie tendra samym orzełkiem jest prawidłowe?

[cichonęk]

Lokomotywy w tym czasie nie miały jeszcze zdjętego przegrzewacza pary

Przepraszam, że koryguję Twój post ale to o czym piszesz nazywa się podgrzewaczem, a dokładnie podgrzewaczem powierzchniowym Knorra i służy do podgrzewania wody, która zostaje wtłoczona do kotła za pomocą pompy tłokowej (to ten detal na lewym pomoście parowozu), która na parowozach konstrukcji niemieckiej była używana jako drugi (obok inżektora) przyrząd zasilający kocioł w wodę. Woda wtłaczana za pomocą inżektora ulegała podgrzaniu już w inżektorze, pompa natomiast tłoczyła wodę o temperaturze nieznacznie wyższej od tej jaka panowała w tendrze parowozu i wymagała podgrzania jej do temperatury co najmniej 100 stopni C ze względu na uniknięcie znacznych różnic temperaturowych w samym kotle i poprawienia jego bilansu cieplnego.

[jafrap]

Ta trupia czaszka z napisem WODA ZATRUTA na tendrze jest charakterystyczna dla okresu powojennego. Malowanie jest więc całkiem poprawne (w tym brak żółtych tabliczek z ostrzeżeniem o sieci trakcyjnej których wówczas po prostu nie było, a które Tillig nadrukował niepotrzebnie np. na Tkt3-28). Lokomotywy w tym czasie nie miały jeszcze zdjętego przegrzewacza pary i modernizowanego osprzętu charakterystycznego dla parowozów DRG. Tak więc szczerze mówiąc malowanie i wygląd jest do przyjęcia. Naprawa główna 1952 rok to też jest dobra informacja dla tego malowania i wyglądu parowozu. Widać chyba ingerencję z Polski w to malowanie. Jedyne co mnie razi to ta tabliczka na drzwiach dymnicy. Ale zawsze można to usunąć Szkoda też, że chcąc wsadzić dźwięk, wciąż trzeba kombinować, bo nie ma miejsca przewidzianego specjalnie na głośnik poza tym w kabinie (dobre i to). Generalnie 4 na 5 moim zdaniem. Warto zakupić.

[cichonęk]

Widać gołym okiem uproszczenia przy przystosowywaniu wyglądu BR50 do Ty5, tu koledzy zapewne wyliczą różnice.

Biorąc pod uwagę, że model reprezentuje epokę IIIb, trudno znaleźć tutaj jakieś niezgodności z hipotetycznym oryginałem. Pewną ambiwalencję budzi tabliczka na drzwiach dymnicy. Na Forum była już mowa o występowaniu tabliczek na polskich parowozach w okresie powojennym, ale mnie nie udało się potwierdzić tej informacji. Trudno również wyrokować o prawidłowości umieszczenia oznaczeń serii na skrzyni narzędziowej tendra (zazwyczaj umieszczano je centralnie, na środku ale rzeczywiście malowano je również na drzwiach skrzyni). Moim zdaniem, Tillig przy minimalnym nakładzie środków dokonał najbardziej (jak na razie) prawidłowego spolszczenia (wielkoseryjnego) modelu parowozu, bijąc pod względem zgodności z oryginałem nie tylko swoje poprzednie produkty ale również model Ok1. Wynika to w głównej mierze z prawidłowego historycznie pozycjonowania posiadanej formy z polskimi realiami kolejowymi - pozdrawiam

[ArturSchŁ]

Ty5 - 12

Dokładna nazwa modelu
Dampflok Reihe Ty5, PKP, Ep. III/Parowóz towarowy Ty5, PKP, Ep. III

Liczba osi
1 + 5

Dokładna nazwa producenta modelu
Tillig Modellbahnen GmBH & Co. , Sebnitz – Niemcy

Forma
Model gotowy

Technologia/Materiał
Odlew ciśnieniowy/Tworzywo sztuczne

Charakter produkcji
Model wielkoseryjny

Numer katalogowy modelu
02095

Zarząd kolejowy
PKP

Epoka
III

Oznaczenie modelu
Ty5 - 12

Stacjonowanie/Data
Par. Jarocin DOKP Poznań / 18.10.1952

Elementy specyficzne
Brak

Wersje modelu
02090 - BR 50 1812-2 Altbau, DR, Ep. IV,
02094 - BR 50 008, DRG, Ep. II,
02095 - Ty5-12, PKP, Ep. III,
02296 - BR 50 1608, DR, Ep. III,
02298 - BR 50 791, DB, Ep. III,
02299 - BR 555.1, ČSD, Ep. III

Sprzęg
Model posiada KKS oraz gniazdo NEM 358

Napęd
Silnik Mashima z jedna masą kinetyczną, 4 gumki przyczepnościowe na 2 ostatnich osiach tendra

Oświetlenie
2 białe (ciepłe) LED zgodne z kierunkiem jazdy

DCC:
Gniazdo NEM651 w tendrze, istnieje możliwość udźwiękowienia lokomotywy, do tendra wchodzi bez większych problemów mały dekoder dźwiękowy, natomiast w kabinie maszynisty można zainstalować głośnik "kostka cukru".

Uwagi
Nowe większe pudełko (36 cm dł.), w którym znajdujemy także poprawioną wytłoczkę styropianową, przekładka z gąbki i nasuwana pokrywa - model wyjmuje się o wiele wygodniej niż dotychczas, ale pudło jest wielkie - ciekawe jak wielkie będzie takie pudło dla Desiro

Podsumowanie:
Trzeci już, po Tkt3 i Ty2, parowóz ze stajni Tilliga w malowaniu PKP. Widać gołym okiem uproszczenia przy przystosowywaniu wyglądu BR50 do Ty5, tu koledzy zapewne wyliczą różnice.
Dla tych, którym te rozbieżności nie przeszkadzają jest to kolejna "pozycja obowiązkowa" miłośników pary w III Epoce,

[aviaTTor]

Dziękuję tak myślałem ale bałem się uszkodzić

[devonn]

Troche odwrotnie, też najlepiej na torach. Płytkę drukowaną dwustronnie w kształcie Y należy wsunać pomiędzy dwie pary styków w tendrze , tak aby ich nie pogiąć, i z lekką siłą wcisnąć.

[aviaTTor]

Dzięki ale chodzi mi pierwszy raz jak spiąc loka z tendrem?

[devonn]

Lokomotywa stoi na torach, jedną ręką mocno łapiesz za kocioł, drugą za tender i zdecydowanie rozciągasz, ewentualnie z lekkim szarpnięciem.

[aviaTTor]

Panowie pomóżcie, mój pierwszy parowóz tilliga z tendrem, na jakiej zasadzie jest połączenie tendra z parowozem? Nie chciał bym czegoś zepsuć

[kestrel]

[Marek TT]

Nie - potrzebuję rysunku z częściami parowozu i tendra. Takie jak były zamieszczane przy wszystkich parowazach.