BR 56, Tillig

Moderator: mod-Tabor

ODPOWIEDZ
adrian pander
Posty: 422
Rejestracja: 17 sty 2011, 23:13
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

Re: BR 56, Tillig

Post autor: adrian pander »

Jak jest organizowana impreza w II i III epoce to jak najbardziej.
Planujemy organizację takiej imprezy w 2019 roku, szczegóły niebawem.
Awatar użytkownika
ArturSchŁ
Administrator
Posty: 10278
Rejestracja: 09 kwie 2006, 07:22
Lokalizacja: Rumia
Kontakt:

Re: BR 56, Tillig

Post autor: ArturSchŁ »

To zależy od organizatorów zloTTu.
:mrgreen:
manfred
Posty: 206
Rejestracja: 19 lis 2016, 13:23
Lokalizacja: hamburg/gdańsk
Kontakt:

Re: BR 56, Tillig

Post autor: manfred »

Dzięki za odpowiedzi, to jeszcze taka kwestia czy na spotkaniach TT makiety modułowej jest dopuszczalny skład z drugiej epoki np. wojskowy z "gapą" na loku i transportem niemieckich czołgów, i w ogóle składy z II epoki?
Awatar użytkownika
piottrw
Posty: 749
Rejestracja: 10 kwie 2006, 07:54
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: BR 56, Tillig

Post autor: piottrw »

Mam ją w barwach pkp i śmiało mogę polecić. Taki koń roboczy na makietę. Własności jezdne super, wjeżdża na ciasne łuki 267 mm. Nie gubi prądu w analogu. A silnik w budzie ujdzie, nie razi tak jak z czasów bttb
Awatar użytkownika
ArturSchŁ
Administrator
Posty: 10278
Rejestracja: 09 kwie 2006, 07:22
Lokalizacja: Rumia
Kontakt:

Re: BR 56, Tillig

Post autor: ArturSchŁ »

manfred pisze:... nie wiem jak się sprawuje na torach. Czy mogę prosić o opinie i rady co do kupna ?
Przeczytaj pierwszy (i późniejsze) post (scalonego) wątku.
manfred
Posty: 206
Rejestracja: 19 lis 2016, 13:23
Lokalizacja: hamburg/gdańsk
Kontakt:

Re: BR 56, Tillig

Post autor: manfred »

Ok dzięki, kompletuję skład z okresu przed i wojennego i dlatego się zainteresowałem, cena jest przystępna (ok 840 zł na Ebay) tańsza od BR 95, wolałbym BR 23 ale nie mogę znaleźć tej z II epoki z "gapą"
cichonęk
Posty: 484
Rejestracja: 18 gru 2006, 08:22
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: BR 56, Tillig

Post autor: cichonęk »

Mam w III DR. W zasadzie napęd bardzo podobny do BR 86 Tilliga, a buda to forma z czasów BTTB przystosowana do nowego silnika i płytki DCC. Mój egzemplarz ma bardzo dobre właściwości jezdne ale mam makietę bez zmian wysokości torowiska. Jeśli nie przeszkadza Ci brak przestrzennego orurowania kotła oraz koło zamachowe wypełniające budkę maszynisty i brak możliwości odpięcia tendra (przewody przylutowane na stałe) to reszta jest do zaakceptowania.
manfred
Posty: 206
Rejestracja: 19 lis 2016, 13:23
Lokalizacja: hamburg/gdańsk
Kontakt:

Re: BR 56, Tillig

Post autor: manfred »

Przymierzam się do loka SH Tillig 02166 Dampflokomotive BR 56.20 der DRG , czy warto ten model kupić (ma adlera a to pasuje mnie do jednej z moich koncepcji kolejowej) lecz nie wiem jak się sprawuje na torach. Czy mogę prosić o opinie i rady co do kupna ?

Przy okazji firma PSK chłodnie, nie znam tego producenta i tez bym prosił o opinię. Dzięki.
MariuszLodzer
Posty: 18
Rejestracja: 13 maja 2006, 07:48
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: BR 56, Tillig

Post autor: MariuszLodzer »

Kupiłem BR 56, lekko, acz konsekwentnie terkotała przy jeździe do przodu; wnikliwsza obserwacja dała werdykt: jarzmo stawidła(?) - chodzi mi o element pionowy silnika parowego, który waha się w przód i tył - uderzało w drabinkę pod kotłem, nieco odgiąłem drabinkę, ale przede wszystkim ten wahający się element dogiąłem pęsetą w kierunku ostoi, teraz jest ok(!); jakby spotęgował ten efekt stukania, to może byłoby to to, on czym piszecie na początku tego tematu, bo jak jechał do tyłu, to nie stukał (co z resztą pozostaje to dla mnie zagadką...).
Za niefortunne pozostaje dla mnie rozwiązanie tego klina z czoła kotła z napisem nr loko, u mnie ten klin wchodzi ciasno, stad początek napisu "56...." zasadniczo zaczyna się już od ".6...". bo "5" się starła; ten złoty napis w DRG jest szczególnie nietrwały...
Smarowanie: odwróciłem loko, zdjąłem dwie imitacje hamulców i konsekwentnie "zraszałem" smarem Fallera, tak, by "grawitacyjnie" smar dotarł do zębatek poniżej. I tu są wątpliwości: czy to na długo wystarczy, czy w ogóle należy smarować nowe modele, i wreszcie: jak się dobrać w tym modelu do zębatek? Budę zdjąłem, ciężarek też, co dalej? Czy ktoś to robił? I czy w ogóle to robić? A może Tillig założył, że jak sam posmarował, to jeździć, potem - jak się zatrze - kupić następną...; pozdrawiam!
Mariusz Kotyński
Awatar użytkownika
golab
Posty: 1365
Rejestracja: 14 sty 2009, 00:14
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: BR 56, Tillig

Post autor: golab »

Nowa loka chyba dostałaby nowy numer katalogowy ... Nie mam pojęcia co by w niej mogli zmienić.
Ostatnio zmieniony 15 maja 2012, 18:07 przez golab, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
ArturSchŁ
Administrator
Posty: 10278
Rejestracja: 09 kwie 2006, 07:22
Lokalizacja: Rumia
Kontakt:

Re: BR 56, Tillig

Post autor: ArturSchŁ »

A ta 'przebudowa' nie ograniczy się tylko do popaćkania loki ??
Przecież BR86/56 przeszły przekonstruowanie ...
Awatar użytkownika
KTT
Posty: 124
Rejestracja: 31 sie 2007, 10:26
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

nowa BR56

Post autor: KTT »

Czy ktoś z Szanownych Kolegów wie jaki bedzie zakres "przebudowy" modelu "nowej" BR56 w porównaniu do wersji poprzedniej ?
Czy będzie nowy napęd ? Czy tylko "face lifting" zewnętrzny?
jafrap
Posty: 462
Rejestracja: 20 sty 2012, 08:17
Lokalizacja: Z miasta
Kontakt:

Re: BR 56, Tillig

Post autor: jafrap »

Nie wiem czy było, ale od lipca ma być dostępna nowa wersja Tilliga BR56 z poprawionymi własnościami jezdnymi... i nie tylko tym... http://makieciarz.pl/product_info.php?products_id=75921
Awatar użytkownika
przemekw
Posty: 216
Rejestracja: 19 lis 2006, 13:26
Lokalizacja: śląsk
Kontakt:

Re: BR 56, Tillig

Post autor: przemekw »

pablogl pisze:ps. Jak mogę dać "Pomógł"?
Nie możesz, ponieważ nie Ty założyłeś ten temat. Musiałbyś stworzyć osobny. W tym przypadku może to zrobić Artur, ale drlukasz będzie miał ten punkt od niego, a nie od Ciebie.
Ostatnio zmieniony 20 lut 2012, 09:38 przez przemekw, łącznie zmieniany 2 razy.
pablogl
Posty: 75
Rejestracja: 01 paź 2007, 19:54
Lokalizacja: Gliwice
Kontakt:

Re: BR 56, Tillig

Post autor: pablogl »

Pomysł ze zwykłą lutownicą był tym czego potrzebowałem :) Loka już zrobiła testowe kółko i wszystko jest OK. Dzięki.

ps. Jak mogę dać "Pomógł"?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Parowe”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości