EP 05 MTB

Moderator: mod-Tabor

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
przemcol
Posty: 434
Rejestracja: 03 gru 2008, 17:25
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: EP 05 MTB

Post autor: przemcol »

Ja też troszeczkę testowałem wyrób MTB i zauważyłem że słabo radzi sobie na rozjeździe DKW przy jeździe na bok.
Oraz że prześwieca również dach na styku kabina-podwyższenie pod pantografami.
Sam model patrząc robi bardzo dobre wrażenie, z 7 wagonami YB jeździ bez problemów.
Awatar użytkownika
Ranger
Posty: 3807
Rejestracja: 05 paź 2006, 00:02
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: EP 05 MTB

Post autor: Ranger »

Masz na myśli, że ciemno :)
piotrek092
Posty: 947
Rejestracja: 29 lis 2014, 00:59
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

Re: EP 05 MTB

Post autor: piotrek092 »

A co tam zobaczysz Konrad, weź latarkę :lol:
Awatar użytkownika
Ranger
Posty: 3807
Rejestracja: 05 paź 2006, 00:02
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: EP 05 MTB

Post autor: Ranger »

Nikt tu o kwotach nie mowi. Lokomotywa za 300zl moje jeździć super, przykład to V100 Tilliga.
Lokomotywa za 1300 może jeździć kiepsko, przykład to niektóre egzemplarze SM42 z pierwszej serii. W sumie nie wiadomo dlaczego bo wszystkie identyczne.

Pojeździmy modelem MTB po modułach w Radomiu, gdzie kazdy zrobił torowisko nieco inaczej. Okaże sie czy pojedzie.
swiderskik
Posty: 125
Rejestracja: 10 sty 2014, 13:55
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: EP 05 MTB

Post autor: swiderskik »

Jasne ze nasz entuzjazm nie może być duży bo nie wydaliśmy 2000 za model, nie ujmując modelom za takie kwoty ...nie każdy jednak sobie pozwoli na takie wydatki. Ja osobiście kibicuje MTB bo stara się zrobić cos co jest dostępne dla przeciętnego hobbysty.
Awatar użytkownika
Ranger
Posty: 3807
Rejestracja: 05 paź 2006, 00:02
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: EP 05 MTB

Post autor: Ranger »

Nowe Ok1 od Roco tez jeździły dobrze. Z czasem było coraz gorzej az w końcu stawały.
Uważam, ze trzeba spędzić troche czasu na torach z ta lokomotywa aby powiedzieć czy jeździ dobrze.
Pare kolek o niczym nie świadczy, zwłaszcza jak ułożyłeś tylko kolko bez zwrotnic.
Nie zrozum mnie źle, lokomotywa jest ładna ale widać w Twoich postach ogólny entuzjazm który przez nie przemawia.
Awatar użytkownika
kaine
Posty: 445
Rejestracja: 02 lut 2008, 22:54
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: EP 05 MTB

Post autor: kaine »

Od czasu zrobienia pierwszych zdjęć zaraz po Targach Hobby które widnieją gdzieś w otchłani tego tematu minęło sporo czasu.
Dopiero dziś była chwila aby wyciągnąć EP05 z pudełka i sprawdzić jak sobie radzi na torach w analogu i cyfrze.
Czytając post za postem próbowałem sobie wyobrazić jak będzie jeździć i jak bardzo będzie hałasować.
Kółko z betunksów ułożone i poszły testy... pierwsze drugie okrążenie i lokomotywa EP pracuje normalnie. Wygrzebałem z szafki niedawny nabytek BR202 Tilliga który dostałem od Janusza w ramach dobrej współpracy i również puściłem kilka razy po torach aby porównać hałas silników lokomotywy MTB jak i Tilliga. Z przykrością muszę stwierdzić że lokomotywy świeże co dopiero wyciągnięte z pudełek z przebiegiem zerowym to MTB jest cichsze od testowanego Tilliga. Trudno powiedzieć jak to będzie jak lokomotywy dotrę się...
Po włożeniu dekodera które jest bajecznie proste lokomotywa płynnie zachowywała się a dźwięki z przekładni były normalne :)
swiderskik
Posty: 125
Rejestracja: 10 sty 2014, 13:55
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: EP 05 MTB

Post autor: swiderskik »

I ja dorzucę swoje spostrzeżenia, nie będę rozwodził się na temat świateł bo już była o tym mowa i sytuacja wygląda u wszystkich tak samo. Tez jakiś "kłaczek" był w okolicach górnej diody ale to nie ma znaczenia.

Pozytywnie natomiast zaskoczyły mnie wykończenia szyb/ramek, na zdjęciach widziałem niestaranne wykonanie i rozmazana farbę - u mnie wygląda to bardzo fajnie i estetycznie.
Co do kultury jazdy to nie mam nic do zarzucenia pięknie startuje od najniższych prędkości i płynnie przechodzi do maxa. Jedynie charakterystyczny dźwięk pracy silnika (taki "skrzekot")... ale nurek ma to samo wiec spodziewałem się tego.
Dość dobrze dopasowany ciężar samej loki sprawia że solidnie stoi na torowisku i radzi sobie dobrze z doczepionym składem.

Jednym słowem z niecierpliwością czekam na kolejne modele, które za pewne będą tylko udoskonalane i nie dadzą powodów do narzekania.
Awatar użytkownika
BarTTmań
Posty: 585
Rejestracja: 03 paź 2008, 22:06
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: EP 05 MTB

Post autor: BarTTmań »

Melduję, że moja EP 05-25 także już "na stanowisku". :)

Też ma fafoła (o nieco innym kształcie niż tu uprzednio prezentowany) wokół górnego reflektora i jeszcze "wklejonego" w lakier włoska nad sprzęgiem.
Ale cóż... my też nie jesteśmy doskonali, hehe.

Tak, czy siak - w mojej kolekcji to pierwszy elektryk PKP w IVep. (nie licząc akumulatorowego Wittfelda), więc się cieszę.

Pozdrawiam innych - mniej, lub bardziej zadowolonych posiadaczy tegoż modelu,

Bartek.
Awatar użytkownika
Jerzyr
Posty: 340
Rejestracja: 09 kwie 2006, 13:02
Lokalizacja: Łapy
Kontakt:

Re: EP 05 MTB

Post autor: Jerzyr »

Jestem szczęśliwym (chyba) posiadaczem egzemplarza z dźwiękiem i powiem tak. Wygląd w porządku. Jazda nie budzi zastrzeżeń, no może maksymalna prędkość mogłaby być troszkę większa. Jak na moje wymagania, to nie odczuwam żadnego szarpania, czy wielkiego hałasu. Wady: przebijające się światło diod, oświetlenia czołowego, jest to strasznie irytujące, ale do naprawienia w prosty sposób. Inną sprawą są zbyt delikatne pantografy, podnoszące się same w czasie jazdy (dla teoretyków normy budowy trakcji elektrycznej - max wysokość od główki szyny to 52-53mm). I sprawa najważniejsza w moim modelu dźwięk. Jak na warunki domowe dobra głośność, nie widzę jakiegoś stłumienia dźwięku, czy innych wad. Chciałbym mieć taki dźwięk w mojej siódemce. Ale to tylko moje zdanie.
Gasio
Posty: 10
Rejestracja: 05 gru 2014, 19:45
Lokalizacja: Orzesze
Kontakt:

Re: EP 05 MTB

Post autor: Gasio »

Witam,
Mam EP 05-25 od tygodnia. Na poczatku faktycznie szarpała i piszczała. Pomoglo docieranie. Pół godziny do przodu i pół do tyłu na prawie maksymalnej prędkości. Teraz jest wiele lepiej.
Awatar użytkownika
golab
Posty: 1365
Rejestracja: 14 sty 2009, 00:14
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: EP 05 MTB

Post autor: golab »

Hmm... tak się zastanawiam ... przecież to ten sam napęd co E499 i chyba ten sam co pozostałe MTB, nikt wcześniej tych wad nie zauważył (koledzi z Czech, Słowacji, posiadacze modeli w PL) ?
Awatar użytkownika
krzysztof
Posty: 1737
Rejestracja: 20 kwie 2006, 20:29
Lokalizacja: Tczew
Kontakt:

Re: EP 05 MTB

Post autor: krzysztof »

marcin r pisze:...Jesli ktos kupil loke dobrze jezdzaca to super...
witam,
długo myślałem czy dorzucić swoje trzy grosze żeby skalać "świętość z ciut za dużymi wiadrami" ale tak niestety jest, że loka ta jest tylko niewiele lepsza od bobiny BTTB, bo ma porządne czołowe okna;) - no może trochę przesadziłem.

co ja zauważyłem i co mi przeszkadza:

wygląd ogólny:
estetyka wykonania napisów, żeby było ciekawiej tych wielkich jak EP05-25 oraz PKP (jakby rzadka farba się zlewała w dół),
niechlujnie wykonany pasek,
przeświecanie obudowy i to nie takie delikatne jak było w niektórych modelach BTTB ale aż natarczywe - na szczęście tu czarna farba wystarczy,
pantografy zgroza (zastanawiam sie czy idzie je zamienić na jakieś ucywilizowane),

właściwości ruchowe:
szarpanie wagonami do ok. połowy prędkości - jakby koła były z gumy a silnik bez masy kinetycznej - to nawet w BTTB była tylko domena 119/250 ale też wiemy, że one miały du/./ny napęd.

no SM26 ze startówki chyba miała mniej uwag... ale dobrze że jest - czekam na EU05 i ST43.
JarUs
Posty: 1440
Rejestracja: 28 sty 2013, 17:25
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Re: EP 05 MTB

Post autor: JarUs »

marcin r pisze:Witam.Widze ze przez niektorych kolegow uchodze za kogos ktory pisze sprzecznosci.
.... to była mała prowokacja ... abyś się odezwał. Chyba się nie obraziłeś :D
marcin r
Posty: 238
Rejestracja: 05 mar 2011, 16:42
Lokalizacja: Rumia
Kontakt:

Re: EP 05 MTB

Post autor: marcin r »

Witam.Widze ze przez niektorych kolegow uchodze za kogos ktory pisze sprzecznosci. Ale na kolei po kolei. Na wstepie napisalem o moim egz i absolutnie nie chce nikogo zniechecac do zakupu tego modelu. Jesli ktos kupil loke dobrze jezdzaca to super. Na pocz lat 90tych kiedy bylem pomocnikiem maszynisty w szopie Gdyni Grabowku to wtedy planowo EP05 przyjezdzaly do Gdyni prowadzac Varsowie z Budapesztu. Maszynisci warszawscy zjezdzali do szopy i szli na wypocynek do noclegowni. Czesc gdynskich maszynistow musiala sie na tych piatkach znac bo jako placowi lub manewrowi tzw DEPO przestawiali je na obrotnice do szopy l na wyjazd w kolejnosci do planowego poc. Obejrzalem te maszyny z bliska. W Zargonie mechanikow kazda loka ma swoja nazwe. Wiadomo o gustach sie nie dyskutuje. Dla mnie osobiscie piatki to pieknascia nie grzeszyly. Zwykle proste pudlo czyli tzw klocek podobnie jak liczne jeszcze wtedy ET21 mialy nazwy sputnik lub klocek. Na tle piatki juz siodemka miala bardziej finezyjny wyglad. Czesc mechanikow za ta prosty wyglad i prostote obslugi cenila sobie wlasnie piatki a druga czesc wolala juz jezdzic na nowych wtedy EP09. Nazwy lokomotyw to nie tylko cecha polskich kolei. W Niemczech elok 250 to kontener a np E94 to krokodyl lub zelazna swinia. Wsrod milosnikow tez kraza opinie o danym typie w stylu piekny model brzydkiego oryginalu. A wiec tu sprzecznosci nie ma. Firma MTB zrobila ladny model EP05 ktory w oryg mi sie specjalnie nie podobal stad okreslenie klocek i tyle. Jesli chodzi o wlasciwosci jezdne to moj egz jest dosc glosny i pewnie mialby problem z osiagnieciem na makiecie odpowiednika predk max oryginalu. Kultura jazdy odbiega od tilliga czy piko. Zreszta panowie to kazdy sam na swoj sposob musi ocenic wlasciwosci danego modelu. Jeszcze pantografy. Bardzo delikatne i latwe do uszkodzenia przy podnoszeniu. Pozdrawiam wszystkich.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Elektryczne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość