Aerograf

Moderator: mod-Porady i techniki modelarskie

Awatar użytkownika
drlukasz
Posty: 1042
Rejestracja: 09 kwie 2006, 10:03
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

Re: Aerograf

Post autor: drlukasz »

BULA pisze:Witam! mam pytanie co do aerografu! A mianowicie czy przy malowaniu wlać do zbiorniczka farbę rozcieńczoną z wodą? czy normalną taką jaka jest w pojemniku?
Należy wlać farbę rozcieńczoną właściwym rozcieńczalnikiem. Fabra prosto z pojemnika, nawet przy farbach "do aerorgafu" może być zbyt gęsta, co uniemożliwi malowanie, albo zniszczy cały efekt.
BarTTek
Posty: 808
Rejestracja: 09 kwie 2006, 00:20
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

Re: Aerograf

Post autor: BarTTek »

z tego co mi się wydaje farby Humbrol z którymi miałem doczynienie są farbami olejnymi i nie mieszają z wodą nie wiem czy Ci o to chodzi, bo nie określiłeś się co do firmy i rodzaju farby
Ostatnio zmieniony 01 paź 2006, 13:07 przez BarTTek, łącznie zmieniany 2 razy.
BULA
Posty: 2
Rejestracja: 30 sie 2006, 12:50
Lokalizacja: Stalowa Wola
Kontakt:

Re: Aerograf

Post autor: BULA »

Witam! mam pytanie co do aerografu! A mianowicie czy przy malowaniu wlać do zbiorniczka farbę rozcieńczoną z wodą? czy normalną taką jaka jest w pojemniku?
witek
Posty: 5
Rejestracja: 28 sie 2006, 20:52
Lokalizacja: Sopot
Kontakt:

Re: Aerograf

Post autor: witek »

Dzięki za pomoc chyba zdecyduje sie na ten model. Dzięki.
Awatar użytkownika
drlukasz
Posty: 1042
Rejestracja: 09 kwie 2006, 10:03
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

Re: Aerograf

Post autor: drlukasz »

AB1007 różni się od 1004 sposobem umieszczenia zbiorniczka farby. AB1004 ma górny zbiorniczek, AB1007 - boczny. Zdjęcia "chwytów" w tym temacie przedstawiają AB1004.
Innych różnic nie ma.

Jeśli malujesz poprawnie przygotowaną farbą, przy właściwym ciśnieniu, to nie dochodzi do zatykania się dyszy. Zresztą są w pełni metalowe, więc w razie czego można (po wyjęciu zaworka powietrza) wrzucić go do rozpuszczalnika... ;)
witek
Posty: 5
Rejestracja: 28 sie 2006, 20:52
Lokalizacja: Sopot
Kontakt:

Re: Aerograf

Post autor: witek »

Acha dzieki znalazłem taki http://www.allegro.pl/item124027498_aer ... acja_.html na allegro ale z tego co wyczytałem w tym temacie AB1004 kiepsko sobie radzi z farbami pactra a ten AB1007? A co z ich nie zawodnoscia łatwo sie zatykają czy nie?
Awatar użytkownika
drlukasz
Posty: 1042
Rejestracja: 09 kwie 2006, 10:03
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

Re: Aerograf

Post autor: drlukasz »

Pisałem już w tym wątku.
Jeśli nie posiadasz większej gotówki, to polecam dość proste, ale sympatyczne i bezproblemowe AB1004/1007 - do dostania na Allegro za trochę ponad 100zł.
Są w pełni metalowe, dwufunkcyjne i dość wygodne. Malują bardzo dobrze. Łatwo można kupić części zamienne.

Jeśli chcesz coś porządnego - zainteresuj się aerografami z Łukowa, albo poszukaj jakiejś oryginalnej Iwaty (AB1004 są dość swobodną "wariacją" na ten temat).
Czasem można spotkać rosyjskie/radzieckie aerografy - ale tutaj trzeba uważać - niektóre z nich są rewelacyjne, inne naprawdę lepiej omnąć szerokim łukiem.


Sprężarka z agregatu lodówkowego jest bardzo dobrym pomysłem. Łączny koszt jej wykonania zwykle nie przekracza 100 - 150 zł (połowa ceny oryginalnego kompresorka), a można sobie do niej dołożyć naprawdę duży zbiornik ciśnieniowy (ja mam 20l ;) )
witek
Posty: 5
Rejestracja: 28 sie 2006, 20:52
Lokalizacja: Sopot
Kontakt:

Re: Aerograf

Post autor: witek »

Dzięki kiedyś miałem spręzarke tylko ojciec pozyczył komuś i nie odzyskał no i nie mam spręzarki ale mam alternatywe ;) . A areograf?
Awatar użytkownika
Witek M.
Posty: 972
Rejestracja: 09 kwie 2006, 15:32
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo
Kontakt:

Re: Aerograf

Post autor: Witek M. »

witek pisze: [...] slyszalem ze niektórzy uzywaja sprezarke powietrza z lodówek czy to naprawde dziala i jest oplacalne zachodu jakim jest wyciaganie czegos takiego z lodówki?
Wierz mi, dziala :mrgreen: I jest oplacalne (o ile, oczywiscie, nie wpadniesz na pomysl, zeby zdemolowac swiezo nabyta lodowke...). Tu bylo wiecej na ten temat: http://www.forumtt.pl/viewtopic.php?t=1012

Jedna uwaga - to jest sprezarka czynnika chlodzacego (np. freonu), a nie powietrza.
Ostatnio zmieniony 29 sie 2006, 12:22 przez Witek M., łącznie zmieniany 2 razy.
witek
Posty: 5
Rejestracja: 28 sie 2006, 20:52
Lokalizacja: Sopot
Kontakt:

Re: Aerograf

Post autor: witek »

Sory troche sie spieszyłem kiedy to pisałem. Cóż być może to jest ciśnienie nawet bym sie nie ździwił bo ja właściwie to nie mama sprążarki tylko cóż lepiej nie mówić. Generalnie mam Areograf Olympos PiceCom Young 88 i jetsem z niego bardzo nie zadowolony non stop się zatyka i trzeb zrobić sobie czasami długą przerwę by go odetkać, a farby mam dobrze rozmieszane. Ale wszystko co powiedziałes wezme se do serca. Potrzebuje takiego areografu, ponieważ robię pojazdy z WW2 i kiedy robie kamuflaż to zależy mi na tym by nie było takich rozprysków. Czy jest ktoś w stanie poradzić mi jaki wybrać? Acha słyszaałem ze niektórzy uzywaja sprezarke powietrza z lodówek czy to naprawde działa i jest opłacalne zachodu jakim jest wyciąganie czegoś takiego z lodówki?
Awatar użytkownika
drlukasz
Posty: 1042
Rejestracja: 09 kwie 2006, 10:03
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

Re: Aerograf

Post autor: drlukasz »

Ważna jest jeszcze interpunkcja :evil:
Chwilowo post jest średnioczytelny.

Malowania nie zaczyna się na modelu, tylko na kawałku tekturki trzymanej nad/przy modelu. Dopiero po chwili przenosi się strumień farby nad malowaną powierzchnię. Jeśłi aerograf "robi kropki" to winą jest albo zbyt słabe rozmieszanie farby, albo zbyt gęsta farba, albo zbyt mało powietrza (zbyt niskie ciśnienie), ewentualnie złe wyregulowanie aerografu. Jeśli aerograf "pluje" na początku malowania, to prawdopodobnie farba jest zbyt gęsta, albo przyschła na dyszy - ciśnienie musi ją "wyrzucić" z urządzenia.
witek
Posty: 5
Rejestracja: 28 sie 2006, 20:52
Lokalizacja: Sopot
Kontakt:

Re: Aerograf

Post autor: witek »

Witam maluje farbami firm humbrol/pactra/testor(model master)/ być może tamiya potrzebuje precyzyjnego areografu żeby nie robił mi np kropki takiej że wokół niej jest pełno syfu tylko takiego by było tego jak najmniej mam nadzieje że rozumiecie co mam na myśli generalnie włąsnie taki mam, a chce sobie kupic lepszy czy mogli byście mnie pokierowac jaki, jakiej firmy, gdzie co jest ważne przy wyboże areografu?
Awatar użytkownika
pamelar
Posty: 290
Rejestracja: 09 kwie 2006, 12:53
Lokalizacja: ściana wschodnia
Kontakt:

Re: Aerograf

Post autor: pamelar »

Istnieje cos takiego jak taśma maskująca. Wystarczy okleic powierzchnie, które mają zostać niepomalowane i do dzieła....Nie polecam jednak stosowania zwykłych taśm malarskich- one niestety zejdą razem z farbą. Do celów modelarskich tylko i wyłącznie Tamiya dostepna w różnych szerokościach.
Pozdrawiam,
Wojtek Świątkowski
Cobrix
Posty: 440
Rejestracja: 10 kwie 2006, 13:15
Lokalizacja: wlkp
Kontakt:

Re: Aerograf

Post autor: Cobrix »

Moje pytanie wynika z faktu, ze Artur napisal:
ArturSwider pisze:Hi,
... Jednym z nich jest mordęga przy malowaniu szyn torów...
I jakos ciezko mi sobie wyobrazic zeby aerograf znacznie ulatwil sprawe. Dlatego chcialem poznac opinie fachowcow, ktorzy moze juz uzywali albo chociaz widzieli urzadzenie w akcji.
Awatar użytkownika
drlukasz
Posty: 1042
Rejestracja: 09 kwie 2006, 10:03
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

Re: Aerograf

Post autor: drlukasz »

DBv pisze:To chyba mistrz jakiś musiałby być, zeby nie zamalować głowki szyny aerografem. Wydaje mi sie że po prostu zamalowujesz, a pozniej samą główkę przecierasz. Z resztą aerografem tak wyraźnej, ostrej granicy nie uzyskasz.

Wszystko jest kwestią stopnia desperacji ;)

Na upartego, przy pewnej ręce - dałoby radę. Przy odpowiednim wyregulowaniu, można uzyskiwać szerokość zamalowywanego pasa od ułamków milimetra (ale to naprawdę dobrymi aerografami) do kilkudziesięciu mm (40-45). Popularne AB1004/1007 mają minimalną szerokość malowanego "paska" na poziomie około 1-1,5 mm
Nie ma jednak takiej potrzeby - po prostu zamalowywuje się całą szynę, łącznie ze stopką i główką, a następnie albo "na mokro" albo po przeschnięciu pozbywa się farby z górnej i wewnętrznej części główki (tam gdzie styka się ona z kołem)

Mylisz się pisząc, że nie da się uzyskać ostrego przejścia między kolorami, czy malowania tylko wybranych elementów. Przy odrobinie wprawy można zamalować szynę nie paprząc wszystkiego w okolicy.

Cobrix:
To jest mały pistolet lakierniczy, tyle tylko, że z "nieco" innymi parametrami...
Powietrze miesza się z farbą, albo jeszcze we wnętrzu aerografu, albo na wylocie strumienia powietrza. Trudno rozsądzać, która metoda jest lepsza... Regulując ilość powietrza i farby uzyskuje się różne "nasycenie" strumienia farbą. Za dużo farby, lub zbyt mało powietrza - efekt "plucia". Dużo powietrza, mało farby - tzw. "wash" (delikatne "napylenie" mgiełką farby). Stopnie pośrednie - malowanie o różnym "nacisku pędzla" ;)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Warsztat i narzędzia”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości