Grzegorzu, dziękuję za konstruktywnego posta, a w szczególności za szkic tego, co Ty byś widział. Analizuję Twój szkic, coś jeszcze spróbuję dorobić, ale 2 Twoje rozwiązania są niewykonalne ze względu na zastosowaną sieć trakcyjną.
1. Torów technicznych pomiędzy torami przyperonowymi (które, przyznam, często występują na dużych stacjach czołowych) nie mogę zastosować, bo wtedy sieć trakcyjna powinna być umieszczona na bramkach (tak jak to zrobili Niemcy w Roswein 2009 lub Paweł Włodarczyk z Łodzi), których zastosowanie mnie przerasta,
2. Słupy sieci trakcyjnej Viessmanna (pojedyńcze) czynią posługiwanie się rozjazdem krzyżowym angielskim mocno utrudnionym - wierz mi, próbowałem to w praktyce. Zaś przy Baeselerze nie postawisz pojedynczego słupa tak, by jego wysięgnik spełniał swoją rolę. Po prostu nad nim trzeba by puścić dwa przewody równolegle. Pokażę Ci to przy najbliższej okazji, bo - jak widzisz na segmencie C - mam tam właśnie Baeselera ze względu na jego 12 st.
Z powyższych powodów nie mogłem skrócić głowicy instalując rozjazd krzyżowy.
Kilkujadek pisze:Głowica nadal stwarza ograniczenia dla linii jednotorowej.
Fakt, że na linię jednotorową (niezelektryfikowaną) wyjedziesz tylko z dwóch torów stacji (również niezelektryfikowanych), ale to było moim świadomym zamierzeniem. Natomiast z torów tych wyjedziemy na linię dwutorową i to stwarza nam pretekst do manewrów.
Kilkujadek pisze:dla linii dwutorowej sama stacja jest za mała i nie pozwala na formowanie składów.
4 zelektryfikowane i 2 niezelektryfikowane tory z peronami każdy to za mało ? Wiem, mogłaby mieć szerokość większą, np. taką jak ja mam w pasie, ale od czegoś musiałem zacząć i tak się ograniczać, by skończyć ją w terminie, który sobie założyłem (marzec 2012).
Kilkujadek pisze: Bagażnik samochodu też "zdublujesz"?
Moim zdaniem tego typu stacja wymaga minimum 8 skrzynek 90 cm. Zmieścisz tyle tych "masywnych" do samochodu?
Tą Twoją przestrogę dedykuję innym, którzy to czytają. Jak tylko dorobicie kolejną skrzynkę, zaraz po zakończeniu etapu ciesielki, trzeba zanieść ją do bagażnika swojego auta (wcześniej upakować tam wszystkie dotychczas posiadane) i sprawdzić, czy ta kolejna jeszcze wejdzie. Zapewniam Cię, Grzegorzu, że tak robię przy każdym kolejnym segmencie mojej stacji.
Też powoli dojrzewam do konieczności budowy skrzynek 6 i 7 jako segmentów F i G z torami odstawczymi.
Jeszcze raz dzięki za uwagi i przestrogi.