Ciekawe aukcje

[miszka-75]

Bo chodzi mi o to, że gdy przeglądałem Ebay, to widziałem że wysyłka z Niemiec, ale ceny są podane w PLNach.

[ArturSchŁ]

Najpraktyczniejszy jest PayPal, w drugiej kolejności przelew bankowy.
Płacisz z konta PLN cenę EUR, po kursie Twojego banku.

[MonsterSale]

Aha. A jak wygląda sprawa z płaceniem? Można płacić w PLNach?

Ceny są w EUR, ale eBay może na Tobie zarobić oferując Ci słaby przelicznik. Lepiej zaopatrzyć się w elektroniczny portfel do przeliczania na EUR. A teraz złotówka trochę zyskała, to nawet wychodzi korzystniej.

[miszka-75]

Aha. A jak wygląda sprawa z płaceniem? Można płacić w PLNach?

[RailNut]

Po raz kolejny set z czerwonym talbotem na eBay-u: https://www.ebay.de/itm/326046445649?it ... R5y5hanFYw

[MonsterSale]

Witam i zarazem mam pytanie; czy kupowanie na Ebay'u z Niemiec jest bezpieczne?

eBay to platforma nastawiona na bezpieczeństwo kupujących. Wręcz gdy sprzedajesz, to musisz mieć niezłe dowody, że z Twojej strony zrobiłeś wszystko, co się da, żeby paczka przyszła do kupującego. Już sam fakt, że kupujący może odebrać paczkę, rozpakować, upuścić model i odesłać twierdząc, że sprzedałeś uszkodzoną, a Ty się musisz tłumaczyć i bez zdjęć stanu z wysłania, ciężko udowodnić dobrą wolę.
Kilka lat kupuję na eBay i tylko kilka razy miałem sprawę do zaraportowania - za każdym razem groźba zabrania pieniędzy sprzedającemu czyniła cuda (zwrot pieniędzy lub obniżka gdy wiedziałem, że sobie naprawię). Raz miałem sytuację, że przesyłka nie dotarła - dostałem pełny zwrot od eBay.

[Adamczewski]

Witam i zarazem mam pytanie; czy kupowanie na Ebay'u z Niemiec jest bezpieczne?

Tak samo jak kupowanie z Allegro czy OLX. Wszystko zależy od sprzedawcy jak podchodzi do tematu, czy prowadzi sklep, czy też sprzedaje to i owo od czasu do czasu. Tak samo z wysyłką - czy jest w pełni ubezpieczona, z możliwością śledzenia itd. No i wreszcie, czy cała transakcja przechodzi przez Ebay czy dogadujecie się poza nim.

Osobiście kupowałem z niemieckiego sklepu ds-automodelle na Ebay kilka rzeczy, sprzedawca był tak miły, że sam zaniżył wartość przedmiotów, abym nie musiał płacić cła w Anglii Oczywiście, nie mam żadnych zastrzeżeń i przesyłki doszły dość szybko i bez problemów.

[miszka-75]

Witam i zarazem mam pytanie; czy kupowanie na Ebay'u z Niemiec jest bezpieczne?

[RailNut]

Sprawa indywidualnego odbioru. Dla mnie szpary między ścianami bocznymi a dachem i ścianami przy przejściu wagonów (tak, tu były szpary), nierówna krawędź ściany bocznej przy dachu, nierówne napisy są zbyt odpychające żeby kłaść na makietę. Co kto lubi.

To podobno zależało od egzemplarza - taka (nomen omen) "rosyjska ruletka"

[MonsterSale]

Jeśli tabor oglądasz pod lupą owszem nie jest doskonały - ale bawiąc się na makiecie czy przy modułach to te "tandety" nadają innego wymiaru składom. Masz Tilligowskie 13533 i 13536 a dodasz 7676 (jedynka) i 7672 (bar) i dwójkę z ryflowanym dachem, której numeru nie pamiętam i już to inaczej wygląda. Tak samo jak z BWE czy "Papugami". Jeden wagon czy dwa a czyni różnicę. A te, których nie można kupisz już w sklepie nabierają wartości. Szczególnie za Odrą. A co do meritum - wagony warte uznania (nawet z wadami) dla kogoś kto chce zestawić "Kiepurę".

Sprawa indywidualnego odbioru. Dla mnie szpary między ścianami bocznymi a dachem i ścianami przy przejściu wagonów (tak, tu były szpary), nierówna krawędź ściany bocznej przy dachu, nierówne napisy są zbyt odpychające żeby kłaść na makietę. Co kto lubi.

[NemoTT]

Masz Tilligowskie 13533 i 13536 a dodasz 7676 (jedynka) i 7672 (bar) i dwójkę z ryflowanym dachem, której numeru nie pamiętam i już to inaczej wygląda.

Dwójka 7677

[bankier]

Jeśli tabor oglądasz pod lupą owszem nie jest doskonały - ale bawiąc się na makiecie czy przy modułach to te "tandety" nadają innego wymiaru składom. Masz Tilligowskie 13533 i 13536 a dodasz 7676 (jedynka) i 7672 (bar) i dwójkę z ryflowanym dachem, której numeru nie pamiętam i już to inaczej wygląda. Tak samo jak z BWE czy "Papugami". Jeden wagon czy dwa a czyni różnicę. A te, których nie można kupisz już w sklepie nabierają wartości. Szczególnie za Odrą. A co do meritum - wagony warte uznania (nawet z wadami) dla kogoś kto chce zestawić "Kiepurę".

[NemoTT]

Ja kiedyś kupiłem modele IC tej firmy i gdy tylko je miałem w ręce to od razu powziąłem decyzję o sprzedaży. To jest taka tandeta, że szkoda pieniędzy. Nawet jeśli faktycznie zrobili wagony z ryflowanym dachem czy restauracyjny, którego Tillig nie popełnił.

Chyba nie są takie złe.

[MonsterSale]

Ja kiedyś kupiłem modele IC tej firmy i gdy tylko je miałem w ręce to od razu powziąłem decyzję o sprzedaży. To jest taka tandeta, że szkoda pieniędzy. Nawet jeśli faktycznie zrobili wagony z ryflowanym dachem czy restauracyjny, którego Tillig nie popełnił.

[romanpumas]

Ja też paru wagonów z TTMODEL w SBB szukam i też ciężko.