Modelmania / www.modelmania.com.pl
Moderator: mod-Giełda
-
- Posty: 71
- Rejestracja: 26 kwie 2006, 00:12
- Lokalizacja: Toruń
- Kontakt:
Re: Modelmania / www.modelmania.com.pl
O!
Państwo małżonkowie bez pośrednictwa Forum nie mogą wymienić się poglądami ?
Państwo małżonkowie bez pośrednictwa Forum nie mogą wymienić się poglądami ?
-
- Posty: 8
- Rejestracja: 03 maja 2008, 19:15
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Modelmania / www.modelmania.com.pl
Drogi Mężu.
A może pan Adam "sam" wpadnie na ten pomysł i przesyłka będzie gratis?
Kochająca Żona
A może pan Adam "sam" wpadnie na ten pomysł i przesyłka będzie gratis?
Kochająca Żona
- mencin
- Posty: 210
- Rejestracja: 12 lis 2007, 14:11
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Modelmania / www.modelmania.com.pl
Kochanie,
nie znaczy to nic innego niż to, że za chwile trzeba będzie zapłacić za przesyłkę towaru wydzielonego z większego zamówienia.
Kochający Mąż Mencin
nie znaczy to nic innego niż to, że za chwile trzeba będzie zapłacić za przesyłkę towaru wydzielonego z większego zamówienia.
Kochający Mąż Mencin
-
- Posty: 8
- Rejestracja: 03 maja 2008, 19:15
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Modelmania / www.modelmania.com.pl
Wieści z frontu - przy mojej trzcinie pokazała się wreszcie informacja: 19 dni. Pożyjemy - zobaczymy
- Maciej
- Moderator
- Posty: 3206
- Rejestracja: 10 kwie 2006, 08:49
- Lokalizacja: Grudziądz
- Kontakt:
Re: Modelmania / www.modelmania.com.pl
A to ja ze świeżej poczty dorzucę - dziś przyszła korekta mojego zamówienia - jednego wagonu brak i mam podjąć decyzję (3 opcje)- miło że pamiętał, dorzuciłem inny wagon w tej samej cenie (dostępny) - zobaczymy co dalej
- krzysztof
- Posty: 1738
- Rejestracja: 20 kwie 2006, 20:29
- Lokalizacja: Tczew
- Kontakt:
Re: Modelmania / www.modelmania.com.pl
witam,
nie wiem na ile jest to efekt wczorajszej dyskusji a na ile przypadek, ale właśnie dostałem maila z MM na temat realizacji mojego zamówienia.
i k... (tutaj Moderatorze -jeśli chcesz- popraw ten zwrot) duża część tego zakupu jakoś "zniknęła", choć przez ponad miesiąc była dostępna.
a tu NAGLE czerwony krzyżyk!
nie wiem na ile jest to efekt wczorajszej dyskusji a na ile przypadek, ale właśnie dostałem maila z MM na temat realizacji mojego zamówienia.
i k... (tutaj Moderatorze -jeśli chcesz- popraw ten zwrot) duża część tego zakupu jakoś "zniknęła", choć przez ponad miesiąc była dostępna.
a tu NAGLE czerwony krzyżyk!
- mencin
- Posty: 210
- Rejestracja: 12 lis 2007, 14:11
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Modelmania / www.modelmania.com.pl
Jednego nie potrafie zrozumiec - cisza po drugiej stronie. Jakis czas temu kupowalem BR52, skontaktowalem sie z kilkoma sklepami, zeby kazdemu dac szanse zaproponowania ceny. Z kazdym wystarczyl jeden mail, a do MM musialem napisac, zadzwonic, zadzwonic jeszcze raz i wyslac smsa, zeby otrzymac obietnice "do konca dnia zaproponuje panu cene". Oczywiscie do dzis nic nie otrzymalem, a na makiecie smiga BR52 od innego dostawcy.
Z wlasnego doswiadczenia jako dostawca w zupelnie innej branzy wiem, ze BRAK informacji jest znacznie gorszy niz zla informacja. Zrozumialbym i nie mialbym zupelnie pretensji do MM gdyby zadzwonil/wyslal maila/odpowiedzial na maila i poinformowal, ze jest jakies opoznienie, ale wlasnie tego u niego brakuje!!! A polityka dezinformacyjna prowadzona przez niego to juz skandal... Kiedy moja Szanowna Malzona zazadala zwrotu pieniedzy napisal tylko, ze "jutro wysylam paczke". To "jutro" nastalo jakies 3 dni pozniej. No i ten licznik dni pozostalych do realizacji zamowienia Przy ostatnim zamowieniu ze 4 razy sie przekrecil z 1 na 9 Takze w przypadku towarow wysylanych w ciagu "72h"
Z wlasnego doswiadczenia jako dostawca w zupelnie innej branzy wiem, ze BRAK informacji jest znacznie gorszy niz zla informacja. Zrozumialbym i nie mialbym zupelnie pretensji do MM gdyby zadzwonil/wyslal maila/odpowiedzial na maila i poinformowal, ze jest jakies opoznienie, ale wlasnie tego u niego brakuje!!! A polityka dezinformacyjna prowadzona przez niego to juz skandal... Kiedy moja Szanowna Malzona zazadala zwrotu pieniedzy napisal tylko, ze "jutro wysylam paczke". To "jutro" nastalo jakies 3 dni pozniej. No i ten licznik dni pozostalych do realizacji zamowienia Przy ostatnim zamowieniu ze 4 razy sie przekrecil z 1 na 9 Takze w przypadku towarow wysylanych w ciagu "72h"
-
- Posty: 289
- Rejestracja: 26 sty 2008, 19:45
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Re: Modelmania / www.modelmania.com.pl
A tam, niestety - w końcu jesteśmy jedną wielką europejską rodziną Jak Polak nie potrafi handlować to trzeba szukać kogoś kto na dzień dobry nie traktuje klienta jak zło konieczne, a potrafi byc jeszcze o zgrozo.... miły i uprzejmy że o innych zaletach nie wspomnę.krzysztof pisze:..... po dwóch miesiącach wracają "stare zwyczaje", a ja wracam do zagranicznych sprzedawców, niestety....
Z polskich sklepów to jeszcze Świat Kolejek mi nie podpadł tylko, że ceny mają większe, a asortyment nie za bogaty - choć ostatnio oferowano mi szukanie niedostępnego modelu, więc tutaj są na spory plus Techno - Hobby mimo dobrych opinii na forum nie odpowiedzialo na moje maile - i nie obchodzi mnie czy program pocztowy sklasyfikował je jako spam czy nie - dla mnie brak odzewu na pytanie klienta równa się niestety z olaniem go i jego potrzeb Ale, że to temat o ModelManii to wracajmy do niej - pisząc czy to dobrze czy to źle
Ostatnio zmieniony 12 maja 2008, 22:53 przez akinomrz, łącznie zmieniany 1 raz.
- Maciej
- Moderator
- Posty: 3206
- Rejestracja: 10 kwie 2006, 08:49
- Lokalizacja: Grudziądz
- Kontakt:
Re: Modelmania / www.modelmania.com.pl
Temat opisany przez Żonę Mencina jest mi jakoś dziwnie znany. Na początku maja kupiłem dwa wagony w opcji "dostępne", po dokonaniu przelewu jeden jest niedostępny i mam czekać na dzień dzisiejszy 9 dni
Poprzednie zakupy zaliczam do raczej udanych łącznie z tzw domówieniami towaru w trakcie czekania, dziś chciałem domówić kolejny wagon, ale po tym co czytam powyżej odpuszcze sobie chyba takie operacje. Co do samego sklepu raz miałem podobny zgrzyt przy zakupie BR 142 - była dostępna i po przelewie jakoś znikła - są w tym sklepie tzw tyłojęci z pierszeństwem zakupu łatwo sprawdzić Kasę mi zwrócono na szczęście i kulturalnie wyjaśniliśmy sobie co jest grane. Ogólnie sklep nie jest zły tylko zdaje się że nie przerabia
Poprzednie zakupy zaliczam do raczej udanych łącznie z tzw domówieniami towaru w trakcie czekania, dziś chciałem domówić kolejny wagon, ale po tym co czytam powyżej odpuszcze sobie chyba takie operacje. Co do samego sklepu raz miałem podobny zgrzyt przy zakupie BR 142 - była dostępna i po przelewie jakoś znikła - są w tym sklepie tzw tyłojęci z pierszeństwem zakupu łatwo sprawdzić Kasę mi zwrócono na szczęście i kulturalnie wyjaśniliśmy sobie co jest grane. Ogólnie sklep nie jest zły tylko zdaje się że nie przerabia
Ostatnio zmieniony 12 maja 2008, 22:53 przez Maciej, łącznie zmieniany 2 razy.
- krzysztof
- Posty: 1738
- Rejestracja: 20 kwie 2006, 20:29
- Lokalizacja: Tczew
- Kontakt:
Re: Modelmania / www.modelmania.com.pl
a więc właściciel jest "na łowach"...
-
- Posty: 289
- Rejestracja: 26 sty 2008, 19:45
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Re: Modelmania / www.modelmania.com.pl
Też to zauważyłem i się lekko zdziwiłem Może mają w MM inne źródełkoArek pisze: Miały zdarte nalepki informujące z AMC.
Ostatnio zmieniony 12 maja 2008, 22:51 przez akinomrz, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 261
- Rejestracja: 31 sty 2007, 18:29
- Lokalizacja: Olecko
- Kontakt:
Re: Modelmania / www.modelmania.com.pl
Kupiłem ostatnio dwa wagoniki z modelmanni. Miały zdarte nalepki informujące z AMC.
Ciekawe dlaczego?
Ciekawe dlaczego?
- krzysztof
- Posty: 1738
- Rejestracja: 20 kwie 2006, 20:29
- Lokalizacja: Tczew
- Kontakt:
Re: Modelmania / www.modelmania.com.pl
wszystko, co przynosi Bliźniemu radość jest i moją radością, więc czemu nie nazwać tak tej maniery...ArturSch pisze:Tzn SMS-owego
ORTOGRAFII - tego niech się uczą!!!ArturSch pisze:Przypominam, że Forum czyta "młodzież, ona się uczy" ....
a wracając do tematu:
po naszej dyskusji na Forum na temat wad kupowania w polskich sklepach oraz złych przywar rodzimego handlu, uświadamiania przyczyn i znajdowania zalet wyższych cen coś w tych sklepach drgnęło, poprawiło się, a nawet ceny spadły - chociaż tutaj kurs euro zrobił swoje. było wiele stanowisk, racji ale to "byt kształtuje świadomość".
po dwóch miesiącach wracają "stare zwyczaje", a ja wracam do zagranicznych sprzedawców, niestety.
proste!
Ostatnio zmieniony 12 maja 2008, 19:37 przez krzysztof, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 8
- Rejestracja: 03 maja 2008, 19:15
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Moja przygoda z Modelmanią.
Mąż suszy mi głowę kolejny dzień, tak więc pokornie siadam do netu, by napisać parę słów o jednym ze sklepów modelarskich, mianowicie o www.modelmania.com.pl
Pierwsze zakupy sprzed paru miesięcy praktycznie jedynie z małymi zastrzeżeniami. Opóźnienia – owszem, zdarzały się, ale po monitach z mojej strony zawsze spotykałam się z przeprosinami, kulturą i miła odpowiedzią. To co natomiast od początku szwankowało to problemy z komunikacją, polegające właściwie na komunikacji braku.
Niestety ostatnie miesiące poskutkowały tym, że Modelmania straciła dwoje klientów – mojego Męża i mnie. Na rzecz miejmy nadzieję – rzetelniejszej ich konkurencji. Ale do rzeczy:
14 marca złożyłam zamówienie m.in. na dwa wagoniki Tillig13001, które miały być dostępne w 72 godziny. Zamówienie to zawierało również ekipę „kolejarzy” o których faktycznie wiedziałam, że nie są dostępni. Z tego względu czekałam na całość zamówienia (teoretycznie coś koło miesiąca). W tzw. międzyczasie domówiłam jeszcze parę dostępnych artykułów. Dopiero około 11 kwietnia (czyli pewnie po przybyciu kolejarzy) okazało się, że brakuje jednego wagonika – tak więc zamówienie kolejnego wiązało się z oczekiwaniem następnych tygodni. Poprosiłam zatem o podesłanie artykułów dostępnych.
Próby kontaktu telefonicznego i gg zakończone niepowodzeniem – dopiero na e-mail sklep zareagował przeprosinami i informacją, że wysyła co jest. Podczas oczekiwania na paczkę kolejna niespodzianka, także części domówionego w międzyczasie towaru nie było, o czym jakoś zapomniano mnie poinformować. Sprawdziłam stan mojego zamówienia – dziwne, ale teoretycznie widziałam, że część tego towaru jest dostępna (m.in. trzcina). Zero wyjaśnienia dlaczego nie została dosłana. Niemniej, ponieważ i tak czekałam na drugi wagonik, pomyślałam, że nie będę robić afery, bo prędzej czy później trzcina dotrze za jednym razem z wagonikiem i resztą. Tym bardziej, że jak mnie poinformowano, czas oczekiwania miał trwać jednak tylko dwa dni.
Moja radość trwała krótko. Po dwóch dniach nie stało się nic. Po dwóch tygodniach także nic. Ale za to pojawiła się informacja, ile mam na ten nieszczęsny wagonik czekać…
Moja cierpliwość wyczerpała się z początkiem maja. Śledziłam stan zamówienia na stronie – w pewnym momencie czas oczekiwania, gdy zbliżył się do terminu realizacji zamiast zmienić się na „towar dostępny” zmienił się na „niedostępny” bez jakiejkolwiek informacji na co mogę liczyć.
Próba dodzwonienia się – zapomnijcie. Wysłałam więc maila w którym opisałam całą sytuację, wyraziłam swą opinię na ten temat, wycofałam swoje zamówienie i zażądałam zwrotu pieniędzy wpłaconych w marcu.
Pan Adam z Modelmanii jakby mojej chęci anulowania zamówienia nie widział – poinformował, że wagonik po prostu nie jest dostępny u producenta. A co do zamówienia wyśle mi całą resztę. O zwrocie kasy ani pół słowa.
Niech będzie. Przynajmniej będzie trzcina, jakieś tam autko i kolejne ludziki. Wysyłka miała wyjść „jutro”. „Jutro” trwało jak zwykle kilka dni… I co znalazłam za wieści na stronach sklepu? Że dziwnym trafem znalazł się wagonik, za to trzciny od tygodni dostępnej „od ręki” nie ma…
Jutro wielki dzień – odbieram przesyłkę i trochę się boję co tam w niej znajdę…
Trzcina zmieniła w międzyczasie dostępność na smutny czerwony krzyżyk. Czy ktoś z Modelmanii poinformował mnie o tym, że jednak jedzie wagonik, ale trzcina się zgubiła? Oczywiście, że nie.
Końcem końców mam nadzieję, że jutro moja przygoda z Modelmanią się zakończy. Utopiłam tylko kasę za trzcinę, więc jakoś przeżyję. Nie chodzi w tym wszystkim o parę złotych, tylko o podejściu sklepu do klienta.
Kompletny brak informacji a jeśli już takowa się pojawi to raczej stanowi dezinformację. Poza tym niesłowność. I brak jakiegokolwiek wyjaśnienia, słowa przeprosin za całą tą sytuację i brak chęci rekompensaty, co być może trochę złagodziłoby złość klienta. Widać Modelmania woli tracić klientów niż wysilić się na słowo przeprosin i jakiś gest, by ich zatrzymać. Szczególnie, że są oni z tych dobrze rokujących, bo jak sądzę mania mojego Męża tak szybko się nie skończy .
Tymczasem wszystkich TTmaniaków pozdrawiam i mam nadzieję, że mój następny post będzie pochwałą konkurencji .
Agata alias Żona Mencina
PS
I jeszcze jedno ciekawe zjawisko – tryb odliczania czasu oczekiwania na towar: 6 dni do terminu realizacji, 5 dni, 4 dni, 3 dni, 2 dni, dzień… i znów 6 dni, 5 dni… Niezłe .
Pierwsze zakupy sprzed paru miesięcy praktycznie jedynie z małymi zastrzeżeniami. Opóźnienia – owszem, zdarzały się, ale po monitach z mojej strony zawsze spotykałam się z przeprosinami, kulturą i miła odpowiedzią. To co natomiast od początku szwankowało to problemy z komunikacją, polegające właściwie na komunikacji braku.
Niestety ostatnie miesiące poskutkowały tym, że Modelmania straciła dwoje klientów – mojego Męża i mnie. Na rzecz miejmy nadzieję – rzetelniejszej ich konkurencji. Ale do rzeczy:
14 marca złożyłam zamówienie m.in. na dwa wagoniki Tillig13001, które miały być dostępne w 72 godziny. Zamówienie to zawierało również ekipę „kolejarzy” o których faktycznie wiedziałam, że nie są dostępni. Z tego względu czekałam na całość zamówienia (teoretycznie coś koło miesiąca). W tzw. międzyczasie domówiłam jeszcze parę dostępnych artykułów. Dopiero około 11 kwietnia (czyli pewnie po przybyciu kolejarzy) okazało się, że brakuje jednego wagonika – tak więc zamówienie kolejnego wiązało się z oczekiwaniem następnych tygodni. Poprosiłam zatem o podesłanie artykułów dostępnych.
Próby kontaktu telefonicznego i gg zakończone niepowodzeniem – dopiero na e-mail sklep zareagował przeprosinami i informacją, że wysyła co jest. Podczas oczekiwania na paczkę kolejna niespodzianka, także części domówionego w międzyczasie towaru nie było, o czym jakoś zapomniano mnie poinformować. Sprawdziłam stan mojego zamówienia – dziwne, ale teoretycznie widziałam, że część tego towaru jest dostępna (m.in. trzcina). Zero wyjaśnienia dlaczego nie została dosłana. Niemniej, ponieważ i tak czekałam na drugi wagonik, pomyślałam, że nie będę robić afery, bo prędzej czy później trzcina dotrze za jednym razem z wagonikiem i resztą. Tym bardziej, że jak mnie poinformowano, czas oczekiwania miał trwać jednak tylko dwa dni.
Moja radość trwała krótko. Po dwóch dniach nie stało się nic. Po dwóch tygodniach także nic. Ale za to pojawiła się informacja, ile mam na ten nieszczęsny wagonik czekać…
Moja cierpliwość wyczerpała się z początkiem maja. Śledziłam stan zamówienia na stronie – w pewnym momencie czas oczekiwania, gdy zbliżył się do terminu realizacji zamiast zmienić się na „towar dostępny” zmienił się na „niedostępny” bez jakiejkolwiek informacji na co mogę liczyć.
Próba dodzwonienia się – zapomnijcie. Wysłałam więc maila w którym opisałam całą sytuację, wyraziłam swą opinię na ten temat, wycofałam swoje zamówienie i zażądałam zwrotu pieniędzy wpłaconych w marcu.
Pan Adam z Modelmanii jakby mojej chęci anulowania zamówienia nie widział – poinformował, że wagonik po prostu nie jest dostępny u producenta. A co do zamówienia wyśle mi całą resztę. O zwrocie kasy ani pół słowa.
Niech będzie. Przynajmniej będzie trzcina, jakieś tam autko i kolejne ludziki. Wysyłka miała wyjść „jutro”. „Jutro” trwało jak zwykle kilka dni… I co znalazłam za wieści na stronach sklepu? Że dziwnym trafem znalazł się wagonik, za to trzciny od tygodni dostępnej „od ręki” nie ma…
Jutro wielki dzień – odbieram przesyłkę i trochę się boję co tam w niej znajdę…
Trzcina zmieniła w międzyczasie dostępność na smutny czerwony krzyżyk. Czy ktoś z Modelmanii poinformował mnie o tym, że jednak jedzie wagonik, ale trzcina się zgubiła? Oczywiście, że nie.
Końcem końców mam nadzieję, że jutro moja przygoda z Modelmanią się zakończy. Utopiłam tylko kasę za trzcinę, więc jakoś przeżyję. Nie chodzi w tym wszystkim o parę złotych, tylko o podejściu sklepu do klienta.
Kompletny brak informacji a jeśli już takowa się pojawi to raczej stanowi dezinformację. Poza tym niesłowność. I brak jakiegokolwiek wyjaśnienia, słowa przeprosin za całą tą sytuację i brak chęci rekompensaty, co być może trochę złagodziłoby złość klienta. Widać Modelmania woli tracić klientów niż wysilić się na słowo przeprosin i jakiś gest, by ich zatrzymać. Szczególnie, że są oni z tych dobrze rokujących, bo jak sądzę mania mojego Męża tak szybko się nie skończy .
Tymczasem wszystkich TTmaniaków pozdrawiam i mam nadzieję, że mój następny post będzie pochwałą konkurencji .
Agata alias Żona Mencina
PS
I jeszcze jedno ciekawe zjawisko – tryb odliczania czasu oczekiwania na towar: 6 dni do terminu realizacji, 5 dni, 4 dni, 3 dni, 2 dni, dzień… i znów 6 dni, 5 dni… Niezłe .
-
- Posty: 810
- Rejestracja: 09 kwie 2006, 00:20
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontakt:
Re: Modelmania / www.modelmania.com.pl
ArturSch pisze:Przypominam, że Forum czyta "młodzież, ona się uczy" ....
A przykład kwiecistej polszczyzny idzie z góryArturSch pisze:Ale Ty BarTTek "pieprzysz" ....
Ostatnio zmieniony 12 maja 2008, 19:35 przez BarTTek, łącznie zmieniany 2 razy.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości